W Pakistanie 15-letni Sharon Masih został zamordowany przez rówieśników w szkole. Powód? Nie chciał przejść z chrześcijaństwa na islam. Okazuje się, że chłopiec od dawna był przez oprawców maltretowany z powodu wyznania.
W ostanią środę w prowincji Pendżab chłopiec został śmiertelnie pobity przez kolegów. Ze względu na mobbing i przemoc fizyczną, której doznawał od rówieśników ze względu na wyznawaną wiarę w Chrystusa Sharon chciał przenieść się do innej szkoły. Niestety, podjął decyzję za późno.
Przewodniczący Stowarzyszenia Pakistańskich Nauczycieli Mniejszościowych, Anjum Paul, który sam jest chrześnijaninem twierdzi, że agresja uczniów sporodowana jest islamską indoktrynacją, która wpaja uczniom w szkole nienawiść do innych kultur i religii. Według niego podręczniki uczą tego już w najmłodszych klasach.
źródło: GN