Wachowiak:Ustawa IPN sama niewiele zmieni. Tylko potężne kary finansowe pomogą w zmianie wizerunku Polski

Jakiś czas temu, w tekście “Produkcja fake news to informacyjny terroryzm”, pisałem, że nadszedł czas, by medialne kłamstwa z premedytacją publikowane w mediach były penalizowane. Dodałem zaraz, uprzedzając zarzut o zamordyzm, że nie mam zapędów cenzorskich.
 Wachowiak:Ustawa IPN sama niewiele zmieni. Tylko potężne kary finansowe pomogą w zmianie wizerunku Polski
/ pixabay.com

KorkucZależy mi jedynie na tym, żeby nie można było bezkarnie antagonizować dużych grup społecznych za pomocą medialnych wrzutek (jak miało to miejsce przy kłamstwach dot. Smoleńska) i/lub fałszować historii w celu prowadzenia bieżącej polityki (choćby eksponowanie tak naprawdę niepoznanej do końca historii Jedwabnego). A w kontekście ostatnich wydarzeń wokół ustawy IPN i karania za używanie frazy “polskie obozy śmierci” chodzi także o walkę z przyprawianiem nam różnych brzydkich gąb, czyli o walkę o dobre imię Polski na świecie.

Sęk w tym, że samo prawo nie wystarczy. Rację mają ci, którzy podnoszą, że sporna ustawa sama nic nie zmieni. Twierdzi się dość powszechnie, że za to paskudne fałszowanie historii Polski do więzienia nikt nie trafi. Rację będzie też miał każdy, kto stwierdzi, że obecne prawo (choćby prasowe) daje narzędzia do walki z medialnymi łgarstwami, czy ordynarnymi fake news, więc tworzenie nowego prawa jest zbędne. Być może. Bo prawo to jedno, a to jak się z niego korzysta i jak się je egzekwuje, to drugie. Dlatego dużo większy nacisk należy położyć na tworzenie mechanizmów do nakładania i skutecznego ściągania kar finansowych dla wszystkich szkalujących dobre imię Polski i Polaków. To na to trzeba wyłożyć potężną kasę, a nie na znajomych królika z PFN. To fajnie, że Fundacja wyprodukowała 30-sekundowy filmik, który mógbły zrobić w domu średniozaawansowany jutuber, czy inny internauta, tylko co z tego wynika? Za te 250 mln, które fundacja otrzymała z pieniędzy podatników, powinni być zatrudnieni prawnicy z najlepszych kancelarii na świecie, którzy powinni pracować nad konkretnymi przykładami dyfamacji.

Wyobraźcie sobie co by się stało gdyby jakimś cudem jakaś niemiecka stacja, dajmy na to ZDF, zapłaciła odszkodowanie z wieloma zerami za użycie niesławnego określenia “polskie obozy śmierci”? Niemożliwe? Ale jak to? Na stronie PFN jest napisane, że “dla nas Polaków nie ma rzeczy niemożliwych”. Też tak myślę. W tekście “Żydowska hipokryzja” pokazałem jak skutecznie, czyli brutalnie, walczyć o swoje. Zaproponowałem też, żeby brać przykład z najlepszych i wzorować się na Żydach. Zapewne słyszeliście o słynnej Anti-Defamation League, ale kto wie że roczny budżet ADL wynosi 50 mln dolarów? No to za 250 mln złotych, które dostała PFN można spokojnie myśleć o pozytywnym kopiowaniu rozwiązań zwalczających “polskie obozy śmierci”. Powtarzam: tylko potężne kary finansowe są w stanie powstrzymać postępujące zakłamywanie historii i przenoszenie odpowiedzialności z katów na ofiary.

Nie będę polemizował nt. jakości ustawy IPN i konkretnych rozwiązań, które się w niej znalazły. Ideał nie istnieje, do ideału się dąży, więc pewne rzeczy mogłyby zostać poprawione. Oczywistym jest natomiast fakt, że jest ona absolutnie potrzebna. Tak samo jak prawo, które penalizuje “kłamstwo oświęcimskie”. “Holocaust denial law” obowiązuje w 16 europejskich krajach i oczywiście w Izraelu. Bo wolność słowa nie polega na możliwości pisania lub mówienia dowolnej bzdury. Wolność słowa to odpowiedzialność za nie. Skoro nie można bezkarnie negować Shoah, co jest ze wszech miar słuszne, to my tym bardziej nie możemy pozwolić, by Polakom przypisywano niemieckie zdrodnie. Jeszcze raz powtórzę: wysokie odszkodowania za podawanie publicznie kłamstw o rzekomych “polskich obozach śmierci” skutecznie powstrzymają oszczerców. I to na ich realizację musimy przeznaczyć potrzebne kwoty. Prawda drogo kosztuje. Szczególnie w Polsce, gdzie tylu bohaterów płaciło za nią krwią.
wyspaemigranta.co.uk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Szokujące doniesienia ws. Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu z ostatniej chwili
Szokujące doniesienia ws. Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu

Polsat po cichu zareagował na doniesienia o mrocznej przeszłości celebrytki Dagmary Kaźmierskiej – informuje serwis plejada.pl.

Kaczyński reaguje na słowa Sikorskiego: Polska suwerenność ma stać się incydentem historycznym z ostatniej chwili
Kaczyński reaguje na słowa Sikorskiego: Polska suwerenność ma stać się incydentem historycznym

W ocenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego projektowane zmiany w traktatach UE "oznaczają, że Polska właściwie we wszystkich ważnych sprawach całkowicie i zupełnie traci suwerenność". Podkreślił, że PiS takim zmianom traktatowym w UE mówi "jasno i twardo: nie".

Hiszpańskie media: FC Barcelona chce zastąpić Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Hiszpańskie media: FC Barcelona chce zastąpić Roberta Lewandowskiego

Władze FC Barcelony są zainteresowane sprowadzeniem jednego z zawodników angielskiego klubu Newcastle na miejsce polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego” - napisał w czwartek wydawany w Madrycie dziennik “Que!”.

Niemieckie media: Rząd w Berlinie oszukany ws. elektrowni atomowych z ostatniej chwili
Niemieckie media: Rząd w Berlinie oszukany ws. elektrowni atomowych

Pracownicy niemieckiego Ministerstwa Gospodarki i Środowiska mieli ignorować obawy dotyczące wycofania się z energii jądrowej zgodnie z harmonogramem – informuje magazyn "Cicero". Ministerstwo Gospodarki zaprzecza oskarżeniom.

To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy? z ostatniej chwili
To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy?

W Turcji pojawiły się pomysł przekształcenia popularnej formuły wyżywienia all inclusive, aby "była ona zgodna z zasadami zrównoważonego rozwoju". Taką propozycję wysnuł prezes tureckiego stowarzyszenia menedżerów hoteli.

Spotkanie Tusk-Duda odwołane. Podano powód z ostatniej chwili
Spotkanie Tusk-Duda odwołane. Podano powód

Ze względu na zaawansowaną formą zapalenia płuc, aktywność pana premiera Donalda Tuska, w najbliższych dniach nie będzie możliwa - powiedział szef KPRP Jan Grabiec pytany o to, czy premier skorzysta z zaproszenie prezydenta i pojawi się 1 maja w Pałacu Prezydenckim.

Nie żyje żołnierz WOT. Pełnił służbę na granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Nie żyje żołnierz WOT. Pełnił służbę na granicy z Białorusią

"Z ogromnym smutkiem i żalem informujemy o śmierci naszego żołnierza z 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który zmarł z przyczyn naturalnych podczas pełnienia służby na granicy polsko-białoruskiej" – poinformowano w komunikacie WOT.

„W warszawskiej PO panika. Kierwiński został politycznie zabity” z ostatniej chwili
„W warszawskiej PO panika. Kierwiński został politycznie zabity”

Na łamach „Wprost” red. Joanna Miziołek opisuje kulisy nadchodzącej zmiany na stanowisku szefa MSWiA. Okazuje się, że decyzja Donalda Tuska o wysłaniu Kierwińskiego do Parlamentu Europejskiego zszokowała samego zainteresowanego. 

Pożegnano Polaka zamordowanego w Sztokholmie z ostatniej chwili
Pożegnano Polaka zamordowanego w Sztokholmie

Na cmentarzu św. Botwida w Huddinge pod Sztokholmem pożegnano w czwartek Polaka zamordowanego na początku kwietnia w stolicy Szwecji.

Ochojska wyrzucona z list do PE. Nieoficjalne ustalenia z ostatniej chwili
Ochojska wyrzucona z list do PE. Nieoficjalne ustalenia

Znana ze swoich proimigranckich wypowiedzi Janina Ochojska nie znalazła się na listach Platformy Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego – informuje serwis Interia i zdradza powody takiej decyzji.

REKLAMA

Wachowiak:Ustawa IPN sama niewiele zmieni. Tylko potężne kary finansowe pomogą w zmianie wizerunku Polski

Jakiś czas temu, w tekście “Produkcja fake news to informacyjny terroryzm”, pisałem, że nadszedł czas, by medialne kłamstwa z premedytacją publikowane w mediach były penalizowane. Dodałem zaraz, uprzedzając zarzut o zamordyzm, że nie mam zapędów cenzorskich.
 Wachowiak:Ustawa IPN sama niewiele zmieni. Tylko potężne kary finansowe pomogą w zmianie wizerunku Polski
/ pixabay.com

KorkucZależy mi jedynie na tym, żeby nie można było bezkarnie antagonizować dużych grup społecznych za pomocą medialnych wrzutek (jak miało to miejsce przy kłamstwach dot. Smoleńska) i/lub fałszować historii w celu prowadzenia bieżącej polityki (choćby eksponowanie tak naprawdę niepoznanej do końca historii Jedwabnego). A w kontekście ostatnich wydarzeń wokół ustawy IPN i karania za używanie frazy “polskie obozy śmierci” chodzi także o walkę z przyprawianiem nam różnych brzydkich gąb, czyli o walkę o dobre imię Polski na świecie.

Sęk w tym, że samo prawo nie wystarczy. Rację mają ci, którzy podnoszą, że sporna ustawa sama nic nie zmieni. Twierdzi się dość powszechnie, że za to paskudne fałszowanie historii Polski do więzienia nikt nie trafi. Rację będzie też miał każdy, kto stwierdzi, że obecne prawo (choćby prasowe) daje narzędzia do walki z medialnymi łgarstwami, czy ordynarnymi fake news, więc tworzenie nowego prawa jest zbędne. Być może. Bo prawo to jedno, a to jak się z niego korzysta i jak się je egzekwuje, to drugie. Dlatego dużo większy nacisk należy położyć na tworzenie mechanizmów do nakładania i skutecznego ściągania kar finansowych dla wszystkich szkalujących dobre imię Polski i Polaków. To na to trzeba wyłożyć potężną kasę, a nie na znajomych królika z PFN. To fajnie, że Fundacja wyprodukowała 30-sekundowy filmik, który mógbły zrobić w domu średniozaawansowany jutuber, czy inny internauta, tylko co z tego wynika? Za te 250 mln, które fundacja otrzymała z pieniędzy podatników, powinni być zatrudnieni prawnicy z najlepszych kancelarii na świecie, którzy powinni pracować nad konkretnymi przykładami dyfamacji.

Wyobraźcie sobie co by się stało gdyby jakimś cudem jakaś niemiecka stacja, dajmy na to ZDF, zapłaciła odszkodowanie z wieloma zerami za użycie niesławnego określenia “polskie obozy śmierci”? Niemożliwe? Ale jak to? Na stronie PFN jest napisane, że “dla nas Polaków nie ma rzeczy niemożliwych”. Też tak myślę. W tekście “Żydowska hipokryzja” pokazałem jak skutecznie, czyli brutalnie, walczyć o swoje. Zaproponowałem też, żeby brać przykład z najlepszych i wzorować się na Żydach. Zapewne słyszeliście o słynnej Anti-Defamation League, ale kto wie że roczny budżet ADL wynosi 50 mln dolarów? No to za 250 mln złotych, które dostała PFN można spokojnie myśleć o pozytywnym kopiowaniu rozwiązań zwalczających “polskie obozy śmierci”. Powtarzam: tylko potężne kary finansowe są w stanie powstrzymać postępujące zakłamywanie historii i przenoszenie odpowiedzialności z katów na ofiary.

Nie będę polemizował nt. jakości ustawy IPN i konkretnych rozwiązań, które się w niej znalazły. Ideał nie istnieje, do ideału się dąży, więc pewne rzeczy mogłyby zostać poprawione. Oczywistym jest natomiast fakt, że jest ona absolutnie potrzebna. Tak samo jak prawo, które penalizuje “kłamstwo oświęcimskie”. “Holocaust denial law” obowiązuje w 16 europejskich krajach i oczywiście w Izraelu. Bo wolność słowa nie polega na możliwości pisania lub mówienia dowolnej bzdury. Wolność słowa to odpowiedzialność za nie. Skoro nie można bezkarnie negować Shoah, co jest ze wszech miar słuszne, to my tym bardziej nie możemy pozwolić, by Polakom przypisywano niemieckie zdrodnie. Jeszcze raz powtórzę: wysokie odszkodowania za podawanie publicznie kłamstw o rzekomych “polskich obozach śmierci” skutecznie powstrzymają oszczerców. I to na ich realizację musimy przeznaczyć potrzebne kwoty. Prawda drogo kosztuje. Szczególnie w Polsce, gdzie tylu bohaterów płaciło za nią krwią.
wyspaemigranta.co.uk



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe