Cezary Krysztopa dla "TS": Nauka historii

Starszy Syn zaczął interesować się historią. Jako dziesięciolatek interesuje się oczywiście głównie jej malowniczo-bohaterskimi aspektami i nie ma w tym nic dziwnego ani nadzwyczajnego. Wyjątkowo w tym sensie zainteresował go na przykład film „Bitwa o Anglię”, choćby dlatego, że sceny powietrznych potyczek przypominają mu sceny walk z „Gwiezdnych Wojen”. I tak chwała mu za to, że przy okazji przyjmuje do wiadomości, a nawet porusza go dodatkowa wiedza na temat pomniejszania roli Polaków, w tym słynnego Dywizjonu 303. Na podobnej zasadzie doskonale przyswaja wiedzę za pośrednictwem teledysków zespołu Sabbaton.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Nauka historii
/ Wikimedia Commons
Jednak jako rodzice czujemy się w obowiązku przygotować go również do zderzenia z mniej malowniczymi aspektami historii. Dlatego latem byliśmy już w muzeum w obozie koncentracyjnym Stutthof (Sztutowo), a w ostatni weekend zabraliśmy Go, a właściwie pojechaliśmy całą rodziną (zabraliśmy też dwulatka, ale spokojnie, Młodszego interesuje głównie to, żeby mieć krakersy i od czasu do czasu przytulić się do rodziców) do muzeum będącym pozostałością po obozie zagłady i obozie pracy w Treblince.

Sam obóz oczywiście nie istnieje. Niemcy zrównali go z ziemią i postarali się ukryć ślady po nim i po swoim bestialstwie – już w 1943 roku. Jednak został w jakimś symboliczno-pomnikowym sensie odbudowany. Szczególnie tak zwana Treblinka II, czyli obóz zagłady, w którym niemieckie, austriackie i ukraińskie bestie zagazowały (nawet nie drogim Cyklonem B, ale gazami spalinowymi, w których oparach ofiary potrafiły umierać do 20 minut) kilkaset tysięcy ofiar, głównie Żydów z Polski i reszty Europy. Ich hekatombę symbolizują liczne nawiązujące do układu urbanistycznego obozu instalacje i pomniki (gorzej zadbany jest teren po obozie pracy, w którym umierali głównie Polacy – Treblinka I).

Symbolem tego bestialstwa jest grób Janusza Korczaka, będący w istocie jednym z kamieni wokół głównego pomnika symbolizującego wejście do komór. Napis na grobie głosi: „Janusz Korczak, Henryk Goldszmit” („Korczak” to pseudonim). I DZIECI. Tak, człowiek, który podczas okupacji nosił mundur polskiego żołnierza, teoretyk i praktyk pedagogiki, pisarz, choć miał okazję wyjść z getta, poszedł na śmierć wraz z sierotami, którymi się opiekował.

Nigdy nie byłem fanem jego najsłynniejszej książki „Król Maciuś I”, wolałem „Mośki, Joski i Srule” oraz „Józki, Jaśki i Franki”, książki o jego podopiecznych, urodzonych w biedzie urwisach, ale wesołych i beztroskich. Pewnie tych samych, które z rękoma w górze (tak mieściło się więcej ludzi w komorze) umierały z nim w Treblince.

I tak patrząc na swoich Chłopców maszerujących dziarsko tym samym brukiem, którym dzieci Korczaka szły na śmierć, pomyślałem sobie w pewnym momencie, że nauka historii nauką historii, ale ja po prostu muszę stąd natychmiast wyjść.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (12/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata z ostatniej chwili
Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata

Gorąco wokół Pałacu Buckingham. W ostatnim czasie media skoncentrowane były głownie na królu Karolu III i Kate Middleton ze względu na ich stan zdrowia. Tymczasem Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę.

Broń nuklearna w Polsce? Prezydent Duda: Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, to jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Broń nuklearna w Polsce? Prezydent Duda: Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, to jesteśmy gotowi

Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, żeby rozlokować broń nuklearną w ramach nuclear sharing także i na naszym terytorium, żeby umocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, to jesteśmy na to gotowi - powiedział w wywiadzie dla "Faktu" prezydent Andrzej Duda.

Nie nadają się kompletnie. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Nie nadają się kompletnie". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po ostatnim wydaniu programu „Dzień dobry TVN” w mediach społecznościowych zawrzało.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

W pierwszym kwartale roku funkcjonariusze SG zatrzymali 119 osób zaangażowanych w organizowanie i pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu przez cudzoziemców granicy państwowej - przekazał PAP p.o. rzecznika prasowego SG mjr Andrzej Juźwiak. 94 zatrzymanych to cudzoziemcy, a wśród nich 48 to obywatele Ukrainy.

Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari Wiadomości
Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari

19 kwietnia 1997 r. w Warszawie zmarła Maria Wittek, członek Polskiej Organizacji Wojskowej, komendant Przysposobienia Wojskowego Kobiet i Wojskowej Służby Kobiet, pierwsza Polka mianowana na stopień generała Wojska Polskiego.

Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt z ostatniej chwili
Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt

Kapitan Realu Madryt Nacho według informacji portalu Marca poinformował już swój klub, że po tym sezonie opuści on Santiago Bernabeu.

Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją z ostatniej chwili
Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją

Armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła po raz pierwszy ćwiczenie, w którym człowiek za sterami samolotu starł się z maszyną kierowaną przez sztuczną inteligencję (AI) - poinformowała w piątek telewizja Sky, powołując się na Agencję d.s. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA).

Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę Wiadomości
Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę

Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Chin z pakietem zawoalowanych skarg i postulatów bynajmniej nie ograniczających się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie. Na niecały tydzień przed wylotem Scholza do Azji, Izba Handlu Zagranicznego (AHK) opublikowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 150 niemieckich przedsiębiorstw obecnych na chińskim rynku.

Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka z ostatniej chwili
Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Niemiecki ambasador zadeklarował, że jego kraj wesprze... renowacji drzwi do warszawskiej synagogi. W swoim wpisie nie wspomniał on jednak, kto zgotował polskim Żydom piekło na ziemi.

Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO] z ostatniej chwili
Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO]

Nieznany mężczyzna podpalił się pod budynkiem sądu na Manhattanie, gdzie odbywa się proces Donalda Trumpa. Jego tożsamość i przyczyny podpalenia nie są dotąd znane.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Nauka historii

Starszy Syn zaczął interesować się historią. Jako dziesięciolatek interesuje się oczywiście głównie jej malowniczo-bohaterskimi aspektami i nie ma w tym nic dziwnego ani nadzwyczajnego. Wyjątkowo w tym sensie zainteresował go na przykład film „Bitwa o Anglię”, choćby dlatego, że sceny powietrznych potyczek przypominają mu sceny walk z „Gwiezdnych Wojen”. I tak chwała mu za to, że przy okazji przyjmuje do wiadomości, a nawet porusza go dodatkowa wiedza na temat pomniejszania roli Polaków, w tym słynnego Dywizjonu 303. Na podobnej zasadzie doskonale przyswaja wiedzę za pośrednictwem teledysków zespołu Sabbaton.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Nauka historii
/ Wikimedia Commons
Jednak jako rodzice czujemy się w obowiązku przygotować go również do zderzenia z mniej malowniczymi aspektami historii. Dlatego latem byliśmy już w muzeum w obozie koncentracyjnym Stutthof (Sztutowo), a w ostatni weekend zabraliśmy Go, a właściwie pojechaliśmy całą rodziną (zabraliśmy też dwulatka, ale spokojnie, Młodszego interesuje głównie to, żeby mieć krakersy i od czasu do czasu przytulić się do rodziców) do muzeum będącym pozostałością po obozie zagłady i obozie pracy w Treblince.

Sam obóz oczywiście nie istnieje. Niemcy zrównali go z ziemią i postarali się ukryć ślady po nim i po swoim bestialstwie – już w 1943 roku. Jednak został w jakimś symboliczno-pomnikowym sensie odbudowany. Szczególnie tak zwana Treblinka II, czyli obóz zagłady, w którym niemieckie, austriackie i ukraińskie bestie zagazowały (nawet nie drogim Cyklonem B, ale gazami spalinowymi, w których oparach ofiary potrafiły umierać do 20 minut) kilkaset tysięcy ofiar, głównie Żydów z Polski i reszty Europy. Ich hekatombę symbolizują liczne nawiązujące do układu urbanistycznego obozu instalacje i pomniki (gorzej zadbany jest teren po obozie pracy, w którym umierali głównie Polacy – Treblinka I).

Symbolem tego bestialstwa jest grób Janusza Korczaka, będący w istocie jednym z kamieni wokół głównego pomnika symbolizującego wejście do komór. Napis na grobie głosi: „Janusz Korczak, Henryk Goldszmit” („Korczak” to pseudonim). I DZIECI. Tak, człowiek, który podczas okupacji nosił mundur polskiego żołnierza, teoretyk i praktyk pedagogiki, pisarz, choć miał okazję wyjść z getta, poszedł na śmierć wraz z sierotami, którymi się opiekował.

Nigdy nie byłem fanem jego najsłynniejszej książki „Król Maciuś I”, wolałem „Mośki, Joski i Srule” oraz „Józki, Jaśki i Franki”, książki o jego podopiecznych, urodzonych w biedzie urwisach, ale wesołych i beztroskich. Pewnie tych samych, które z rękoma w górze (tak mieściło się więcej ludzi w komorze) umierały z nim w Treblince.

I tak patrząc na swoich Chłopców maszerujących dziarsko tym samym brukiem, którym dzieci Korczaka szły na śmierć, pomyślałem sobie w pewnym momencie, że nauka historii nauką historii, ale ja po prostu muszę stąd natychmiast wyjść.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (12/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe