Środa szydzi z "Różańca do granic": Nie wiem czy Matka Boska jest zadowolona z takich fanów
- Jako laik w sprawach wiary kompletnie nie rozumiem dlaczego Maryja – w wyobrażeniach katolików – ustawicznie oczekuje modlitw i domaga się klepania różańca? Osobiście wolałabym, by ludzie, którzy we mnie wierzą byli przyzwoici, miłosierni, empatyczni, dobrzy, przechodzili przez przemiany duchowe a nie modlili się w świetle kamer (...) Modlitwa to jakaś wtórna sprawa, potrzebna raczej ludziom niż Bogom
- pisze Magdalena Środa
- w warstwie realnej chodzi tu wyłącznie o wyrażenie niechęci wobec uchodźców i – jak sądzę - chęci oderwania Polski od Unii i utrwalenia rządów PiS.
- pisze Środa
- Ambasadorami akcji są, m.in. znane osoby, które wiodą lub wiodły hulaszczy tryb życia lub kłamliwi dziennikarze – podpory obecnej propagandy. Nie wiem czy Matka Boska jest zadowolona z takich fanów różańca?
- pisze etyk często odwołująca się do pojęć takich jak tolerancjan