Jerzy Bukowski: Pomnikowa szarża Filipka

W Krakowie zapanowała w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości swoista pomnikomania.
 Jerzy Bukowski: Pomnikowa szarża Filipka
/ pexels.com
         Dosyć już dawno temu przewodnicząca Komisji Kultury i Ochrony Zabytków Rady Miasta Krakowa doktor Małgorzata Jantos wystąpiła z propozycją, aby ograniczyć liczbę budowanych w podwawelskim grodzie pomników.
        O tym, że w duchowej stolicy Polski zapanowała  w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości swoista pomnikomania świadczy, że już uczczono w ten sposób prezydenta Juliusza Leo, kończy się budowa monumentu honorującego generała Ryszarda Kuklińskiego na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego (dawniej Dworcowym), a w planie są jeszcze pomniki Armii Krajowej (tzw. „Wstęga Pamięci”) na bulwarze Czerwieńskim, „Tym, którzy stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956” na placu Inwalidów, upamiętniający wyzwolenie Krakowa w 1918 roku na podgórskim placu Niepodległości, Stanisława Pyjasa przed domem studenckim „Żaczek” oraz sześć popiersi w alei Wielkich Polaków XX Wieku parku im. doktora Henryka Jordana: Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, gen. Jozefa Hallera, Wojciecha Korfantego, gen. Kazimierza Sosnkowskiego, Wincentego Witosa.
       Ta imponująca liczba zaplanowanych do wybudowania w br. bardziej lub mniej okazałych znaków pamięci wywołuje różne opinie krakowian. Jedni popierają tę formę uczczenia 100. rocznicy powrotu Polski do grona suwerennych państw, drudzy narzekają na związane z tym koszty, jeszcze inni kwestionują niektóre lokalizacje.
      W tej atmosferze propozycja dr Jantos spotkała się ze sporym zainteresowaniem, również i niżej podpisany wyraził dla niej pełne poparcie. Do dyskusji pozostaje, czy miałby to być jeden pomnik rocznie, czy też w trakcie trwania całej kadencji RMK.
     Nie czekając na podjęcie rzeczowej debaty na ten temat przez radnych przewodniczący Nowoczesnej w Małopolsce Grzegorz Filipek (partyjny kolega dr Jantos) wystąpił nagle z wnioskiem do prezydenta miasta profesora Jacka Majchrowskiego o ogłoszenie moratorium na budowę pomników w Krakowie do końca kadencji obecnych władz samorządowych, co - jego zdaniem - byłoby wsłuchaniem się w głos mieszkańców proponujących inne formy uczczenia ważnych osób i wydarzeń.
      Skąd ta nagła aktywność zupełnie do tej pory nieznanego polityka? Kilka dni temu Nowoczesna zaczęła mówić o nim jako o potencjalnym kandydacie na prezydenta miasta. Ponieważ Filipek jest osobą kompletnie nierozpoznawalną pod Wawelem, postanowił zabłysnąć przelicytowując konsekwentną w tej materii nie od wczoraj dr Jantos. Ciekawe, czy uzgodnił z nią ten wniosek i czy zdaje sobie sprawę, że w takich sprawach trzeba działać systematycznie i długofalowo, a nie doraźnie (koniec kadencji samorządu przypada za kilka miesięcy), w dodatku z ewidentnie wyborczym kontekstem.
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
To koniec legendarnego serialu TVP? z ostatniej chwili
To koniec legendarnego serialu TVP?

Czy legendarny serial emitowany na antenie TVP ma się ku końcowi?

Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje z ostatniej chwili
Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje

Prokurator z Kolonii - Anne Brorhikler, będącą głównym śledczym w sprawie afery Cum-Ex złożyła rezygnację. Podczas prośby o dymisję mocno skrytykowała niemiecki wymiar sprawiedliwości.

z ostatniej chwili
"Bar z piosenkami". Jan Pietrzak, Bard Solidarności zaprasza na koncert [NASZ PATRONAT]

Jan Pietrzak Bard Solidarności zaprasza na koncert pt. "Bar z piosenkami". W programie wspomnienia, bieżące żarty i wspólne refreny.

Beata Szydło: Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków z ostatniej chwili
Beata Szydło: Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków

To rady gmin będą znów zatwierdzać wysokość taryf za wodę i ścieki – tak wynika z założeń nowelizacji ustawy, którą przygotowuje Ministerstwo Infrastruktury. „Tusk nie przejmuje się takimi drobnostkami, jak portfele Polaków” – komentuje była premier Beata Szydło.

Trybunał Obrachunkowy UE: Bez chińskich samochodów nie osiągniemy celów Zielonego Ładu z ostatniej chwili
Trybunał Obrachunkowy UE: Bez chińskich samochodów nie osiągniemy celów Zielonego Ładu

Już nawet unijni audytorzy mają wątpliwości co do tego, czy skończenie z silnikami spalinowymi w samochodach jest słuszne. Europejski Trybunał Obrachunkowy stwierdził, że cel ten jest „chwalebny”, ale niemożliwy do osiągnięcia bez Chin.

Kampania „Dziękujemy za wierną posługę” Wiadomości
Kampania „Dziękujemy za wierną posługę”

Kampania „Dziękujemy za wierną posługę”, została zainicjowana jakiś czas temu przez wiernych świeckich w Hiszpanii. Teraz, idąc tym tropem podejmują ją stowarzyszenia wiernych w Polsce.

Policjanci z Chicago w niebezpieczeństwie. Kolejny funkcjonariusz zamordowany z ostatniej chwili
Policjanci z Chicago w niebezpieczeństwie. Kolejny funkcjonariusz zamordowany

Fox News poinformowało, że policjant z Chicago został zastrzelony w niedzielę wczesnym rankiem, gdy wracał do domu. Zginął w tym samym obszarze, w którym w ubiegłym roku zastrzelony został inny funkcjonariusz, będący jego przyjacielem.

Żałoba w obsadzie serialu „Pamiętniki wampirów”. Nina Dobrev wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Żałoba w obsadzie serialu „Pamiętniki wampirów”. Nina Dobrev wydała oświadczenie

Zagraniczne media obiegła smutna wiadomość. Obsada popularnego serialu „Pamiętniki wampirów” pogrążona w żałobie. Główna aktorka Nina Dobrev wydała oświadczenie.

„Proszę, niech je ktoś zwolni”. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
„Proszę, niech je ktoś zwolni”. Burza po emisji popularnego programu TVN

Po ostatnim wydaniu programu „Dzień dobry TVN” w mediach społecznościowych zawrzało.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol III rezygnuje z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Król Karol III rezygnuje

Wrze wokół Pałacu Buckingham. Brytyjskie media donoszą o sensacyjnej rezygnacji króla Karola III.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Pomnikowa szarża Filipka

W Krakowie zapanowała w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości swoista pomnikomania.
 Jerzy Bukowski: Pomnikowa szarża Filipka
/ pexels.com
         Dosyć już dawno temu przewodnicząca Komisji Kultury i Ochrony Zabytków Rady Miasta Krakowa doktor Małgorzata Jantos wystąpiła z propozycją, aby ograniczyć liczbę budowanych w podwawelskim grodzie pomników.
        O tym, że w duchowej stolicy Polski zapanowała  w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości swoista pomnikomania świadczy, że już uczczono w ten sposób prezydenta Juliusza Leo, kończy się budowa monumentu honorującego generała Ryszarda Kuklińskiego na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego (dawniej Dworcowym), a w planie są jeszcze pomniki Armii Krajowej (tzw. „Wstęga Pamięci”) na bulwarze Czerwieńskim, „Tym, którzy stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956” na placu Inwalidów, upamiętniający wyzwolenie Krakowa w 1918 roku na podgórskim placu Niepodległości, Stanisława Pyjasa przed domem studenckim „Żaczek” oraz sześć popiersi w alei Wielkich Polaków XX Wieku parku im. doktora Henryka Jordana: Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, gen. Jozefa Hallera, Wojciecha Korfantego, gen. Kazimierza Sosnkowskiego, Wincentego Witosa.
       Ta imponująca liczba zaplanowanych do wybudowania w br. bardziej lub mniej okazałych znaków pamięci wywołuje różne opinie krakowian. Jedni popierają tę formę uczczenia 100. rocznicy powrotu Polski do grona suwerennych państw, drudzy narzekają na związane z tym koszty, jeszcze inni kwestionują niektóre lokalizacje.
      W tej atmosferze propozycja dr Jantos spotkała się ze sporym zainteresowaniem, również i niżej podpisany wyraził dla niej pełne poparcie. Do dyskusji pozostaje, czy miałby to być jeden pomnik rocznie, czy też w trakcie trwania całej kadencji RMK.
     Nie czekając na podjęcie rzeczowej debaty na ten temat przez radnych przewodniczący Nowoczesnej w Małopolsce Grzegorz Filipek (partyjny kolega dr Jantos) wystąpił nagle z wnioskiem do prezydenta miasta profesora Jacka Majchrowskiego o ogłoszenie moratorium na budowę pomników w Krakowie do końca kadencji obecnych władz samorządowych, co - jego zdaniem - byłoby wsłuchaniem się w głos mieszkańców proponujących inne formy uczczenia ważnych osób i wydarzeń.
      Skąd ta nagła aktywność zupełnie do tej pory nieznanego polityka? Kilka dni temu Nowoczesna zaczęła mówić o nim jako o potencjalnym kandydacie na prezydenta miasta. Ponieważ Filipek jest osobą kompletnie nierozpoznawalną pod Wawelem, postanowił zabłysnąć przelicytowując konsekwentną w tej materii nie od wczoraj dr Jantos. Ciekawe, czy uzgodnił z nią ten wniosek i czy zdaje sobie sprawę, że w takich sprawach trzeba działać systematycznie i długofalowo, a nie doraźnie (koniec kadencji samorządu przypada za kilka miesięcy), w dodatku z ewidentnie wyborczym kontekstem.
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe