Rafał Górski dla "TS": Twoja śledziona

Wstaję po piątej. Pierwsze kroki kieruję do kuchni, w czajniku gotuję wodę na kuchence gazowej. To ważne, że na gazowej, a nie na elektrycznej. Energia inaczej krąży. Kuchenka gazowa ma więcej wspólnego z ogniskiem, z którego korzystał nasz przodek, niż czajnik elektryczny.
 Rafał Górski dla "TS": Twoja śledziona
/ pixabay.com
Kiedy woda się zagotuje, to robię gotowaną kawę, dla Magdy i dla siebie. I herbatę TLI dla siebie, bo Magda jej nie lubi. Kawę (polecam Astrę w ramach patriotyzmu konsumenckiego) gotuję z cynamonem i imbirem. Gdy już trochę ostygnie, dodaję miodu. Kawę piję trzy razy dziennie, około godzin: 6.00, 11.30 i 16.30. Herbata TLI to połączenie tymianku, lukrecji i imbiru. Co do herbaty, to nie pijam czarnej i zielonej, bo nie nawadniają i nie rozgrzewają. Nie pijam też alkoholi i soków owocowych.

Jem natomiast zupy. Rano owsiankę, a na obiad rosół. Przyznam się bez bicia, że gotowania porządnej zupy nauczyłem się w wieku lat czterdziestu. Pocieszam się tym, że lepiej późno niż wcale. Porządny rosół wołowo-indyczy wymaga czasu. Zakup składników, przygotowanie, gotowanie, wekowanie to łącznie ok. 6 godzin. Wymaga też smaków: ostrego, słonego, kwaśnego, gorzkiego i słodkiego. Rezultat jest tego wart: osiemnaście litrowych słoików pożywnej i energetycznej zupy. Starcza na dwa tygodnie.

Po co to wszystko? Używając metafory motoryzacyjnej: nie widzę sensu wlewania do baku samochodu cieczy, która szkodzi silnikowi i nie pozwala dojechać do celu.

No właśnie, à propos celu. Gdy wspominam o swoich zasadach żywieniowych, to słyszę często argument: „i tak na coś musimy umrzeć, więc po co się napinać”. Moim zdaniem takie podejście to maskowanie własnego lenistwa i głupoty. Jasne, że Pani Śmierć w końcu przychodzi po każdego z nas. Pytanie, kiedy przyjdzie i co wcześniej będzie się działo? Mnie nie pociąga wizja umierania szybko na zawał albo latami chorując.

Elity pasożytnicze chcą, żebyśmy harowali do śmierci, czyli dosłownie pracowali, i zaraz po przejściu na emeryturę umierali. Inna opcja to taka, żebyśmy na tej emeryturze faszerowali się lekami.

Rozpisałem się przy porannej kawie. Powinienem jeszcze wyjaśnić, o co chodzi z tą śledzioną. Ano o to, że śledziona jest równie ważna jak serce, a biorąc pod uwagę, jak mało o niej się mówi, to nawet ważniejsza. Po szczegóły odsyłam do książek Anny Ciesielskiej „Filozofia zdrowia”, „Filozofia życia” i „Filozofia smaku”. Do know-how autorki przekonało mnie obok walorów zdrowotnych to, że jest ono śmiertelnym zagrożeniem dla przemysłu chemiczno-farmaceutycznego. Smacznego.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos z ostatniej chwili
Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON zabiera głos

Nasi sojusznicy zostali poinformowani o odwołaniu gen. Jarosława Gromadzińskiego ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu z odpowiednim wyprzedzeniem - powiedział w czwartek szef MON Władysław Kosiniak Kamysz. Zapewnił, że "nie ma żadnego zaniepokojenia między nami a sojusznikami".

Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto? z ostatniej chwili
Neoprokuratura usiłuje zastraszyć adwokata Fundacji Profeto?

Mec. Krzysztof Wąsowski, adwokat Fundacji Profeto, opisuje w mediach społecznościowych szokujące zachowanie prokuratorów po zatrzymaniu ks. Michała O., którzy mieli namawiać go, aby… zrezygnował z obrony duchownego. 

Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom z ostatniej chwili
Szef KPRM: Nie należy się spodziewać, że konsultacje z Ukrainą przyniosą jakiś przełom

– Nie należy się spodziewać, że czwartkowe polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe przyniosą jakiś przełom; w sprawie rolnictwa stanowiska są rozbieżne. Ważne, że prowadzimy dialog, ale stan rozmów nie jest jeszcze zadowalający – powiedział PAP szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.

Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata „Pablo Moralesa” z ostatniej chwili
Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata „Pablo Moralesa”

Na antenie TVP Info trwa debata wyborcza kandydatów na prezydenta stolicy. Rafał Trzaskowski zapowiedział zwolnienie brata bliźniaka „Pablo Moralesa”. Przypomnijmy, że znany dziennikarz śledczy Marcin Dobski na łamach Salonu24 poinformował, że brat „Pablo Moralesa” jest prezesem podlegającej Rafałowi Trzaskowskiemu spółki i hejtuje w sieci.

Sensacyjne dane: Polska najważniejszym partnerem handlowym Niemiec z ostatniej chwili
Sensacyjne dane: Polska najważniejszym partnerem handlowym Niemiec

„Chiny zepchnięte z pierwszego miejsca: Polska po raz pierwszy najważniejszym partnerem handlowym Berlina” – pisze tagesspiegel.de.

Prof. Zbigniew Krysiak: Europejskie superpaństwo doprowadzi do wywłaszczenia obywateli Wiadomości
Prof. Zbigniew Krysiak: Europejskie superpaństwo doprowadzi do wywłaszczenia obywateli

Instytut Myśli Schumana zainicjował Solidarny Ruch Oporu przeciwko superpaństwu w Europie. O tym i o skutkach zbudowania europejskiego superpaństwa mówił na kanale Optyka Schumana prof. Zbigniew Krysiak, założyciel i przewodniczący Rady Programowej Instytutu.

Morawiecki: Akcją służb rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność z ostatniej chwili
Morawiecki: Akcją służb rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność

– Dlaczego akurat teraz, przed świętami, obecny rząd przedsięwziął taką akcję? Odpowiedź jest oczywista. Rząd chce przykryć swoją ogromną nieudolność w realizacji obietnic wyborczych – powiedział były premier Mateusz Morawiecki na antenie telewizji wPolsce.

Atak terrorystyczny pod Moskwą. USA wydały komunikat z ostatniej chwili
Atak terrorystyczny pod Moskwą. USA wydały komunikat

– Rosjanie wiedzą, że ich twierdzenia na temat odpowiedzialności USA i innych państw za zamach w Krasnogorsku są kategorycznie fałszywe – powiedział w środę rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. Skomentował w ten sposób wypowiedzi przedstawicieli Kremla obwiniające USA i Ukrainę za atak dżihadystów.

Agencja S&P obniża prognozę PKB Polski z ostatniej chwili
Agencja S&P obniża prognozę PKB Polski

Wzrost gospodarczy w Polsce w 2024 r. wyniesie 2,8 proc., a więc będzie niższy niż wynikało z wcześniejszych prognoz – poinformowało S&P Global. Powodem obniżki prognozy jest słaby wzrost w Europie Zachodniej – wyjaśniono.

Minister rolnictwa mianował nowego Głównego Lekarza Weterynarii z ostatniej chwili
Minister rolnictwa mianował nowego Głównego Lekarza Weterynarii

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski mianował nowego Głównego Lekarza Weterynarii.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": Twoja śledziona

Wstaję po piątej. Pierwsze kroki kieruję do kuchni, w czajniku gotuję wodę na kuchence gazowej. To ważne, że na gazowej, a nie na elektrycznej. Energia inaczej krąży. Kuchenka gazowa ma więcej wspólnego z ogniskiem, z którego korzystał nasz przodek, niż czajnik elektryczny.
 Rafał Górski dla "TS": Twoja śledziona
/ pixabay.com
Kiedy woda się zagotuje, to robię gotowaną kawę, dla Magdy i dla siebie. I herbatę TLI dla siebie, bo Magda jej nie lubi. Kawę (polecam Astrę w ramach patriotyzmu konsumenckiego) gotuję z cynamonem i imbirem. Gdy już trochę ostygnie, dodaję miodu. Kawę piję trzy razy dziennie, około godzin: 6.00, 11.30 i 16.30. Herbata TLI to połączenie tymianku, lukrecji i imbiru. Co do herbaty, to nie pijam czarnej i zielonej, bo nie nawadniają i nie rozgrzewają. Nie pijam też alkoholi i soków owocowych.

Jem natomiast zupy. Rano owsiankę, a na obiad rosół. Przyznam się bez bicia, że gotowania porządnej zupy nauczyłem się w wieku lat czterdziestu. Pocieszam się tym, że lepiej późno niż wcale. Porządny rosół wołowo-indyczy wymaga czasu. Zakup składników, przygotowanie, gotowanie, wekowanie to łącznie ok. 6 godzin. Wymaga też smaków: ostrego, słonego, kwaśnego, gorzkiego i słodkiego. Rezultat jest tego wart: osiemnaście litrowych słoików pożywnej i energetycznej zupy. Starcza na dwa tygodnie.

Po co to wszystko? Używając metafory motoryzacyjnej: nie widzę sensu wlewania do baku samochodu cieczy, która szkodzi silnikowi i nie pozwala dojechać do celu.

No właśnie, à propos celu. Gdy wspominam o swoich zasadach żywieniowych, to słyszę często argument: „i tak na coś musimy umrzeć, więc po co się napinać”. Moim zdaniem takie podejście to maskowanie własnego lenistwa i głupoty. Jasne, że Pani Śmierć w końcu przychodzi po każdego z nas. Pytanie, kiedy przyjdzie i co wcześniej będzie się działo? Mnie nie pociąga wizja umierania szybko na zawał albo latami chorując.

Elity pasożytnicze chcą, żebyśmy harowali do śmierci, czyli dosłownie pracowali, i zaraz po przejściu na emeryturę umierali. Inna opcja to taka, żebyśmy na tej emeryturze faszerowali się lekami.

Rozpisałem się przy porannej kawie. Powinienem jeszcze wyjaśnić, o co chodzi z tą śledzioną. Ano o to, że śledziona jest równie ważna jak serce, a biorąc pod uwagę, jak mało o niej się mówi, to nawet ważniejsza. Po szczegóły odsyłam do książek Anny Ciesielskiej „Filozofia zdrowia”, „Filozofia życia” i „Filozofia smaku”. Do know-how autorki przekonało mnie obok walorów zdrowotnych to, że jest ono śmiertelnym zagrożeniem dla przemysłu chemiczno-farmaceutycznego. Smacznego.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (07/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe