Dramatyczny list bp. Kusego o prześladowaniu chrześcijan przez islamistów

Na portalu Braci Mniejszych w Polsce pojawił się dramatyczny list ojca bp Zbigniewa Tadeusza Kusego OFM, który przebywa na misjach w Republice Środkowoafrykańskiej. Pisze w nim o wydarzeniach, które miały miejsce w ostatnich dniach m.in. na terenie jego diecezji Kaga Bandoro, gdzie dochodzi do prześladowań chrześcijan przez islamskich rebeliantów. A media na świecie milczą!
 Dramatyczny list bp. Kusego o prześladowaniu chrześcijan przez islamistów
/ Abraham / CC-SA 4.0
Oto treść listu:

Moi Drodzy!

Być może coś przeniknęło do wiadomości dzienników w Europie (wczoraj wieczorem była krótka informacja w telewizji francuskiej), wiec może i w Polsce było coś o ostatnich wydarzeniach w RŚA?
Aby nie było niejasności, piszę o tym z naszego podwórka.
U nas w trzech parafiach dekanatu centrum, to znaczy dwie w Kaga Bandoro i jednej, 10 km od katedry, co najmniej kilkanaście osób straciło życie w czasie ataków i przemieszczeń po wioskach uzbrojonych rebeliantów muzułmańskich. Kilka dni wcześniej sterroryzowali personel szpitala i chorych, którzy w popłochu uciekli, a rabusie zabrali się do dzieła. Są mniejszością w kraju. Zagarnięta przemocą władza w marcu 2013 r. skończyła się katastrofą polityczną i społeczną dla państwa. Do dziś okupują większą cześć terytorium kraju ( także z pustymi obszarami – parków i rezerwatów), nękają ludzi, kradną, palą domy, zabijają...  Wydawało się, że przez ostatnie miesiące niejako już coś się uspokoiło, a tu na nowo tyle zła.
Tydzień temu napadli na probostwo parafii na północy (NDELE), zabrali cenne rzeczy; w ubiegły piątek także, w dwóch naszych parafiach (świętego Zbawiciela w NDOMETE i Narodzenia Pańskiego w KB), sąsiedniej katedrze. W miejscowości 10 km stąd, przyjechali rano samochodem załadować zrabowane rzeczy z probostwa i państwowego ośrodka zdrowia, później wieczorem powrócili drugi raz zabrać kolejne rzeczy. I to wszystko w sąsiedztwie stacjonujących żołnierzy pakistańskich, pilnujących porządku na barierze wyjazdowej z miasta (podobnie było przy szpitalu, gdzie Pakistańczycy widzieli, co się dzieje i nie zareagowali!)
Proboszcz był nieobecny, przebywał w stolicy, na miejscu był tylko seminarzysta na stażu wakacyjnym, który został uderzony…Pojechałem tam w niedziele rano pocieszyć ludzi, odprawić Msze św. Po kilkukrotnym dzwonieniu zebrała się grupka około 30 osób, później doszło może jeszcze z 20. Kościelny uciekł, chyba około 20 km od wioski, więc Msza była pod strzechą...
Na probostwie porozrzucano rzeczy, proboszczowi zabrano wszystko z szafy, nawet materac z łóżka, zabrano także ornaty i alby, komputer, z jadalni naczynia, talerze, kubki…oraz instrumenty i głośniki dla chóru, ogniwa słoneczne z akcesoriami, dwa motocykle.
A najbardziej mnie dotknęło to, że rozbili głowy figury Maryi i Jezusa noszącej nazwę Matki Bożej Nawiedzenia! 
To już znak złości przeciw naszej wierze!
Obecnie, od soboty i niedzieli przybyły nowe jednostki ONZ, Gabończycy i Burundyjczycy, którzy potrafią lepiej zadbać o porządek niż "nasi" stróże pokoju z Pakistanu!  Ufamy, że ich obecność powstrzyma gwałtowników.
Jutro do południa maja dotrzeć do Kaga Bandoro siostry misjonarki, oczekiwane już od pewnego czasu. Dlatego od wczoraj wieczorem pozostawiłem mieszkanko w ich domu i pierwszą noc byłem w domu biskupa.
Pozostaje mi - w stosownym czasie - rozpakowanie przeniesionych tutaj  rzeczy.
Póki co, muszę ponotować treści i wiadomości na zebranie diecezjalne, które zaczyna się za tydzień. Zakończy się ono niedzielnym odpustem świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, Patronki naszej katedry i świeceniami diakona.
Mimo trudów, z ufnością chcemy podążać drogą Pana!

Polecam wszystkie nasze sprawy Waszym modlitwom.

Błogosławię i pozdrawiam bratersko!
+Zbigniew Tadeusz Kusy, OFM
 
Źródło: http://prowincja.panewniki.pl/ telewizjarepublika.pl
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany z ostatniej chwili
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany

– Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi. Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – twierdzi były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego  z ostatniej chwili
Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego

Na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego spłonął samochód elektryczny – poinformował st. kpt. Krzysztof Wójcik ze stołecznej straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w tym rejonie Mokotowa.

z ostatniej chwili
Projekty Domów – Murator – rzetelna wiedza z Facebooka MURATORA

Facebook to cenne źródło informacji dla wielu użytkowników Internetu. W mediach społecznościowych można bowiem znaleźć sporo przydatnych rad, a także podzielić się wiedzą, doświadczeniami z innymi osobami, zmagającymi się z podobnymi dylematami. Inwestorzy planujący budowę domu chętnie poszukują wskazówek na fanpage’u MURATORA – twórcy najpopularniejszego w Polsce miesięcznika budowlanego. Jakie nowinki czekają na facebookowym profilu tej marki?

Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos z ostatniej chwili
Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos

Aktualna edycja „Tańca z gwiazdami” budzi wiele emocji i kontrowersji. W show Polsatu do niedawna występowała celebrytka Dagmara Kaźmierska, której umiejętności taneczne pozostawiały wiele do życzenia. Pomimo niedociągnięć technicznych w tańcu i niskich ocen od jury przechodziła dalej. Wszystko za sprawą głosów oddanych przez sympatyzujących z nią telewidzów.

Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele

Dwie osoby zatrzymane w Polsce w sprawie ataku na Wołkowa to polscy obywatele – przekazała litewska policja.

Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje

Zmarła 14-latka, która dostała ataku serca w wyniku ataku nożownika – poinformowała w piątek agencja AFP. Do ataku doszło w czwartek w okolicach szkoły w miejscowości Souffelweyersheim we wschodniej Francji.

Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada z ostatniej chwili
Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada

Od 1 kwietnia nauczyciele nie mogą zadawać prac domowych w klasach I–III. Mogą jedynie zlecać ćwiczenia usprawniające motorykę małą. Pomysł ten nie spodobał się wielu rodzicom, którzy są zdania, że nowe standardy przyczynią się do obniżenia poziomu wiedzy i zaangażowania wśród uczniów. Sytuacja wygląda podobnie w klasach IV–VIII, gdzie nauczyciel co prawda będzie mógł zadać uczniom pracę domową, jednak nie będzie ona obowiązkowa. Niezadowolonym rodzicom odpowiedziała minister Barbara Nowacka, która uważa, że brak prac domowych może pozytywnie wpłynąć na relacje rodzinne. 

Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda poinformował w piątek, że w Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, dokonany 12 marca w Wilnie. Wypowiedź głowy państwa przytoczyła agencja BNS.

81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim z ostatniej chwili
81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

19 kwietnia 1943 roku słabo uzbrojeni żydowscy bojownicy stanęli do nierównej walki z niemieckim oprawcą. Powstanie w getcie warszawskim było rozpaczliwą próbą przeciwstawienia się ostatniej fazie jego likwidacji, która była równoznaczna z wymordowaniem całej mieszkającej w nim ludności.

Nowe informacje ws. tragedii w Bydgoszczy: 15-latka miała zostać wepchnięta pod tramwaj z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. tragedii w Bydgoszczy: 15-latka miała zostać wepchnięta pod tramwaj

W Bydgoszczy w wypadku na jednym z przystanków tramwajowych zginęła 15-letnia dziewczyna. Na tory miał ją wepchnąć jej rówieśnik.

REKLAMA

Dramatyczny list bp. Kusego o prześladowaniu chrześcijan przez islamistów

Na portalu Braci Mniejszych w Polsce pojawił się dramatyczny list ojca bp Zbigniewa Tadeusza Kusego OFM, który przebywa na misjach w Republice Środkowoafrykańskiej. Pisze w nim o wydarzeniach, które miały miejsce w ostatnich dniach m.in. na terenie jego diecezji Kaga Bandoro, gdzie dochodzi do prześladowań chrześcijan przez islamskich rebeliantów. A media na świecie milczą!
 Dramatyczny list bp. Kusego o prześladowaniu chrześcijan przez islamistów
/ Abraham / CC-SA 4.0
Oto treść listu:

Moi Drodzy!

Być może coś przeniknęło do wiadomości dzienników w Europie (wczoraj wieczorem była krótka informacja w telewizji francuskiej), wiec może i w Polsce było coś o ostatnich wydarzeniach w RŚA?
Aby nie było niejasności, piszę o tym z naszego podwórka.
U nas w trzech parafiach dekanatu centrum, to znaczy dwie w Kaga Bandoro i jednej, 10 km od katedry, co najmniej kilkanaście osób straciło życie w czasie ataków i przemieszczeń po wioskach uzbrojonych rebeliantów muzułmańskich. Kilka dni wcześniej sterroryzowali personel szpitala i chorych, którzy w popłochu uciekli, a rabusie zabrali się do dzieła. Są mniejszością w kraju. Zagarnięta przemocą władza w marcu 2013 r. skończyła się katastrofą polityczną i społeczną dla państwa. Do dziś okupują większą cześć terytorium kraju ( także z pustymi obszarami – parków i rezerwatów), nękają ludzi, kradną, palą domy, zabijają...  Wydawało się, że przez ostatnie miesiące niejako już coś się uspokoiło, a tu na nowo tyle zła.
Tydzień temu napadli na probostwo parafii na północy (NDELE), zabrali cenne rzeczy; w ubiegły piątek także, w dwóch naszych parafiach (świętego Zbawiciela w NDOMETE i Narodzenia Pańskiego w KB), sąsiedniej katedrze. W miejscowości 10 km stąd, przyjechali rano samochodem załadować zrabowane rzeczy z probostwa i państwowego ośrodka zdrowia, później wieczorem powrócili drugi raz zabrać kolejne rzeczy. I to wszystko w sąsiedztwie stacjonujących żołnierzy pakistańskich, pilnujących porządku na barierze wyjazdowej z miasta (podobnie było przy szpitalu, gdzie Pakistańczycy widzieli, co się dzieje i nie zareagowali!)
Proboszcz był nieobecny, przebywał w stolicy, na miejscu był tylko seminarzysta na stażu wakacyjnym, który został uderzony…Pojechałem tam w niedziele rano pocieszyć ludzi, odprawić Msze św. Po kilkukrotnym dzwonieniu zebrała się grupka około 30 osób, później doszło może jeszcze z 20. Kościelny uciekł, chyba około 20 km od wioski, więc Msza była pod strzechą...
Na probostwie porozrzucano rzeczy, proboszczowi zabrano wszystko z szafy, nawet materac z łóżka, zabrano także ornaty i alby, komputer, z jadalni naczynia, talerze, kubki…oraz instrumenty i głośniki dla chóru, ogniwa słoneczne z akcesoriami, dwa motocykle.
A najbardziej mnie dotknęło to, że rozbili głowy figury Maryi i Jezusa noszącej nazwę Matki Bożej Nawiedzenia! 
To już znak złości przeciw naszej wierze!
Obecnie, od soboty i niedzieli przybyły nowe jednostki ONZ, Gabończycy i Burundyjczycy, którzy potrafią lepiej zadbać o porządek niż "nasi" stróże pokoju z Pakistanu!  Ufamy, że ich obecność powstrzyma gwałtowników.
Jutro do południa maja dotrzeć do Kaga Bandoro siostry misjonarki, oczekiwane już od pewnego czasu. Dlatego od wczoraj wieczorem pozostawiłem mieszkanko w ich domu i pierwszą noc byłem w domu biskupa.
Pozostaje mi - w stosownym czasie - rozpakowanie przeniesionych tutaj  rzeczy.
Póki co, muszę ponotować treści i wiadomości na zebranie diecezjalne, które zaczyna się za tydzień. Zakończy się ono niedzielnym odpustem świętej Teresy od Dzieciątka Jezus, Patronki naszej katedry i świeceniami diakona.
Mimo trudów, z ufnością chcemy podążać drogą Pana!

Polecam wszystkie nasze sprawy Waszym modlitwom.

Błogosławię i pozdrawiam bratersko!
+Zbigniew Tadeusz Kusy, OFM
 
Źródło: http://prowincja.panewniki.pl/ telewizjarepublika.pl
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe