PWPW zdobywa Amerykę Południową

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych podpisała z Banco de Guatemala umowę na produkcję banknotów. "Rozwój i podążanie za najnowszymi światowymi trendami technologicznymi to nasze priorytety" – mówi Marcin Woźny, dyrektor Biura Eksportu w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.
 PWPW zdobywa Amerykę Południową
/ mat. pras. pwpw
– Niedawno PWPW podpisała duży kontrakt z Gwatemalą, który zwrócił uwagę mediów na eksportowe sukcesy PWPW. Państwa głównym kontrahentem są kraje Ameryki Środkowej i Południowej?

– Współpracę z Gwatemalą rozpoczęliśmy w 2011 r., a swoje produkty dostarczamy tam od ponad sześciu lat. Rzeczywiście, ostatni kontrakt był największy w naszych relacjach z tym klientem. Jednak znaczące sukcesy odnieśliśmy również w wielu innych krajach regionu – w Ekwadorze, Hondurasie, Gwatemali, Paragwaju i Dominikanie. Naszym hitem eksportowym w Ameryce Łacińskiej są przede wszystkim banknoty, ale także dokumenty identyfikacyjne, takie jak paszporty. Rynek latynoamerykański jest obecnie najbardziej perspektywiczny, dlatego staramy się rozszerzać tam naszą działalność. Zbudowaliśmy sieć partnerów lokalnych, którzy wspierają nas na miejscu, zatrudniamy najlepszych specjalistów posługujących się biegle miejscowymi językami i znających specyfikę poszczególnych krajów.

Działalność eksportową rozwijamy również na rynku azjatyckim. Od lat produkujemy wklejki paszportowe i wizowe dla Turcji, w tym roku natomiast dostarczyliśmy legitymacje dla policji. W miarę upływu czasu nasza współpraca z poszczególnymi krajami staje się coraz bardziej intensywna. To zaś sprawia, że możemy zwiększać sprzedaż zarówno pod względem ilości, jak i rodzajów dostarczanych produktów.
Poza tym jesteśmy dostawcą systemów informatycznych służących do obsługi dokumentów identyfikacyjnych. Na przykład dla Armenii zaprojektowaliśmy bardzo zaawansowany system biometryczny, który – co warto podkreślić – w całości powstał w Polsce. Z kolei dla Islandii produkujemy nowoczesne dokumenty z komponentami elektronicznymi – paszporty oraz karty identyfikacyjne. Współpraca z Islandczykami jest dla nas szczególnie ważna, ponieważ to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie krajów.

Chcemy rozwijać się również na rynku afrykańskim. Trzy tygodnie temu byliśmy na konferencji w Zimbabwe, gdzie spotkaliśmy się z przedstawicielami prawie 20 banków centralnych i kilku lokalnych przedsiębiorstw o profilu zbliżonym do naszego. Liczmy na intratne kontrakty na dostawę druków zabezpieczonych i podkładów do produkcji banknotów oraz dokumentów.



– A co stoi za takim sukcesem? PWPW jest tańsza niż produkcja wewnętrzna kontrahentów czy lepsza technologicznie?

– Każda umowa na dostawy dokumentów czy banknotów jest pozyskiwana w drodze przetargu, zawsze musimy okazać się najlepsi pod względem ceny i jakości. Ta ostatnia w przypadku produktów oferowanych przez PWPW jest bardzo wysoka. Wystarczy przypomnieć wymogi jakościowe Narodowego Banku Polskiego, które niejednokrotnie są znacznie bardziej surowe niż w przypadku banknotów euro. Nasze technologie i procedury dotyczące jakości są na najwyższym światowym poziomie, co pozwala nam konkurować pod tym względem z każdą firmą na świecie.

Postęp technologiczny w dziedzinie zabezpieczeń dokumentów i banknotów jest ogromny, dlatego aby nadal móc konkurować z najlepszymi, nieustannie inwestujemy w badania i rozwój. Zatrudniamy kilkadziesiąt osób, które już dziś pracują nad rozwiązaniami, jakie będziemy oferowali za kilka lat. Trzeba pamiętać, że w naszej branży własne rozwiązania technologiczne są kluczem do sukcesu.
W tym roku wyprodukowaliśmy dla jednego z krajów Ameryki Łacińskiej pierwsze banknoty na podłożu częściowo syntetycznym.

Opracowaliśmy własny lakier do zabezpieczania banknotów, który pod względem ceny i jakości może z powodzeniem konkurować na rynku międzynarodowym. Natomiast w druku w nowatorski sposób wykorzystujemy znane techniki poligraficzne, uzyskując nowe metody zabezpieczeń bez zwiększania kosztów produkcji, co dla wielu klientów jest bardzo istotne.



– A w przyszłości?

– Rozwój i podążanie za najnowszymi trendami to nasze priorytety. Inwestujemy w park maszynowy w celu zwiększenia wydajności i poszerzenia naszej oferty. Potrafimy na przykład produkować banknoty na podłożu polimerowym, które jest obecnie najnowocześniejszym technologicznie rozwiązaniem na świecie w dziedzinie banknotów.

Inwestujemy również w rozwój działu eksportu. Rozważamy możliwość bardziej efektywnego docierania do naszych klientów poprzez stworzenie oddziałów zagranicznych. Dziś podróż do wspomnianej już Ameryki Południowej to 40 godzin w jedna stronę, tylko 2 dni spotkań i aż 40 godzin powrotu. Znacznie ogranicza to nasze możliwości w porównaniu z konkurencją mającą oddziały w wielu krajach.

Bardzo zależny nam na tym, aby marka PWPW była rozpoznawalna na całym świecie. Dlatego w przyszłym roku bierzemy udział jako wystawcy w dziewięciu międzynarodowych konferencjach, zaś w kilkudziesięciu będziemy uczestnikami. Warto podkreślić, że tylko kilkanaście spośród nich jest nastawionych na sprzedaż. Większość służy poznaniu trendów w produkcji banknotów, druków i dokumentów zabezpieczonych, a także związanych z nimi rozwiązań informatycznych.



– A czy za sukcesem biznesowym idzie polityka?

– Ująłbym to inaczej: korzystamy z pomocy państwa przy organizacji wizyt, bo zazwyczaj mają one rangę rządową. Gdy zapraszamy przedstawicieli innego państwa do Polski, często wizyta jest organizowana na poziomie ministerialnym. Specyfika naszej produkcji pozwala na zawieranie kontraktów nawet na poziomie międzyrządowym, co może znacząco ułatwić nam konkurencję z firmami prywatnymi.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją Wiadomości
Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją

Niemcy przypominają sąsiada, który mówi Ci, że pomoże chronić dom przed bandziorami, a potem pomaga im zrobić skok. Co więcej, ten sąsiad jest tak bezczelny, że po pewnym czasie – mimo iż wszyscy w okolicy doskonale wiedzą, że był cichym wspólnikiem rabusiów – znów zabiera głos na zebraniu mieszkańców i zapewnia, że tym razem to na pewno odstraszy napastników.

Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję z ostatniej chwili
Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję

Małgorzata Rozenek-Majdan, która do tej pory była bardzo aktywna w mediach społecznościowych podjęła ważną decyzję. Internauci ostatnio byli zaniepokojeni faktem, że na profilach celebrytki pojawia się coraz mniej treści.

Jutro w PE debata nt. skrajnie prawicowego ataku na Zielony Ład z ostatniej chwili
Jutro w PE debata nt. "skrajnie prawicowego ataku" na Zielony Ład

W środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata dot. protestów przeciwko Zielonemu Ładowi, które w ciągu ostatnich miesięcy przelały się przez Europę, a także Polskę. Debata nosi tytuł "atak na klimat i przyrodę".

Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo z ostatniej chwili
Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo

Między Polską a Wielką Brytanią istnieje wielka więź, która w sytuacji wojny na Ukrainie buduje bezpieczeństwo - mówił we wtorek premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Przypomniał, że Wielka Brytania przeznaczy 500 mln funtów dodatkowej pomocy dla Ukrainy.

Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści z ostatniej chwili
Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści

Celine Dion to kanadyjska piosenkarka, kompozytorka i autorka tekstów. Od dłuższego już czasu nie czuje się najlepiej. Artystka cierpi z powodu ciężkiej i uporczywej choroby, która utrudnia jej normalne funkcjonowanie. Bliska osoba gwiazdy wyznała, że jest coraz gorzej. Dion nie jest w stanie wychodzić z domu, ograniczyła również kontakty z mediami. Chwilowa poprawa na początku 2023 okazała się złudna.

Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos

Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, spółka CPK dała potencjalnym oferentom dodatkowy miesiąc na przygotowanie ofert w przetargach na audyty zewnętrzne. "Byłoby to wszystko nawet zabawne, gdyby rzecz nie dotyczyła kluczowej inwestycji rozwojowej dla Polski" – gorzko komentuje ekspert ds. lotniczych Maciej Wilk, obecnie dyrektor operacyjny Flair Airlines.

Szef NATO: Obecność żołnierzy w Polsce to ważne przesłanie z ostatniej chwili
Szef NATO: Obecność żołnierzy w Polsce to ważne przesłanie

Żołnierze, którzy stacjonują w Polsce, to swego rodzaju przesłanie, że NATO będzie bronić swoich sojuszników - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie.

Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Niepokojące doniesienia z ostatniej chwili
Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Niepokojące doniesienia

Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o poważnej chorobie Zbigniewa Ziobry. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

PE zatwierdził przedłużenie liberalizacji handlu z Ukrainą. Ci posłowie z Polski głosowali za z ostatniej chwili
PE zatwierdził przedłużenie liberalizacji handlu z Ukrainą. Ci posłowie z Polski głosowali "za"

Parlament Europejski we wtorek zatwierdził przedłużenie liberalizacji handlu UE z Ukrainą. Europosłowie poparli przedłużenie zawieszenia ceł importowych i kontyngentów na ukraińskie produkty rolne na kolejny rok, do 5 czerwca 2025 r.

Nie żyje znany raper z ostatniej chwili
Nie żyje znany raper

Media obiegła informacja o śmierci znanego artysty i rapera. 32-letni mężczyzna był przyjacielem piosenkarza Justina Biebera. Chris King a właściwie Christopher Cheeks miał na swoim koncie wiele sukcesów. Był cenioną postacią w świecie muzyki. Na scenie zadebiutował w 2013 roku. Okoliczności śmierci rapera są tragiczne.

REKLAMA

PWPW zdobywa Amerykę Południową

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych podpisała z Banco de Guatemala umowę na produkcję banknotów. "Rozwój i podążanie za najnowszymi światowymi trendami technologicznymi to nasze priorytety" – mówi Marcin Woźny, dyrektor Biura Eksportu w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.
 PWPW zdobywa Amerykę Południową
/ mat. pras. pwpw
– Niedawno PWPW podpisała duży kontrakt z Gwatemalą, który zwrócił uwagę mediów na eksportowe sukcesy PWPW. Państwa głównym kontrahentem są kraje Ameryki Środkowej i Południowej?

– Współpracę z Gwatemalą rozpoczęliśmy w 2011 r., a swoje produkty dostarczamy tam od ponad sześciu lat. Rzeczywiście, ostatni kontrakt był największy w naszych relacjach z tym klientem. Jednak znaczące sukcesy odnieśliśmy również w wielu innych krajach regionu – w Ekwadorze, Hondurasie, Gwatemali, Paragwaju i Dominikanie. Naszym hitem eksportowym w Ameryce Łacińskiej są przede wszystkim banknoty, ale także dokumenty identyfikacyjne, takie jak paszporty. Rynek latynoamerykański jest obecnie najbardziej perspektywiczny, dlatego staramy się rozszerzać tam naszą działalność. Zbudowaliśmy sieć partnerów lokalnych, którzy wspierają nas na miejscu, zatrudniamy najlepszych specjalistów posługujących się biegle miejscowymi językami i znających specyfikę poszczególnych krajów.

Działalność eksportową rozwijamy również na rynku azjatyckim. Od lat produkujemy wklejki paszportowe i wizowe dla Turcji, w tym roku natomiast dostarczyliśmy legitymacje dla policji. W miarę upływu czasu nasza współpraca z poszczególnymi krajami staje się coraz bardziej intensywna. To zaś sprawia, że możemy zwiększać sprzedaż zarówno pod względem ilości, jak i rodzajów dostarczanych produktów.
Poza tym jesteśmy dostawcą systemów informatycznych służących do obsługi dokumentów identyfikacyjnych. Na przykład dla Armenii zaprojektowaliśmy bardzo zaawansowany system biometryczny, który – co warto podkreślić – w całości powstał w Polsce. Z kolei dla Islandii produkujemy nowoczesne dokumenty z komponentami elektronicznymi – paszporty oraz karty identyfikacyjne. Współpraca z Islandczykami jest dla nas szczególnie ważna, ponieważ to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie krajów.

Chcemy rozwijać się również na rynku afrykańskim. Trzy tygodnie temu byliśmy na konferencji w Zimbabwe, gdzie spotkaliśmy się z przedstawicielami prawie 20 banków centralnych i kilku lokalnych przedsiębiorstw o profilu zbliżonym do naszego. Liczmy na intratne kontrakty na dostawę druków zabezpieczonych i podkładów do produkcji banknotów oraz dokumentów.



– A co stoi za takim sukcesem? PWPW jest tańsza niż produkcja wewnętrzna kontrahentów czy lepsza technologicznie?

– Każda umowa na dostawy dokumentów czy banknotów jest pozyskiwana w drodze przetargu, zawsze musimy okazać się najlepsi pod względem ceny i jakości. Ta ostatnia w przypadku produktów oferowanych przez PWPW jest bardzo wysoka. Wystarczy przypomnieć wymogi jakościowe Narodowego Banku Polskiego, które niejednokrotnie są znacznie bardziej surowe niż w przypadku banknotów euro. Nasze technologie i procedury dotyczące jakości są na najwyższym światowym poziomie, co pozwala nam konkurować pod tym względem z każdą firmą na świecie.

Postęp technologiczny w dziedzinie zabezpieczeń dokumentów i banknotów jest ogromny, dlatego aby nadal móc konkurować z najlepszymi, nieustannie inwestujemy w badania i rozwój. Zatrudniamy kilkadziesiąt osób, które już dziś pracują nad rozwiązaniami, jakie będziemy oferowali za kilka lat. Trzeba pamiętać, że w naszej branży własne rozwiązania technologiczne są kluczem do sukcesu.
W tym roku wyprodukowaliśmy dla jednego z krajów Ameryki Łacińskiej pierwsze banknoty na podłożu częściowo syntetycznym.

Opracowaliśmy własny lakier do zabezpieczania banknotów, który pod względem ceny i jakości może z powodzeniem konkurować na rynku międzynarodowym. Natomiast w druku w nowatorski sposób wykorzystujemy znane techniki poligraficzne, uzyskując nowe metody zabezpieczeń bez zwiększania kosztów produkcji, co dla wielu klientów jest bardzo istotne.



– A w przyszłości?

– Rozwój i podążanie za najnowszymi trendami to nasze priorytety. Inwestujemy w park maszynowy w celu zwiększenia wydajności i poszerzenia naszej oferty. Potrafimy na przykład produkować banknoty na podłożu polimerowym, które jest obecnie najnowocześniejszym technologicznie rozwiązaniem na świecie w dziedzinie banknotów.

Inwestujemy również w rozwój działu eksportu. Rozważamy możliwość bardziej efektywnego docierania do naszych klientów poprzez stworzenie oddziałów zagranicznych. Dziś podróż do wspomnianej już Ameryki Południowej to 40 godzin w jedna stronę, tylko 2 dni spotkań i aż 40 godzin powrotu. Znacznie ogranicza to nasze możliwości w porównaniu z konkurencją mającą oddziały w wielu krajach.

Bardzo zależny nam na tym, aby marka PWPW była rozpoznawalna na całym świecie. Dlatego w przyszłym roku bierzemy udział jako wystawcy w dziewięciu międzynarodowych konferencjach, zaś w kilkudziesięciu będziemy uczestnikami. Warto podkreślić, że tylko kilkanaście spośród nich jest nastawionych na sprzedaż. Większość służy poznaniu trendów w produkcji banknotów, druków i dokumentów zabezpieczonych, a także związanych z nimi rozwiązań informatycznych.



– A czy za sukcesem biznesowym idzie polityka?

– Ująłbym to inaczej: korzystamy z pomocy państwa przy organizacji wizyt, bo zazwyczaj mają one rangę rządową. Gdy zapraszamy przedstawicieli innego państwa do Polski, często wizyta jest organizowana na poziomie ministerialnym. Specyfika naszej produkcji pozwala na zawieranie kontraktów nawet na poziomie międzyrządowym, co może znacząco ułatwić nam konkurencję z firmami prywatnymi.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe