Krysztopa: Duda - Kaczyński. Albo się dogadają, albo obydwaj stracą

Z pewnością, jeżeli rzeczywiście podczas tworzenia ustaw zawetowanej reformy sądownictwa Prezydent był w jakiś sposób pomijany, to był to bardzo zły pomysł. Jednak użycie przez Andrzeja Dudę politycznej broni atomowej w postaci zawetowania dwóch z trzech ustaw reformy sądownictwa sprawiło, że obóz rządzący błąka się dziś nieco zagubiony po atomowej pustyni. Czy dzisiejsze spotkanie Prezydenta Dudy z Prezesem Kaczyńskim, pozwoli mu wyjść z impasu?
 Krysztopa: Duda - Kaczyński. Albo się dogadają, albo obydwaj stracą
/ screen YouTube
Według niektórych formalnych i nieformalnych doradców Pana Prezydenta weta oprócz mozliwości wprowadzenia zmian w reformie, miały też pomóc poszerzyć bazę poparcia dla Andrzeja Dudy. Moim zdaniem stało się wręcz odwrotnie. Jeśli "totalna opozycja" chwali dziś Prezydenta, to sporadycznie i koniukturalnie. To nie jest łowisko, na którym Prezydent może cokolwiek ugrać. A jeśli chodziło o przyciągnięcie elektoratu "kukistów" i PSL, to byłem na solidarnościowej konferencji "Konstytucja dla Obywateli, nie dla elit" i chociaż była to doskonała okazja do pokazania się obok Andrzeja Dudy, to nie widziałem tam ani Pawła Kukiza ani Władysława Kosiniaka - Kamysza. Za to ludzie, którzy jeszcze niedawno daliby się za Prezydenta pokroić, rozglądają się z niedowierzaniem.

Być może w obozie rządzącym ambicje przerosły ogląd rzeczywistości i komuś mogło się zacząć wydawać, że poparcie Polaków, skoro rośnie, to będzie rosło zawsze i jest bezwarunkowe. Otóż nie sądzę żeby tak było. Na tym konflikcie tracą obie strony a jeśli opozycja na nim nie zyskuje, to wynika wylącznie z jej marnej proweniencji. Tak jest dziś, a jak będzie jutro? W demokracji nie istnieje pojęce poparcia bezwarunkowego. W końcu może się pojawić ktoś kto może zyskać kosztem obozu skonfliktowanego i rozbitego. Nie twierdzę, że taki właśnie w tej chwili obóz rządzący jest, ale jesli konflikt będzie trwał i się pogłębiał, to taki własnie w coraz większym stopniu będzie.

Pole do kompromisu jest, Prezydentowi zależy na poparciu referendum konstytucyjnego, PiSowi na repolonizacji mediów i zadowalającym kształcie reformy sądownictwa. W polityce miłość nie jest niezbędna, wystarczy uczciwe ważenie interesów. I to jest do robienia. Co w przeciwnym wypadku?

"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni"


– oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa a przypomniał na naszych łamach Grzegorz J. Kałuża

I to jest właśnie ta "demokracja" której powrót nam grozi również w wyniku przerostu ambicji nad oglądem rzeczywistości, o którym pisałem wyżej. A jeśli komuś się wydaje, że czeka go lepszy los, bo sobie "poszerzył elektorat", to może się zawieść. No dobrze, może rzecznik Prezydenta dostanie podwójną porcje kaszy w więziennej stołówce. Rzeczywiście, jest o co walczyć.

Cezary Krysztopa

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Krysztopa: Duda - Kaczyński. Albo się dogadają, albo obydwaj stracą

Z pewnością, jeżeli rzeczywiście podczas tworzenia ustaw zawetowanej reformy sądownictwa Prezydent był w jakiś sposób pomijany, to był to bardzo zły pomysł. Jednak użycie przez Andrzeja Dudę politycznej broni atomowej w postaci zawetowania dwóch z trzech ustaw reformy sądownictwa sprawiło, że obóz rządzący błąka się dziś nieco zagubiony po atomowej pustyni. Czy dzisiejsze spotkanie Prezydenta Dudy z Prezesem Kaczyńskim, pozwoli mu wyjść z impasu?
 Krysztopa: Duda - Kaczyński. Albo się dogadają, albo obydwaj stracą
/ screen YouTube
Według niektórych formalnych i nieformalnych doradców Pana Prezydenta weta oprócz mozliwości wprowadzenia zmian w reformie, miały też pomóc poszerzyć bazę poparcia dla Andrzeja Dudy. Moim zdaniem stało się wręcz odwrotnie. Jeśli "totalna opozycja" chwali dziś Prezydenta, to sporadycznie i koniukturalnie. To nie jest łowisko, na którym Prezydent może cokolwiek ugrać. A jeśli chodziło o przyciągnięcie elektoratu "kukistów" i PSL, to byłem na solidarnościowej konferencji "Konstytucja dla Obywateli, nie dla elit" i chociaż była to doskonała okazja do pokazania się obok Andrzeja Dudy, to nie widziałem tam ani Pawła Kukiza ani Władysława Kosiniaka - Kamysza. Za to ludzie, którzy jeszcze niedawno daliby się za Prezydenta pokroić, rozglądają się z niedowierzaniem.

Być może w obozie rządzącym ambicje przerosły ogląd rzeczywistości i komuś mogło się zacząć wydawać, że poparcie Polaków, skoro rośnie, to będzie rosło zawsze i jest bezwarunkowe. Otóż nie sądzę żeby tak było. Na tym konflikcie tracą obie strony a jeśli opozycja na nim nie zyskuje, to wynika wylącznie z jej marnej proweniencji. Tak jest dziś, a jak będzie jutro? W demokracji nie istnieje pojęce poparcia bezwarunkowego. W końcu może się pojawić ktoś kto może zyskać kosztem obozu skonfliktowanego i rozbitego. Nie twierdzę, że taki właśnie w tej chwili obóz rządzący jest, ale jesli konflikt będzie trwał i się pogłębiał, to taki własnie w coraz większym stopniu będzie.

Pole do kompromisu jest, Prezydentowi zależy na poparciu referendum konstytucyjnego, PiSowi na repolonizacji mediów i zadowalającym kształcie reformy sądownictwa. W polityce miłość nie jest niezbędna, wystarczy uczciwe ważenie interesów. I to jest do robienia. Co w przeciwnym wypadku?

"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni"


– oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa a przypomniał na naszych łamach Grzegorz J. Kałuża

I to jest właśnie ta "demokracja" której powrót nam grozi również w wyniku przerostu ambicji nad oglądem rzeczywistości, o którym pisałem wyżej. A jeśli komuś się wydaje, że czeka go lepszy los, bo sobie "poszerzył elektorat", to może się zawieść. No dobrze, może rzecznik Prezydenta dostanie podwójną porcje kaszy w więziennej stołówce. Rzeczywiście, jest o co walczyć.

Cezary Krysztopa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe