W Warszawie oklejono klasztorne mury. W Kwidzynie połamano krzyż. Komunikat Episkopatu
W kruchcie przy wejściu znaleźliśmy zniszczony i podeptany krzyż, a do kropielnicy wlana została jakaś silnie pachnąca ciecz, najprawdopodobniej alkohol
- powiedział proboszcz kwidzyńskiej parafii.
Z kolei Warszawie siostry twierdzą, że wieczorem tęczowych plakatów jeszcze nie było, pojawiły się wokół murów w nocy.
Z ogromnym bólem i smutkiem dowiadujemy się o ponownej profanacji obrazu Matki Bożej, która miała miejsce w nocy z 6 na 7 maja w Warszawie przy ul. Żytniej, gdzie na domu zakonnym Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia naklejono profanujące plakaty. Jest to klasztor, do którego wstąpiła św. siostra Faustyna Kowalska i właśnie stąd na cały świat wyszło orędzie Bożego Miłosierdzia.
To już kolejny akt profanacji po wydarzeniach w Płocku sprzed niespełna dwóch tygodni.
W związku z tymi bolesnymi wydarzeniami prosimy o modlitwę wynagradzającą Bogu i Matce Najświętszej za profanację
- napisał rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andranik.
adg
źródło: TVP, faustyna.pl
#REKLAMA_POZIOMA#