[Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Od 3 lat mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro"

To prawda. Ja wciąż poszukuje swojej ścieżki muzycznej. Przede wszystkim trzeba mieć  jakiś ciekawy pomysł na siebie, ale ròwnież determinacja jest bardzo ważna. Myślę, że w tej branży trzeba mieć też dużo szczęścia, Niełatwo wyróżnić się z tłumu.  Ciężko jest się przebić, ale nie można też oczekiwać, że stanie się to w ciągu kilku tygodni. Pracuję, robię swoje. Tworzę piosenki na mój album. Słucham też mądrzejszych od siebie. Jestem dobrej myśl – mówi w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem Karina Opyrchał, wokalistka.
 [Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Od 3 lat mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro"
/ Materiały prasowe
Jak zaczęła się Twoja przygoda ze śpiewaniem?

Od dziecka udzielałam się w różnych przeglądach wokalnych.Gdy miałam 10 lat, zapisałam się na pierwsze zajęcia wokalne w Wadowickim Centrum Kultury pod nadzorem Pani Bogumiły Kowalczyk, która pokazywała mi pierwsze techniki śpiewania oraz przygotowywała na konkursy wokalne. Otrzymałam nominację w kategorii Talent 2014. Z biegiem czasu startowałam w konkursach Ogólnopolskich i Międzynarodowych. Przełom pojawił się, gdy otrzymałam zaproszenie na Festiwal Międzynarodowy w Monachium gdzie gwiazdą wieczoru była Aneta Sablik. W 2017 roku udało mi się zająć III miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Intershow. Jestem także Absolwentką Szkoły Wokalno - Aktorskiej w Krakowie. Na scenie czuje się sobą. Wspaniałe jest to, kiedy mogę przekazać swoje emocje  publiczności i poczuć, że mnie naprawdę słuchają.

Czy sama komponujesz i piszesz piosenki?

Próbuję, ale korzystam też z pomocy doświadczonych osób. Często czerpię inspiracje z podróży. Bo to moja druga, poza śpiewaniem, pasja. Właśnie na wyjazdach powstało wiele moich tekstów, jednak nie wszystkie ujrzały jeszcze światło dzienne. 

Obecnie nie mieszkasz w Polsce, ale swój teledysk nagrałaś w rodzinnych Wadowicach. Zaangażowałaś do niego młodych ludzi też z tego miasta. Skąd taki pomysł?

Wadowice to mój dom.  Tam się urodziłam, chodziłam do szkoły i uczęszczałam na pierwsze lekcje wokalne, stawiałam swoje pierwsze kroki na scenie.  Od wielu lat marzyłam by nakręcić teledysk w rodzinnym mieście i w końcu się udało. Razem z moją ekipą filmową napisaliśmy scenariusz w taki sposób, by móc promować to urodziwe miasto. Do teledysku przygotowywaliśmy się 3 miesiące. Chciałam, by to było coś wyjątkowego, by sami Wadowiczanie byli pod wrażeniem. Zaprosiłam wielu wspaniałych artystów, a także moich przyjaciół i rodzinę. 


Co robisz w Niemczech i dlaczego wyemigrowałaś właśnie tam?

Mieszkam tutaj od 3 lat i pracuję. Wiele było sytuacji, które nie szły po mojej myśli. Postanowiłam dokonać wielkich zmian. Nigdy nie lubię stać w miejscu. Tak się złożyło, że teraz mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro? Niczego nie wykluczam. 



Młodym artystom nie jest łatwo przebić się na rynku bez „pleców” dużych wytwórni. Jaki masz pomysł na siebie i promocję swojej muzyki?

To prawda. Ja wciąż poszukuje swojej ścieżki muzycznej. Przede wszystkim trzeba mieć  jakiś ciekawy pomysł na siebie, ale ròwnież determinacja jest bardzo ważna. Myślę, że w tej branży trzeba mieć też dużo szczęścia, Niełatwo wyróżnić się z tłumu.  Ciężko jest się przebić, ale nie można też oczekiwać, że stanie się to w ciągu kilku tygodni. Pracuję, robię swoje. Tworzę piosenki na mój album. Słucham też mądrzejszych od siebie. Jestem dobrej myśli. 

Kto jest twoją muzyczną inspiracją?

Inspiruje mnie każdy kto osiąga sukces. To może brzmi trywialnie, ale staram się rozkładać taki sukces na czynniki pierwsze. Analizuję, co w danym artyście jest na tyle niezwykłego, że właśnie on znalazł się na topie. Poza oczywistym talentem wokalnym, liczy się jeszcze pomysł na wizerunek, solidna produkcja muzyczna itd. Słucham różnych gatunków muzycznych. Szukam w Internecie nowych głosów. Nie potrafię wskazać jednego idola, choć nie ukrywam, że bliskie są mi muzycznie kobiety o niebanalnych głosach. 

Jak w kilku zdaniach zachęciłabyś czytelników naszego portalu do przesłuchania twojego nowego utworu?
  
Piosenka "To twój dzień" niesie radosne, optymistyczne przesłanie i dużo pozytywnej energii. Jest dokładnie tym, czego potrzebowałam nagrać w tym momencie mojego życia. Nie bójmy się dzielić szczęściem i okazywać je wszystkim dookoła.  To naprawdę pomaga :) 


Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

[Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Od 3 lat mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro"

To prawda. Ja wciąż poszukuje swojej ścieżki muzycznej. Przede wszystkim trzeba mieć  jakiś ciekawy pomysł na siebie, ale ròwnież determinacja jest bardzo ważna. Myślę, że w tej branży trzeba mieć też dużo szczęścia, Niełatwo wyróżnić się z tłumu.  Ciężko jest się przebić, ale nie można też oczekiwać, że stanie się to w ciągu kilku tygodni. Pracuję, robię swoje. Tworzę piosenki na mój album. Słucham też mądrzejszych od siebie. Jestem dobrej myśl – mówi w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem Karina Opyrchał, wokalistka.
 [Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Od 3 lat mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro"
/ Materiały prasowe
Jak zaczęła się Twoja przygoda ze śpiewaniem?

Od dziecka udzielałam się w różnych przeglądach wokalnych.Gdy miałam 10 lat, zapisałam się na pierwsze zajęcia wokalne w Wadowickim Centrum Kultury pod nadzorem Pani Bogumiły Kowalczyk, która pokazywała mi pierwsze techniki śpiewania oraz przygotowywała na konkursy wokalne. Otrzymałam nominację w kategorii Talent 2014. Z biegiem czasu startowałam w konkursach Ogólnopolskich i Międzynarodowych. Przełom pojawił się, gdy otrzymałam zaproszenie na Festiwal Międzynarodowy w Monachium gdzie gwiazdą wieczoru była Aneta Sablik. W 2017 roku udało mi się zająć III miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Intershow. Jestem także Absolwentką Szkoły Wokalno - Aktorskiej w Krakowie. Na scenie czuje się sobą. Wspaniałe jest to, kiedy mogę przekazać swoje emocje  publiczności i poczuć, że mnie naprawdę słuchają.

Czy sama komponujesz i piszesz piosenki?

Próbuję, ale korzystam też z pomocy doświadczonych osób. Często czerpię inspiracje z podróży. Bo to moja druga, poza śpiewaniem, pasja. Właśnie na wyjazdach powstało wiele moich tekstów, jednak nie wszystkie ujrzały jeszcze światło dzienne. 

Obecnie nie mieszkasz w Polsce, ale swój teledysk nagrałaś w rodzinnych Wadowicach. Zaangażowałaś do niego młodych ludzi też z tego miasta. Skąd taki pomysł?

Wadowice to mój dom.  Tam się urodziłam, chodziłam do szkoły i uczęszczałam na pierwsze lekcje wokalne, stawiałam swoje pierwsze kroki na scenie.  Od wielu lat marzyłam by nakręcić teledysk w rodzinnym mieście i w końcu się udało. Razem z moją ekipą filmową napisaliśmy scenariusz w taki sposób, by móc promować to urodziwe miasto. Do teledysku przygotowywaliśmy się 3 miesiące. Chciałam, by to było coś wyjątkowego, by sami Wadowiczanie byli pod wrażeniem. Zaprosiłam wielu wspaniałych artystów, a także moich przyjaciół i rodzinę. 


Co robisz w Niemczech i dlaczego wyemigrowałaś właśnie tam?

Mieszkam tutaj od 3 lat i pracuję. Wiele było sytuacji, które nie szły po mojej myśli. Postanowiłam dokonać wielkich zmian. Nigdy nie lubię stać w miejscu. Tak się złożyło, że teraz mieszkam w Niemczech, ale kto wie, co będzie jutro? Niczego nie wykluczam. 



Młodym artystom nie jest łatwo przebić się na rynku bez „pleców” dużych wytwórni. Jaki masz pomysł na siebie i promocję swojej muzyki?

To prawda. Ja wciąż poszukuje swojej ścieżki muzycznej. Przede wszystkim trzeba mieć  jakiś ciekawy pomysł na siebie, ale ròwnież determinacja jest bardzo ważna. Myślę, że w tej branży trzeba mieć też dużo szczęścia, Niełatwo wyróżnić się z tłumu.  Ciężko jest się przebić, ale nie można też oczekiwać, że stanie się to w ciągu kilku tygodni. Pracuję, robię swoje. Tworzę piosenki na mój album. Słucham też mądrzejszych od siebie. Jestem dobrej myśli. 

Kto jest twoją muzyczną inspiracją?

Inspiruje mnie każdy kto osiąga sukces. To może brzmi trywialnie, ale staram się rozkładać taki sukces na czynniki pierwsze. Analizuję, co w danym artyście jest na tyle niezwykłego, że właśnie on znalazł się na topie. Poza oczywistym talentem wokalnym, liczy się jeszcze pomysł na wizerunek, solidna produkcja muzyczna itd. Słucham różnych gatunków muzycznych. Szukam w Internecie nowych głosów. Nie potrafię wskazać jednego idola, choć nie ukrywam, że bliskie są mi muzycznie kobiety o niebanalnych głosach. 

Jak w kilku zdaniach zachęciłabyś czytelników naszego portalu do przesłuchania twojego nowego utworu?
  
Piosenka "To twój dzień" niesie radosne, optymistyczne przesłanie i dużo pozytywnej energii. Jest dokładnie tym, czego potrzebowałam nagrać w tym momencie mojego życia. Nie bójmy się dzielić szczęściem i okazywać je wszystkim dookoła.  To naprawdę pomaga :) 


Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe