Rodzinny sadysta i gwałciciel z wyrokiem 25 lat więzienia. Wcześniej prokuratura 3 razy umarzała sprawę
Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał wczoraj w mocy karę 25 lat pozbawienia wolności dla Mariusza Sz. – antybohatera głośnej sprawy z Pucka, który zgotował istny koszmar swym najbliższym. Skazany przez cztery lata znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad żoną oraz dwiema małoletnimi córkami. Pozbawił małżonkę wolności przetrzymując ją w piwnicy i wielokrotnie gwałcąc. Molestował również seksualnie 4-letnią córeczkę. Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że w latach 2011-2013 Prokuratura Rejonowa w Pucku trzykrotnie decydowała o umorzeniu tego śledztwa i odrzucała zażalenia pokrzywdzonej. Po interwencji Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry okazało się, że decyzje te zapadały przedwcześnie i były nieuzasadnione.
Jak informuje Prokuratura Krajowa, sprawca rodzinnego koszmaru został wcześniej skazany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w czerwcu br. na karę łączną 25 lat pozbawienia wolności. Pozbawiono go też praw publicznych na okres 10 lat i zakazano kontaktowania się z osobami pokrzywdzonymi i zbliżania się do nich. Sąd nakazał mu również zapłacić zadośćuczynienie na rzecz swych ofiar w łącznej kwocie 130 tysięcy złotych.
Mariusz Sz. został skazany dokładnie za szereg ohydnych przestępstw:
- fizyczne i psychiczne znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad żoną i dwiema małoletnimi córkami;
- pozbawienie wolności żony od stycznia 2009 roku do grudnia 2010 roku i przetrzymywanie jej w pomieszczeniach piwnicznych, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem ofiary, która była m.in. bita, głodzona, związywana;
- wielokrotne zgwałcenie żony oraz ułatwienie innym, nieustalonym osobom, popełnienia tego przestępstwa wobec skrępowanej kobiety;
- molestowanie seksualne 4-letniej zaledwie córki;
- fizyczne znęcanie się nad kolejną partnerką i jej synem od września 2012 roku do 2016 roku;
- uśmiercenie psa poprzez jego głodzenie i doprowadzenie do skrajnego wyniszczenia.
Orzeczona kara więzienia jest maksymalną, jaką sąd mógł orzec za zarzucone Mariuszowi Sz. przestępstwa. O warunkowe przedterminowe zwolnienie będzie on mógł się ubiegać dopiero po odbyciu co najmniej 3/4 orzeczonej kary.
Przemysław Jarasz
- Źródło: tysol.pl
- Data: 15.12.2017 19:34
- Tagi: , wyrok, skazany zboczeniec, koszmar rodzinny,