Dominik Kolorz: Rząd RP, na który wszyscy liczyli, jest podobny do poprzedników. PiS likwiduje kopalnie
Wielki finał
31 marca 2017 r. sfinalizowany został proces łączenia Polskiej Grupy Górniczej (PGG) i Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW). – Dziś powstaje największa spółka węglowa w Unii Europejskiej. To ogromna szansa dla polskiego górnictwa, polskiej gospodarki i dla regionu – podkreślał minister energii Krzysztof Tchórzewski na konferencji prasowej w Warszawie. – Na połączeniu obu spółek zyska branża, obie spółki, ale przede wszystkim ich pracownicy. Silna firma to stabilne miejsca pracy, więcej pieniędzy na inwestycje i szersze rynki zbytu – komentował minister. Dodał, że połączenie ma ugruntować silną pozycję PGG na rynku.
Łączenie albo śmierć
W jego ocenie, gdyby nie udało się doprowadzić do fuzji obu spółek, KHW musiałaby upaść, a tysiące osób straciłoby pracę. Wynika to m.in. z zadłużenia Holdingu, które wynosiło 2,5 mld zł i w ocenie ministerstwa i ekspertów spółka nie miała szans na dalsze samodzielne funkcjonowanie. – Dlatego pomimo głosów krytyki byliśmy zdeterminowani, aby ten proces doprowadzić do końca. Nie było to łatwe, rozmowy trwały długimi miesiącami, ale dziś mamy tego efekty – powiedział minister. Zaznaczył, że wszyscy pracownicy Katowickiego Holdingu Węglowego zostaną na swoich miejscach pracy, a ich wynagrodzenie, jeśli się zmieni – to jedynie na korzyść pracowników.
Wiceminister Grzegorz Tobiszowski podkreślał, że połączenie PGG i KHW to kolejny etap reformy sektora. – Jeden z wielu, które już wykonaliśmy i które jeszcze przed nami na drodze do uzdrowienia polskiego górnictwa – mówił. – Podjęliśmy się tego zadania i realizujemy je. Obiecaliśmy, że doprowadzimy do tego, że górnictwo – które jest i przez lata jeszcze pozostanie podstawą polskiej energetyki – będzie rentowne, konkurencyjne i będzie się rozwijać – podkreślał. Zaznaczył, także że dzięki podjętym działaniom restrukturyzacyjnym PGG zaczyna przynosić zyski.
PiS jak poprzednicy
Choć minister Tchórzewski, a także prezes PGG Tomasz Rogala dziękowali stronie społecznej za zrozumienie i współpracę w trudnym procesie połączenia obu firm, to strona społeczna nie oszczędza rządzących.
– ocenia Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność.– Sama koncepcja połączenia jest dobra
– tłumaczy.– Niebezpieczeństwo wiąże się z ewentualną likwidacją kolejnych kopalń. Będą niezależne zespoły, które będą mogły opracowywać swoją koncepcję ratowania kopalń, a ministerstwo i tak zrobi swoje
Związkowiec jak najgorzej ocenia decyzję ministerstwa dotyczącą likwidacji kopalni Krupiński, która została już przeniesiona do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
– komentuje Kolorz.– Rząd RP, na który wszyscy liczyli, jest podobny do poprzedników. PiS likwiduje kopalnie, tyle można powiedzieć
Maciej Chudkiewicz
Cały artykuł w njnowszym numerze "TS" (14/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj.
#REKLAMA_POZIOMA#