Sosnowski: "Zanim wydałem płytę, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie"

O płycie "The Hand Luggage Studio” opowiadają Sosnowski i autorka tekstów, Aleksandra Górecka.
Darek Felis-Obrycki Sosnowski: "Zanim wydałem płytę, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie"
Darek Felis-Obrycki / Materiały prasowe
– Do kogo adresujesz swoją muzykę?

Sosnowski: Chciałem nagrać płytę z taką muzyką, jakiej sam lubię słuchać. Akurat w tym wypadku inspirowałem się artystami, którzy grają sami na scenie, jak na przykład Shakey Graves czy Ed Sheeran. Ewentualnie w towarzystwie perkusji, tak jak robiło to The White Stripes czy Seasick Steve.

– Twoja muzyka jest niszowa?

S:. Nie zastanawiałem się nad tym. Wydałem płytę sam bez żadnych oczekiwań. Chciałem, żeby była w 100 procentach moja. Bez żadnych kompromisów i na moich warunkach. Nie chciałem się nikomu przypodobać,  ale okazało się, że jest wiele osób, którym moja muzyka się podoba. Bardzo się cieszę, że mam coraz więcej pozytywnych komentarzy od młodych ludzi. To jest dla mnie zaskakujące.

– Czy idą za tym wymierne korzyści?

S.: Jest bardzo duże zainteresowanie moimi koncertami. Trasa "The Hand Luggage Studio" uformowała się właściwie w 2 tygodnie. Bardzo mnie to zaskoczyło.

– To prawda, że płytę „The Hand Luggage Studio” nagrywałeś na zapleczu sklepu muzycznego, a sprzęt którego użyłeś mieści się w podręcznej torbie?

S.: Tak, to prawda.

– Czym się zajmowałeś przed solową działalnością artystyczną?

S:. Robiłem wiele rzeczy. Pracowałem w muzeum, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie, dużo szerzej.

– Na koncertach jesteś człowiekiem orkiestrą. Potrzeba rynku czy wyraz artystyczny?

S.: To była koncepcja artystyczna. Chciałem się zmierzyć z formą, jaką preferowali artyści, którymi się inspirowałem.

– Olu, jak to jest pisać z Sosnowskim piosenki?

Aleksandra Górecka: Lubimy tworzyć ze sobą. Znamy się wiele lat i Sosnowski pozwala mi na ogromną wolność. Darzy mnie olbrzymim zaufaniem. Teksty angielskie pisze sam, ale nie czuje się dobrze w pisaniu po polsku. Ja jako autorka tekstów znam go na tyle dobrze, że wiem, co by napisał po polsku, gdyby potrafił (śmiech).

– Sosnowski po angielsku, ty po polsku. Ciekawe…

AG.: Robimy to, w czym jesteśmy dobrzy. Jestem z wykształcenia scenarzystką i reżyserką. Pracowałam też na rynku wydawniczym. Język polski jest moim narzędziem, z którego lubię i potrafię korzystać. W tekstach piosenek najważniejsze są dla mnie melodia języka i emocje. Muszą tworzyć z muzyką spójną całość.




 
 
Rozmawiał: Bartosz Boruciak

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Sosnowski: "Zanim wydałem płytę, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie"

O płycie "The Hand Luggage Studio” opowiadają Sosnowski i autorka tekstów, Aleksandra Górecka.
Darek Felis-Obrycki Sosnowski: "Zanim wydałem płytę, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie"
Darek Felis-Obrycki / Materiały prasowe
– Do kogo adresujesz swoją muzykę?

Sosnowski: Chciałem nagrać płytę z taką muzyką, jakiej sam lubię słuchać. Akurat w tym wypadku inspirowałem się artystami, którzy grają sami na scenie, jak na przykład Shakey Graves czy Ed Sheeran. Ewentualnie w towarzystwie perkusji, tak jak robiło to The White Stripes czy Seasick Steve.

– Twoja muzyka jest niszowa?

S:. Nie zastanawiałem się nad tym. Wydałem płytę sam bez żadnych oczekiwań. Chciałem, żeby była w 100 procentach moja. Bez żadnych kompromisów i na moich warunkach. Nie chciałem się nikomu przypodobać,  ale okazało się, że jest wiele osób, którym moja muzyka się podoba. Bardzo się cieszę, że mam coraz więcej pozytywnych komentarzy od młodych ludzi. To jest dla mnie zaskakujące.

– Czy idą za tym wymierne korzyści?

S.: Jest bardzo duże zainteresowanie moimi koncertami. Trasa "The Hand Luggage Studio" uformowała się właściwie w 2 tygodnie. Bardzo mnie to zaskoczyło.

– To prawda, że płytę „The Hand Luggage Studio” nagrywałeś na zapleczu sklepu muzycznego, a sprzęt którego użyłeś mieści się w podręcznej torbie?

S.: Tak, to prawda.

– Czym się zajmowałeś przed solową działalnością artystyczną?

S:. Robiłem wiele rzeczy. Pracowałem w muzeum, pracowałem fizycznie. Dzięki temu inaczej postrzegam życie, dużo szerzej.

– Na koncertach jesteś człowiekiem orkiestrą. Potrzeba rynku czy wyraz artystyczny?

S.: To była koncepcja artystyczna. Chciałem się zmierzyć z formą, jaką preferowali artyści, którymi się inspirowałem.

– Olu, jak to jest pisać z Sosnowskim piosenki?

Aleksandra Górecka: Lubimy tworzyć ze sobą. Znamy się wiele lat i Sosnowski pozwala mi na ogromną wolność. Darzy mnie olbrzymim zaufaniem. Teksty angielskie pisze sam, ale nie czuje się dobrze w pisaniu po polsku. Ja jako autorka tekstów znam go na tyle dobrze, że wiem, co by napisał po polsku, gdyby potrafił (śmiech).

– Sosnowski po angielsku, ty po polsku. Ciekawe…

AG.: Robimy to, w czym jesteśmy dobrzy. Jestem z wykształcenia scenarzystką i reżyserką. Pracowałam też na rynku wydawniczym. Język polski jest moim narzędziem, z którego lubię i potrafię korzystać. W tekstach piosenek najważniejsze są dla mnie melodia języka i emocje. Muszą tworzyć z muzyką spójną całość.




 
 
Rozmawiał: Bartosz Boruciak


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe