Prezydencka służba państwu na nartach

Głowa państwa jest zawsze na służbie, chociaż nie podpisuje żadnej umowy o pracę.
            Prezydent Andrzej Duda znany jest z zamiłowania do narciarstwa, które wyniósł jeszcze z harcerskich czasów. Kiedy tylko może; „urywa się” z Warszawy na pokryte białym puchem stoki.
            Jego ostatnie w tym sezonie szusy w Białce Tatrzańskiej i na Kasprowym Wierchu tuż po świętach Wielkanocnych skłoniły redakcję „Tygodnika Podhalańskiego” do zadania Biuru Prasowemu Prezydenta RP pytania, czy wziął on na te dwa dni urlop.
            Po tygodniu nadeszło poniższe wyjaśnienie:
            W odpowiedzi na Pana e-maila z dnia 4 kwietnia br. uprzejmie informujemy, że zadane przez Pana pytanie nie podlega dostępowi do informacji publicznej.
            Kancelaria Prezydenta RP nie udziela informacji na temat aktywności czy innych kwestii dotyczących sfery prywatnej Pana Prezydenta. W kwestii „urlopu” wyjaśniamy, że Prezydent RP obejmuje urząd po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym, co powoduje, że swojej funkcji nie sprawuje w oparciu o żadną umowę o pracę, a jego wyboru nie można utożsamiać z nawiązaniem stosunku pracy (umowa o pracę, powołanie, mianowanie, wybór). 
            Prezydent RP nie jest zatem pracownikiem w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy, co powoduje, że nie nabywa m.in. prawa do urlopu wypoczynkowego, będącego uprawnieniem ściśle związanym ze stosunkiem pracy. Nie ma więc obowiązku składania wniosku urlopowego, ma natomiast prawo do prywatności.
            No i wszystko jasne. Głowa państwa jest zawsze na służbie, chociaż nie podpisuje żadnej umowy o pracę. Nawet jeżdżąc na nartach Prezydent RP wypełnia więc swoje konstytucyjne obowiązki, co przy dzisiejszych środkach łączności nie jest trudne, cały czas pozostaje bowiem w gotowości do działania i nawet na stokach Kasprowego Wierchu lub na alpejskich szczytach może podejmować ważne decyzje w oparciu o dostarczone mu najświeższe informacje.
 
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Prezydencka służba państwu na nartach

Głowa państwa jest zawsze na służbie, chociaż nie podpisuje żadnej umowy o pracę.
            Prezydent Andrzej Duda znany jest z zamiłowania do narciarstwa, które wyniósł jeszcze z harcerskich czasów. Kiedy tylko może; „urywa się” z Warszawy na pokryte białym puchem stoki.
            Jego ostatnie w tym sezonie szusy w Białce Tatrzańskiej i na Kasprowym Wierchu tuż po świętach Wielkanocnych skłoniły redakcję „Tygodnika Podhalańskiego” do zadania Biuru Prasowemu Prezydenta RP pytania, czy wziął on na te dwa dni urlop.
            Po tygodniu nadeszło poniższe wyjaśnienie:
            W odpowiedzi na Pana e-maila z dnia 4 kwietnia br. uprzejmie informujemy, że zadane przez Pana pytanie nie podlega dostępowi do informacji publicznej.
            Kancelaria Prezydenta RP nie udziela informacji na temat aktywności czy innych kwestii dotyczących sfery prywatnej Pana Prezydenta. W kwestii „urlopu” wyjaśniamy, że Prezydent RP obejmuje urząd po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym, co powoduje, że swojej funkcji nie sprawuje w oparciu o żadną umowę o pracę, a jego wyboru nie można utożsamiać z nawiązaniem stosunku pracy (umowa o pracę, powołanie, mianowanie, wybór). 
            Prezydent RP nie jest zatem pracownikiem w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy, co powoduje, że nie nabywa m.in. prawa do urlopu wypoczynkowego, będącego uprawnieniem ściśle związanym ze stosunkiem pracy. Nie ma więc obowiązku składania wniosku urlopowego, ma natomiast prawo do prywatności.
            No i wszystko jasne. Głowa państwa jest zawsze na służbie, chociaż nie podpisuje żadnej umowy o pracę. Nawet jeżdżąc na nartach Prezydent RP wypełnia więc swoje konstytucyjne obowiązki, co przy dzisiejszych środkach łączności nie jest trudne, cały czas pozostaje bowiem w gotowości do działania i nawet na stokach Kasprowego Wierchu lub na alpejskich szczytach może podejmować ważne decyzje w oparciu o dostarczone mu najświeższe informacje.
 
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe