IPN: Polska oddała Niemcom 63 tys. akt o zbrodniach niemieckich. Kto na to pozwolił?

W latach 1961-1999 Polska wysłała do Niemiec ok. 63 tys. dokumentów z danymi o zbrodniach niemieckich w czasie II wojny światowej. Śledztwo w sprawie ich przekazania zostało umorzone – podał Instytut Pamięci Narodowej.
 IPN: Polska oddała Niemcom 63 tys. akt o zbrodniach niemieckich. Kto na to pozwolił?
/ Źródło: IPN logo
Na początku kwietnia Arkadiusz Mularczyk powiedział, że podczas prac zespołu ds. reparacji natknął się na informację, że przez blisko 50 lat Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich przeciw Narodowi Polskiemu, a następnie Instytut Pamięci Narodowej, wysyłały do niemieckiego Centralnego Urzędu Administracji Sądowniczej w Ludwigsburgu oryginały dokumentów dot. zbrodni niemieckich w Polsce w czasie II wojny światowej.

5 kwietnia poseł zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, naczelnego dyrektora Archiwów Państwowych dr Wojciecha Woźniaka i prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Jarosława Szarka z prośbą o informację jakie dokumenty były wysyłane stronie niemieckiej oraz czy dokumenty te – po wykorzystaniu – zostały zwrócone, a także czy w tej sprawie prowadzone były postępowania sądowe lub prokuratorskie.

„Z kwerend wynika, że wysłano za granicę 62937 dokumentów, co daje około 69787 kart. Dla 2034 dokumentów nie ustalono liczby kart. Ponadto, w wyniku skontrum ustalono, że materiały były wysyłane za granicę w okresie od 21 września 1961 r. do 7 listopada 1999 r.” – napisał prezes IPN Jarosław Szarek w odpowiedzi na pismo Arkadiusza Mularczyka.

Przekazał ponadto, że wśród tych dokumentów znalazło się 41,5 tys. protokołów przesłuchań świadków, 11,9 tys. aktów zgonu, 2,3 tys. fotokopii, 871 fotografii, a także 759 protokołów z ekshumacji.

Jarosław Szarek poinformował ponadto, że w czerwcu 2006 roku ówczesny prezes Instytutu Janusz Kurtyka złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie ws. przekazywania stronie niemieckiej wspomnianych dokumentów. Jego zdaniem działanie to odbywało się bez podstawy prawnej oraz „wpływało negatywnie, a wręcz uniemożliwiało zakończenie postępowań” w sprawach, których dotyczyły.

„Prokuratura Okręgowa, która wszczęła postępowanie w tej sprawie, ostatecznie je umorzyła w październiku 2009 r. z powodu negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia karalności określonego czynu” – zaznaczył Jarosław Szarek.

Źróło: Radio Maryja

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

IPN: Polska oddała Niemcom 63 tys. akt o zbrodniach niemieckich. Kto na to pozwolił?

W latach 1961-1999 Polska wysłała do Niemiec ok. 63 tys. dokumentów z danymi o zbrodniach niemieckich w czasie II wojny światowej. Śledztwo w sprawie ich przekazania zostało umorzone – podał Instytut Pamięci Narodowej.
 IPN: Polska oddała Niemcom 63 tys. akt o zbrodniach niemieckich. Kto na to pozwolił?
/ Źródło: IPN logo
Na początku kwietnia Arkadiusz Mularczyk powiedział, że podczas prac zespołu ds. reparacji natknął się na informację, że przez blisko 50 lat Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich przeciw Narodowi Polskiemu, a następnie Instytut Pamięci Narodowej, wysyłały do niemieckiego Centralnego Urzędu Administracji Sądowniczej w Ludwigsburgu oryginały dokumentów dot. zbrodni niemieckich w Polsce w czasie II wojny światowej.

5 kwietnia poseł zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, naczelnego dyrektora Archiwów Państwowych dr Wojciecha Woźniaka i prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Jarosława Szarka z prośbą o informację jakie dokumenty były wysyłane stronie niemieckiej oraz czy dokumenty te – po wykorzystaniu – zostały zwrócone, a także czy w tej sprawie prowadzone były postępowania sądowe lub prokuratorskie.

„Z kwerend wynika, że wysłano za granicę 62937 dokumentów, co daje około 69787 kart. Dla 2034 dokumentów nie ustalono liczby kart. Ponadto, w wyniku skontrum ustalono, że materiały były wysyłane za granicę w okresie od 21 września 1961 r. do 7 listopada 1999 r.” – napisał prezes IPN Jarosław Szarek w odpowiedzi na pismo Arkadiusza Mularczyka.

Przekazał ponadto, że wśród tych dokumentów znalazło się 41,5 tys. protokołów przesłuchań świadków, 11,9 tys. aktów zgonu, 2,3 tys. fotokopii, 871 fotografii, a także 759 protokołów z ekshumacji.

Jarosław Szarek poinformował ponadto, że w czerwcu 2006 roku ówczesny prezes Instytutu Janusz Kurtyka złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie ws. przekazywania stronie niemieckiej wspomnianych dokumentów. Jego zdaniem działanie to odbywało się bez podstawy prawnej oraz „wpływało negatywnie, a wręcz uniemożliwiało zakończenie postępowań” w sprawach, których dotyczyły.

„Prokuratura Okręgowa, która wszczęła postępowanie w tej sprawie, ostatecznie je umorzyła w październiku 2009 r. z powodu negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia karalności określonego czynu” – zaznaczył Jarosław Szarek.

Źróło: Radio Maryja


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe