CBA ujawnia nieprawidłowości w warszawskim Sanepidzie

Ustalenia CBA: setki dodatkowych umów-zleceń z własnymi pracownikami na prace wykonywane w ramach codziennych obowiązków w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. Milionowe straty Skarbu Państwa. Tylko samo kierownictwo Stacji wypłaciło sobie z kasy ponad 1,3 mln zł za takie zlecenia.
 CBA ujawnia nieprawidłowości w warszawskim Sanepidzie
/ T.Gutry Tygodnik Solidarność
CBA zakończyło kontrolę w zakresie rozporządzania mieniem Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. Funkcjonariusze CBA stwierdzili nieprawidłowości polegające na nieprzestrzeganiu przez dyrekcję Stacji przepisów Kodeksu pracy oraz ustawy o finansach publicznych. Ustalenia Biura mogą wskazywać także na popełnienie przestępstw.

W latach 2008–2014 dyrekcja Stacji zawierała umowy zlecenia ze swoimi pracownikami obok istniejących umów o pracę. Liczba takich umów sięgała nawet 250 rocznie. Wg ustaleń funkcjonariuszy CBA w zdecydowanej większości prace wykonywane w ramach umów zleceń były jednakowe, tożsame z zadaniami określonymi w zakresie obowiązków wynikających z umowy o pracę i z powodzeniem mogły być wykonane w ramach codziennych obowiązków pracowników. Może o tym świadczyć fakt, że od 2015 r. Stacja zrezygnowała z zawierania takich umów bez negatywnych skutków dla swojej działalności.

CBA wskazuje w swoim zawiadomieniu złożonym do prokuratury, że środki przeznaczone przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie w latach 2008-2014 na pokrycie umów zleceń z 38 własnymi pracownikami stanowiły uszczuplenie dochodów Skarbu Państwa w kwocie nie mniejszej niż 3 mln 306 tys. zł.
Wchodzą w to umowy zawarte „sami ze sobą” czyli takie, w których pieniądze otrzymywało ścisłe kierownictwo stacji. Umowy w tym przypadku opiewają w sumie na ponad 1 mln 300 tys. zł. I tak np. WSSE zapłaciło ponad 340 tys. zł za 5 umów-zleceń dla jednej z osób z dyrekcji WSSE.

W pozostałych 33 ujawnionych przypadkach, w sumie na ok. 2 mln zł, wchodziły w rachubę znacznie mniejsze pieniądze, głównie po ok.15 tys. zł za jedną umowę dla pracownika Stacji.

Po kontroli do Prokuratury Okręgowej w Warszawie trafiło zawiadomienie CBA o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wystąpienie pokontrolne ze wskazaniem ujawnionych nieprawidłowości Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało do Wojewody Mazowieckiego.

Źródło: Kurier PAP

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami Wiadomości
Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami

Brukselska policja przerwała konferencję europejskich środowisk konserwatywnych. Mieli na niej wystąpić m.in. premier Węgier Victor Orban, były kandydat na prezydenta Francji Eric Zemmour, były premier Polski Mateusz Morawiecki oraz kard. Gerhard Müller. „Skrajna prawica nie jest tu mile widziana” – oświadczył burmistrz dzielnicy Sainte-Josse-ten-Norde dodając, że chodzi o ochronę „bezpieczeństwa publicznego”.

Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy z ostatniej chwili
Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy

Do tragicznego zdarzenia na przystanku tramwajowym doszło w czwartek 18 kwietnia po godz. 15 na ul. Fordońskiej w Bydgoszczy. Sprawa ta od samego początku budziła mnóstwo pytań i wątpliwości.

Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie  z ostatniej chwili
Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: "Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie"

Podczas lotu nad Atlantykiem jeden z pasażerów zasłabł, samolot lecący z Nowego Jorku do Warszawy miał dlatego nieplanowane lądowanie w Keflaviku na Islandii - poinformował PAP w sobotę rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski. TV Republika informuje, że na pokładzie tego samolotu jest część osób, które towarzyszyły prezydentowi Andrzejowi Dudzie w czasie jego wizyty w USA.

Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja

79-letni piosenkarz estradowy, tancerz i satyryk Andrzej Rosiewicz trafił do szpitala. Okazuje się, że artysta musiał przejść pilną operację.

Nie żyje gwiazda Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda "Dzień Dobry TVN"

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje aktor znany m.in. z występów w "Dzień Dobry TVN" Norbert Bajan.

To pierwszy taki przypadek. Sukces ukraińskich sił z ostatniej chwili
"To pierwszy taki przypadek". Sukces ukraińskich sił

Po raz pierwszy rosyjski bombowiec strategiczny został zestrzelony przez ukraińską obronę powietrzną, a od początku wojny Rosja straciła już co najmniej 100 samolotów - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków z ostatniej chwili
Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków

Ostatnie pożegnanie Damiana Sobóla, który zginął w izraelskim ostrzale konwoju humanitarnego. Odczytano listy od najwyższych władz państwowych.

Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna

W Pyskowicach w pow. gliwickim doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje jedna osoba.

Wrócili do Tańca z gwiazdami. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Wrócili do "Tańca z gwiazdami". Padły mocne słowa

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Wiele emocji i kontrowersji wzbudzały ostatnio występy celebrytki Dagmary Kaźmierskiej. Jurorzy w przeciwieństwie do głosujących na nią fanów uważali, że gwiazda nie ma wysokich umiejętności tanecznych. Kaźmierska ostatecznie sama zrezygnowała z udziału w programie, a wszystko przez dokuczające jej problemy zdrowotne. W oficjalnym oświadczeniu przyznała ostatnio, że nie jest w stanie tańczyć, z bolącą nogą i pękniętym żebrem.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. IMGW wydał komunikat

W Tatrach nadal panują zimowe warunki; na szczytach przybywa śniegu i panuje mróz. Ratownicy TOPR podnieśli stopień zagrożenia lawinowego do drugiego, umiarkowanego stopnia. W Zakopanem może spaść do 10 cm śniegu.

REKLAMA

CBA ujawnia nieprawidłowości w warszawskim Sanepidzie

Ustalenia CBA: setki dodatkowych umów-zleceń z własnymi pracownikami na prace wykonywane w ramach codziennych obowiązków w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. Milionowe straty Skarbu Państwa. Tylko samo kierownictwo Stacji wypłaciło sobie z kasy ponad 1,3 mln zł za takie zlecenia.
 CBA ujawnia nieprawidłowości w warszawskim Sanepidzie
/ T.Gutry Tygodnik Solidarność
CBA zakończyło kontrolę w zakresie rozporządzania mieniem Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. Funkcjonariusze CBA stwierdzili nieprawidłowości polegające na nieprzestrzeganiu przez dyrekcję Stacji przepisów Kodeksu pracy oraz ustawy o finansach publicznych. Ustalenia Biura mogą wskazywać także na popełnienie przestępstw.

W latach 2008–2014 dyrekcja Stacji zawierała umowy zlecenia ze swoimi pracownikami obok istniejących umów o pracę. Liczba takich umów sięgała nawet 250 rocznie. Wg ustaleń funkcjonariuszy CBA w zdecydowanej większości prace wykonywane w ramach umów zleceń były jednakowe, tożsame z zadaniami określonymi w zakresie obowiązków wynikających z umowy o pracę i z powodzeniem mogły być wykonane w ramach codziennych obowiązków pracowników. Może o tym świadczyć fakt, że od 2015 r. Stacja zrezygnowała z zawierania takich umów bez negatywnych skutków dla swojej działalności.

CBA wskazuje w swoim zawiadomieniu złożonym do prokuratury, że środki przeznaczone przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie w latach 2008-2014 na pokrycie umów zleceń z 38 własnymi pracownikami stanowiły uszczuplenie dochodów Skarbu Państwa w kwocie nie mniejszej niż 3 mln 306 tys. zł.
Wchodzą w to umowy zawarte „sami ze sobą” czyli takie, w których pieniądze otrzymywało ścisłe kierownictwo stacji. Umowy w tym przypadku opiewają w sumie na ponad 1 mln 300 tys. zł. I tak np. WSSE zapłaciło ponad 340 tys. zł za 5 umów-zleceń dla jednej z osób z dyrekcji WSSE.

W pozostałych 33 ujawnionych przypadkach, w sumie na ok. 2 mln zł, wchodziły w rachubę znacznie mniejsze pieniądze, głównie po ok.15 tys. zł za jedną umowę dla pracownika Stacji.

Po kontroli do Prokuratury Okręgowej w Warszawie trafiło zawiadomienie CBA o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wystąpienie pokontrolne ze wskazaniem ujawnionych nieprawidłowości Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało do Wojewody Mazowieckiego.

Źródło: Kurier PAP


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe