Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska ciężko pracuje nad rozwaleniem Unii

Wczoraj na tzw. minisesji Parlamentu Europejskiego w Brukseli odbyła się na wniosek Komisji debata o sytuacji na Węgrzech, dotycząca uchwalonej przez tamtejszy parlament nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, ustawy o organizacjach pozarządowych i ustawy azylowej.
 Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska ciężko pracuje nad rozwaleniem Unii
/ Pixabay.com/CC0

Stanowisko KE zaprezentował wiceprzewodniczący Timmermans, który poinformował Parlament, że wobec Węgier właśnie wczoraj została wszczęta procedura naruszenia prawa, a do rządu tego kraju, została skierowana prośba o przedstawienie wyjaśnień.

Timmermans miał jednak do Węgier pretensje nie tylko o ustawy o szkolnictwie wyższym, organizacjach pozarządowych i azylu, ale także o referendum, które niedawno przeprowadzono w tym kraju w sprawie przyjmowania imigrantów.

We wszystkich tych sprawach Timmermans zauważał jak to ładnie ujmował „niekompatybilność” prawa przyjmowanego przez węgierski parlament z prawem unijnym i domagał się przestrzegania unijnych wolności (swobody przepływu towarów, usług, kapitału i ludzi).

2. Odpowiadał na te zarzuty premier Węgier Viktor Orban, który przybył na sesję PE do Brukseli i domagał się, aby odbywająca się debata była oparta o fakty, a nie wyobrażenia o nich ze strony brukselskich urzędników.

Przypomniał, że nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym dotyczy 28 uczelni zagranicznych funkcjonujących na Węgrzech (a nie tylko Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego założonego przez Georga Sorosa), co więcej chodzi w niej o to, aby te uczelnie funkcjonowały w oparciu o takie same prawo jak uczelnie węgierskie.

Z kolei zmiana ustawy o organizacjach pozarządowych ma na celu zapewnienia przejrzystości w zakresie ich finansowania pochodzącego z zagranicy i jak podkreślił trudno wręcz sobie wyobrazić, żeby KE była temu przeciwna.

Zmiana prawa azylowego ma z kolei na celu uwzględnienie stanowiska Węgrów, wyrażonego w ostatnio przeprowadzonym referendum, w którym zdecydowana większość wypowiedziała się przeciw przyjmowaniu imigrantów.

3. W debacie Orbana atakowali przywódca socjalistów Włoch Gianni Pittella, liberałów Guy Verhofstadt, a także komuniści i zieloni, bronili szef chadeków Manfred Weber podkreślający osiągnięcia gospodarcze jego rządu, prof. Zdzisław Krasnodębski w imieniu frakcji ECR, a także Nigel Farage i przedstawiciel frakcji Marie Le Pen.

Zarówno Pittella jak Verhofstadt używali argumentów niemających żadnego związku z węgierską rzeczywistością, główna linia ataku polegała na wypominaniu Węgrom, że chętnie biorą unijne pieniądze, natomiast nie mają szacunku dla unijnego prawa, co do złudzenia przypominało dyskusje dotyczące naszego kraju – Polski.

Używanie tego argumentu przez czołowych polityków unijnych wobec krajów Europy Środkowo-Wschodniej jest o tyle nie na miejscu, że wszystkie te kraje płacą do składki do budżetu proporcjonalnie do swojej „zamożności”, co więcej bogatsze kraje UE płacące więcej, uzyskały niegraniczony dostęp do rynków krajów biedniejszych i wykorzystując swoje przewagi konkurencyjne lokują tam swoje towary, usługi i kapitał, osiągając dzięki temu wyraźne nadwyżki w swoich bilansach handlowych i w konsekwencji wyższy wzrost PKB.

4. Wczorajsza debata w PE po raz kolejny potwierdziła, że Komisja Europejska naprawdę „ciężko” pracuje, aby osłabić poparcie dla członkostwa w UE w najbardziej pro unijnych krajach takich jak Węgry czy Polska.

Co więcej ma wyraźną awersję do zajmowania się prawdziwymi problemami UE takimi jak Brexit, imigracja i związane z nią zagrożenie terrorystyczne w większości krajów Europy Zachodniej, wreszcie coraz poważniejsze problemy krajów południa strefy euro (już nie tylko Grecji, ale także, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, a także w najbliższym czasie Francji).

Jeżeli priorytety KE nie ulegną w najbliższym czasie zasadniczym zmianom, to trudno sobie wyobrazić, aby UE sprostała wyzwaniom, przed którymi stoi i w konsekwencji przyśpieszone zostaną procesy dezintegracyjne.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Layen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się szerokim echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb z ostatniej chwili
Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb

Jak informuje serwis "Bild" w jednej ze szkół w mieście Wuppertal na zachodzie Niemiec doszło do groźnego incydentu. Na miejscu zjawiły się służby w tym policyjni antyterroryści.

Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton” z ostatniej chwili
Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton”

Sergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.

Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

W sprawie chorego na nowotwór byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry pojawiły się nowe informacje. Szczegóły zdradzili dziennikarze portalu Gazeta.pl.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

210 cudzoziemców próbowało w ostatnich dwóch dniach nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę – poinformowała w piątek na platformie X Straż Graniczna. Podała też, że zatrzymano kolejnych tzw. kurierów.

Natalia Janoszek trafiła do szpitala z ostatniej chwili
Natalia Janoszek trafiła do szpitala

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca aktorki i celebrytki Natalii Janoszek. Okazuje się, że trafiła do szpitala, gdzie musiała przejść operację.

Adidas zaprezentował stroje polskich olimpijczyków. „Straszna żenada” z ostatniej chwili
Adidas zaprezentował stroje polskich olimpijczyków. „Straszna żenada”

Niemiecki Adidas zaprezentował stroje dla polskiego komitetu olimpijskiego. Ubiór olimpijczyków nie przypadł jednak do gustu kibicom, którzy wyrazili swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych.

Klub Jagielloński przypomina słowa Sienkiewicza. Polska jest “elementem wewnętrznej gospodarki Niemiec” z ostatniej chwili
Klub Jagielloński przypomina słowa Sienkiewicza. Polska jest “elementem wewnętrznej gospodarki Niemiec”

W artykule Konstantego Pilawy na portalu Klubu Jagiellońskiego zwrócono uwagę na istotne zmiany w postawie Bartłomieja Sienkiewicza oraz na jego konsekwencje w kontekście jego wcześniejszych poglądów.

Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany z ostatniej chwili
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany

– Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi. Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – twierdzi były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska ciężko pracuje nad rozwaleniem Unii

Wczoraj na tzw. minisesji Parlamentu Europejskiego w Brukseli odbyła się na wniosek Komisji debata o sytuacji na Węgrzech, dotycząca uchwalonej przez tamtejszy parlament nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, ustawy o organizacjach pozarządowych i ustawy azylowej.
 Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska ciężko pracuje nad rozwaleniem Unii
/ Pixabay.com/CC0

Stanowisko KE zaprezentował wiceprzewodniczący Timmermans, który poinformował Parlament, że wobec Węgier właśnie wczoraj została wszczęta procedura naruszenia prawa, a do rządu tego kraju, została skierowana prośba o przedstawienie wyjaśnień.

Timmermans miał jednak do Węgier pretensje nie tylko o ustawy o szkolnictwie wyższym, organizacjach pozarządowych i azylu, ale także o referendum, które niedawno przeprowadzono w tym kraju w sprawie przyjmowania imigrantów.

We wszystkich tych sprawach Timmermans zauważał jak to ładnie ujmował „niekompatybilność” prawa przyjmowanego przez węgierski parlament z prawem unijnym i domagał się przestrzegania unijnych wolności (swobody przepływu towarów, usług, kapitału i ludzi).

2. Odpowiadał na te zarzuty premier Węgier Viktor Orban, który przybył na sesję PE do Brukseli i domagał się, aby odbywająca się debata była oparta o fakty, a nie wyobrażenia o nich ze strony brukselskich urzędników.

Przypomniał, że nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym dotyczy 28 uczelni zagranicznych funkcjonujących na Węgrzech (a nie tylko Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego założonego przez Georga Sorosa), co więcej chodzi w niej o to, aby te uczelnie funkcjonowały w oparciu o takie same prawo jak uczelnie węgierskie.

Z kolei zmiana ustawy o organizacjach pozarządowych ma na celu zapewnienia przejrzystości w zakresie ich finansowania pochodzącego z zagranicy i jak podkreślił trudno wręcz sobie wyobrazić, żeby KE była temu przeciwna.

Zmiana prawa azylowego ma z kolei na celu uwzględnienie stanowiska Węgrów, wyrażonego w ostatnio przeprowadzonym referendum, w którym zdecydowana większość wypowiedziała się przeciw przyjmowaniu imigrantów.

3. W debacie Orbana atakowali przywódca socjalistów Włoch Gianni Pittella, liberałów Guy Verhofstadt, a także komuniści i zieloni, bronili szef chadeków Manfred Weber podkreślający osiągnięcia gospodarcze jego rządu, prof. Zdzisław Krasnodębski w imieniu frakcji ECR, a także Nigel Farage i przedstawiciel frakcji Marie Le Pen.

Zarówno Pittella jak Verhofstadt używali argumentów niemających żadnego związku z węgierską rzeczywistością, główna linia ataku polegała na wypominaniu Węgrom, że chętnie biorą unijne pieniądze, natomiast nie mają szacunku dla unijnego prawa, co do złudzenia przypominało dyskusje dotyczące naszego kraju – Polski.

Używanie tego argumentu przez czołowych polityków unijnych wobec krajów Europy Środkowo-Wschodniej jest o tyle nie na miejscu, że wszystkie te kraje płacą do składki do budżetu proporcjonalnie do swojej „zamożności”, co więcej bogatsze kraje UE płacące więcej, uzyskały niegraniczony dostęp do rynków krajów biedniejszych i wykorzystując swoje przewagi konkurencyjne lokują tam swoje towary, usługi i kapitał, osiągając dzięki temu wyraźne nadwyżki w swoich bilansach handlowych i w konsekwencji wyższy wzrost PKB.

4. Wczorajsza debata w PE po raz kolejny potwierdziła, że Komisja Europejska naprawdę „ciężko” pracuje, aby osłabić poparcie dla członkostwa w UE w najbardziej pro unijnych krajach takich jak Węgry czy Polska.

Co więcej ma wyraźną awersję do zajmowania się prawdziwymi problemami UE takimi jak Brexit, imigracja i związane z nią zagrożenie terrorystyczne w większości krajów Europy Zachodniej, wreszcie coraz poważniejsze problemy krajów południa strefy euro (już nie tylko Grecji, ale także, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, a także w najbliższym czasie Francji).

Jeżeli priorytety KE nie ulegną w najbliższym czasie zasadniczym zmianom, to trudno sobie wyobrazić, aby UE sprostała wyzwaniom, przed którymi stoi i w konsekwencji przyśpieszone zostaną procesy dezintegracyjne.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe