Janusz Szewczak: Nokaut opozycji i prof. Leszka Balcerowicza w I rundzie

Najnowsze dane GUS i informacje MF o wykonaniu budżetu państwa za 2017 r., a zwłaszcza o wykonaniu deficytu budżetu państwa w całym 2017 r., niższe aż o 35 mld zł od zaplanowanego, to prawdziwa masakra dla przedstawicieli PO, Nowoczesnej i PSL-u i wszystkich tzw. „speców” od gospodarki i biznesu, ze studia TVN-24 i GW, szczególnie w osobach prof. Leszka Balcerowicza, głównego ekonomisty PO dr Andrzeja Rzońcy, nie mówiąc już o pośle Ryszardzie Petru.
 Janusz Szewczak: Nokaut opozycji i prof. Leszka Balcerowicza w I rundzie
/ Leszek Balcerowicz, screen YT
Po tym, co wygadywali i wypisywali, odklejeni od rzeczywistości eksperci gospodarczy, którzy wieszczyli kompletny krach gospodarczy i finansowy, załamanie budżetu, zapowiadali sytuację finansową w Polsce w 2017 r. gorszą niż ta w Grecji, a nawet gorszą niż w Afryce, „eksperci” ci powinni ze wstydu zapaść się pod ziemię. Niestety na to liczyć nie możemy. Wzrost PKB Polski w 2017 r. wyniósł 4,6 proc. co oznacza, że w IV kw. 2017 r. mógł być na poziomie 5,5 proc., a to oznacza, że jesteśmy po Rumunii drugim w Europie z dużych krajów, bo trudno nam się porównywać z Maltą czy Estonią. Deficyt budżetu był niższy od zaplanowanego aż o 35 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych może być rekordowo niski i wynieść niewiele ponad 1,5 proc. PKB. Ruszyły zdecydowanie inwestycje, a w IV kw. 2017r. mogły one urosnąć o blisko 12 proc., do ZUS trafiło 4,5 mld zł więcej, bo i lepsza ściągalność, więcej pracujących i wyższe wynagrodzenia, możliwy jest również rekord w eksporcie, oscylujący wokół 200 mld euro, a i ok. 40 mld zł więcej dochodów podatkowych, to też powód do zadowolenia i docenienia. I to nie krasnoludki, ani tzw. szczęście to sprawiły w polskich finansach, ale nowa ekipa rządowa i większość parlamentarna PiS. To zarówno zasługa Ministerstwa Rozwoju i Finansów, obecnie Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju z Jackiem Kwiecińskim i Ministerstwa Finansów z Teresą Czerwińską na czele, jak i profesjonalnej ekipy wiceministrów, na czele z Wiesławem Jańczykiem, Pawłem Gruzą, Leszkiem Skibą, a szczególnie człowiekiem silnego charakteru i wielkiej konsekwencji Marianem Banasiem - szefem Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).

Znaczący udział w tym niewątpliwym sukcesie finansowym i gospodarczym oraz budżetowym miała Sejmowa Komisja Finansów Publicznych pod przewodnictwem posła Jacka Sasina, ale przede wszystkim nowe wizje rozwojowe i działania na rzecz uszczelnienia dochodów podatkowych i ograniczenia rabunku finansów publicznych wykreowane przez premierów: Beatę Szydło, Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego.

Niebagatelny wkład w to dobre dzieło miało też MS, PG, CBA, CBŚP. Dawno nie było lepszego momentu, by całkiem realnie myśleć o kolejnych, znaczących sukcesach gospodarczych i finansowych Polskiego Państwa, tym bardziej, że rok 2018 zapowiada się równie dobrze. Ostatnie odczyty danych i makroekonomiczne wskaźniki tych źle życzących Polsce przyprawiają o palpitację serca, bo rosną one jak na drożdżach. O sile i zdrowiu polskiej gospodarki najlepiej świadczy fakt, że po tak bezprecedensowym ataku propagandowym na Polskę ze strony Izraela, polski złoty jest stabilny i nie odnotował istotnych spadków.

Profesor psychologii Janusz Czapiński, wielki wielbiciel i piewca wątpliwych sukcesów rządu PO-PSL twierdzi, że „najszybszą drogą do odsunięcia od władzy PiS jest zapaść ekonomiczna, a Polacy powinni zgłębiać nauki Buddy i uzbroić się w spokój i po prostu czekać”. Wygląda na to, że tzw. eksperci gospodarczy i zwolennicy „totalnej kompromitacji” dość długo jeszcze postudiują zasady buddyzmu. Może nawet ze 3 kadencje, jak deklaruje premier Jarosław Kaczyński, bo tyle czasu potrzeba będzie, by skutecznie naprawić polskie państwo. I takimi właśnie prawdziwymi sukcesami gospodarczymi, finansowymi czy budżetowymi powinniśmy się chwalić i epatować opinię publiczną. Prowadzić tym samym skuteczną politykę medialną, ukazującą, że Polacy potrafią ciężką pracą i wspólnym wysiłkiem i to pomimo niewyobrażalnego szkodnictwa ze strony tzw. opozycji osiągać europejskie sukcesy, godne pozazdroszczenia, a nie tłumaczyć się po raz kolejny, że nie jesteśmy wielbłądami i czy faszystami odpowiedzialnymi za Holocaust. Jeśli tego sami nie zepsujemy to polska gospodarka może w najbliższych latach stać się nie tylko wielce konkurencyjna, ale być również liczącą się gospodarką światową.

Nie tylko Polacy, ale Europa i świat powinny znać te fakty i wiedzieć, że Polska to dziś miejsce sukcesu gospodarczego i nowej wizji kapitalizmu i przyjaznego państwa, w którym to nie wskaźniki są najważniejsze, ale poczucie sprawiedliwości i bezpieczeństwa ekonomicznego swoich obywateli, tradycyjnych wartości, prorodzinnej polityki i autentycznie społecznej gospodarki rynkowej. Dość już pedagogiki wstydu i tłumaczenia się za cudze winy, czas na poczucie dumy i z realnego sukcesu naszego narodu i docenienie własnej wartości.

Janusz Szewczak


#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prof. Witold Modzelewski: Czy pana ktoś zapytał, czy pan chce Zielonego Ładu? z ostatniej chwili
Prof. Witold Modzelewski: Czy pana ktoś zapytał, czy pan chce Zielonego Ładu?

– Czy pana ktoś zapytał, czy pan chce Zielonego Ładu? Zapytał się jako pana, jako wyborcę? Przecież mnie też nikt nie zapytał. Dlaczego ci ludzie uzurpują sobie prawo, bez konsultacji, bez wysłuchania obywateli i skonfrontowania z ich zdaniem na ten temat? – mówił prof. Witold Mozolwski w rozmowie z portalem namzalezy.pl.

Prezes PiS: Kamiński i Wąsik znajdą się na listach do PE z ostatniej chwili
Prezes PiS: Kamiński i Wąsik znajdą się na listach do PE

Byli szefowie CBA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik znajdą się na listach PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego - poinformował w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Do PE nie zamierza natomiast startować były premier Mateusz Morawiecki. "Ja swój start wykluczam" - powiedział wiceszef PiS.

Znany poseł zdradził Lewicę? z ostatniej chwili
Znany poseł zdradził Lewicę?

Jak nieoficjalnie donosi Onet, znany z kontrowersyjnych opinii poseł Lewicy Łukasz Kohut miał się znaleźć na listach Koalicji Obywatelskiej.

Niepokój w Pałacu Buckingham. Kate Middleton wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokój w Pałacu Buckingham. Kate Middleton wydała komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Od tego czasu oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Żałoba w „M jak miłość” z ostatniej chwili
Żałoba w „M jak miłość”

Przed bohaterami „M jak miłość” trudne chwile. 17 listopada zmarł Maciej Damięcki, aktor wcielał się w serialu w postać proboszcza z Lipnicy. Scenarzyści będą musieli uśmiercić bohatera.

Amerykański senator: Uchwalenie pakietu dla Ukrainy nie byłoby możliwe bez wsparcia Polski z ostatniej chwili
Amerykański senator: Uchwalenie pakietu dla Ukrainy nie byłoby możliwe bez wsparcia Polski

– Uchwalenie pakietu pomocy dla Ukrainy nie byłoby możliwe bez silnego wsparcia i przykładu Polski oraz niektórych innych krajów europejskich – powiedział PAP szef komisji ds. wywiadu Senatu USA, demokrata Mark Warner. Tymczasem republikański senator Dan Sullivan uważa, że głosowanie pokazało, iż to nie izolacjoniści są dominującą siłą w jego partii.

Mentzen popiera pomysł Solidarności ws. Zielonego Ładu. „Wszystkie ręce na pokład” z ostatniej chwili
Mentzen popiera pomysł Solidarności ws. Zielonego Ładu. „Wszystkie ręce na pokład”

Podczas rozmowy z red. Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia ZET Sławomir Mentzen poinformował, że popiera pomysł NSZZ „Solidarność”, aby zapytać Polaków w referendum, co sądzą nt. wprowadzenia Zielonego Ładu.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Spotkanie Duda–Tusk w sprawie programu Nuclear Sharing z ostatniej chwili
Spotkanie Duda–Tusk w sprawie programu Nuclear Sharing

– Do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie programu Nuclear Sharing dojdzie pewnie w najbliższym czasie – powiedziała w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia prezydencka minister Małgorzata Paprocka.

Niepokojące doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. W nocy zamieściła wpis, który zaniepokoił wielu jej fanów.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Nokaut opozycji i prof. Leszka Balcerowicza w I rundzie

Najnowsze dane GUS i informacje MF o wykonaniu budżetu państwa za 2017 r., a zwłaszcza o wykonaniu deficytu budżetu państwa w całym 2017 r., niższe aż o 35 mld zł od zaplanowanego, to prawdziwa masakra dla przedstawicieli PO, Nowoczesnej i PSL-u i wszystkich tzw. „speców” od gospodarki i biznesu, ze studia TVN-24 i GW, szczególnie w osobach prof. Leszka Balcerowicza, głównego ekonomisty PO dr Andrzeja Rzońcy, nie mówiąc już o pośle Ryszardzie Petru.
 Janusz Szewczak: Nokaut opozycji i prof. Leszka Balcerowicza w I rundzie
/ Leszek Balcerowicz, screen YT
Po tym, co wygadywali i wypisywali, odklejeni od rzeczywistości eksperci gospodarczy, którzy wieszczyli kompletny krach gospodarczy i finansowy, załamanie budżetu, zapowiadali sytuację finansową w Polsce w 2017 r. gorszą niż ta w Grecji, a nawet gorszą niż w Afryce, „eksperci” ci powinni ze wstydu zapaść się pod ziemię. Niestety na to liczyć nie możemy. Wzrost PKB Polski w 2017 r. wyniósł 4,6 proc. co oznacza, że w IV kw. 2017 r. mógł być na poziomie 5,5 proc., a to oznacza, że jesteśmy po Rumunii drugim w Europie z dużych krajów, bo trudno nam się porównywać z Maltą czy Estonią. Deficyt budżetu był niższy od zaplanowanego aż o 35 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych może być rekordowo niski i wynieść niewiele ponad 1,5 proc. PKB. Ruszyły zdecydowanie inwestycje, a w IV kw. 2017r. mogły one urosnąć o blisko 12 proc., do ZUS trafiło 4,5 mld zł więcej, bo i lepsza ściągalność, więcej pracujących i wyższe wynagrodzenia, możliwy jest również rekord w eksporcie, oscylujący wokół 200 mld euro, a i ok. 40 mld zł więcej dochodów podatkowych, to też powód do zadowolenia i docenienia. I to nie krasnoludki, ani tzw. szczęście to sprawiły w polskich finansach, ale nowa ekipa rządowa i większość parlamentarna PiS. To zarówno zasługa Ministerstwa Rozwoju i Finansów, obecnie Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju z Jackiem Kwiecińskim i Ministerstwa Finansów z Teresą Czerwińską na czele, jak i profesjonalnej ekipy wiceministrów, na czele z Wiesławem Jańczykiem, Pawłem Gruzą, Leszkiem Skibą, a szczególnie człowiekiem silnego charakteru i wielkiej konsekwencji Marianem Banasiem - szefem Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).

Znaczący udział w tym niewątpliwym sukcesie finansowym i gospodarczym oraz budżetowym miała Sejmowa Komisja Finansów Publicznych pod przewodnictwem posła Jacka Sasina, ale przede wszystkim nowe wizje rozwojowe i działania na rzecz uszczelnienia dochodów podatkowych i ograniczenia rabunku finansów publicznych wykreowane przez premierów: Beatę Szydło, Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego.

Niebagatelny wkład w to dobre dzieło miało też MS, PG, CBA, CBŚP. Dawno nie było lepszego momentu, by całkiem realnie myśleć o kolejnych, znaczących sukcesach gospodarczych i finansowych Polskiego Państwa, tym bardziej, że rok 2018 zapowiada się równie dobrze. Ostatnie odczyty danych i makroekonomiczne wskaźniki tych źle życzących Polsce przyprawiają o palpitację serca, bo rosną one jak na drożdżach. O sile i zdrowiu polskiej gospodarki najlepiej świadczy fakt, że po tak bezprecedensowym ataku propagandowym na Polskę ze strony Izraela, polski złoty jest stabilny i nie odnotował istotnych spadków.

Profesor psychologii Janusz Czapiński, wielki wielbiciel i piewca wątpliwych sukcesów rządu PO-PSL twierdzi, że „najszybszą drogą do odsunięcia od władzy PiS jest zapaść ekonomiczna, a Polacy powinni zgłębiać nauki Buddy i uzbroić się w spokój i po prostu czekać”. Wygląda na to, że tzw. eksperci gospodarczy i zwolennicy „totalnej kompromitacji” dość długo jeszcze postudiują zasady buddyzmu. Może nawet ze 3 kadencje, jak deklaruje premier Jarosław Kaczyński, bo tyle czasu potrzeba będzie, by skutecznie naprawić polskie państwo. I takimi właśnie prawdziwymi sukcesami gospodarczymi, finansowymi czy budżetowymi powinniśmy się chwalić i epatować opinię publiczną. Prowadzić tym samym skuteczną politykę medialną, ukazującą, że Polacy potrafią ciężką pracą i wspólnym wysiłkiem i to pomimo niewyobrażalnego szkodnictwa ze strony tzw. opozycji osiągać europejskie sukcesy, godne pozazdroszczenia, a nie tłumaczyć się po raz kolejny, że nie jesteśmy wielbłądami i czy faszystami odpowiedzialnymi za Holocaust. Jeśli tego sami nie zepsujemy to polska gospodarka może w najbliższych latach stać się nie tylko wielce konkurencyjna, ale być również liczącą się gospodarką światową.

Nie tylko Polacy, ale Europa i świat powinny znać te fakty i wiedzieć, że Polska to dziś miejsce sukcesu gospodarczego i nowej wizji kapitalizmu i przyjaznego państwa, w którym to nie wskaźniki są najważniejsze, ale poczucie sprawiedliwości i bezpieczeństwa ekonomicznego swoich obywateli, tradycyjnych wartości, prorodzinnej polityki i autentycznie społecznej gospodarki rynkowej. Dość już pedagogiki wstydu i tłumaczenia się za cudze winy, czas na poczucie dumy i z realnego sukcesu naszego narodu i docenienie własnej wartości.

Janusz Szewczak


#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe