Kwaśna polewka dla bogów - odkrycie w średniowiecznej chacie w Lubelskim

Ponad tysiąc lat temu przesądni budowniczowie chaty umieścili pod podłogą gliniane naczynie, w którym złożyli w ofierze... kwaśną polewkę. O związanym z tym odkryciu w Żmijowiskach (woj. lubelskie) poinformował PAP kierujący wykopaliskami archeolog, Paweł Lis.nOdkryta przez archeologów chata z X w. znajduje się w pobliżu grodziska Żmijowiska - jest to miejsce, w którym naukowcy w ramach otwartego muzeum tematycznego od kilku lat popularyzują archeologię.
 Kwaśna polewka dla bogów - odkrycie w średniowiecznej chacie w Lubelskim
/ pixabay
"Była duża - mierzyła 5 na ponad 4 m długości i była dość głęboko wkopana w ziemię" - opowiada PAP Paweł Lis z Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, do którego należy również grodzisko Żmijowiska.
 
Co ciekawe, znaleziska dokonano w sposób niespodziewany. Archeolodzy chcieli przenieść rekontrukcję średniowiecznej chaty tam, gdzie nie byłaby notorycznie zalewana przez wody gruntowe.
 
"Jako że miejsce obfituje w relikty po średniowieczu - w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków - rozpoczęliśmy wykopaliska. Jakież było nasze zdziwienie, gdy dokładnie w miejscu, gdzie chcieliśmy umieścić rekonstrukcję, natknęliśmy się na oryginalną konstrukcję sprzed ponad tysiąca lat!" - dodaje Lis. Planowana rekonstrukcja miała niemal identyczne wymiary i była wzniesiona w podobny sposób, jak ta sprzed ponad 1000 lat.
 
Obok wejścia do chaty (usytuowanego w ścianie wschodniej) znajdował się piec kuchenny zbudowany z gliny i granitowych kamieni. Przy budowie jej ścian stosowano zaawansowane techniki konstrukcyjne: zrębową i sumikowo-łątkową.
 
"Jej właścicielom bardzo zależało na przychylności opiekuńczych bóstw domowych: pod polepą podłogi wkopali ofiarę zakładzinową - gliniane naczynie, które udało się odkryć w całości" - opowiada archeolog.
 
Archeolodzy odkrywają najczęściej pojedyncze skorupy dawnych naczyń. Tymczasem garnek pod posadzką nie tyle zachował się w całości, co dodatkowo krył wewnątrz szczątki roślin. Z analiz archeobotaniczych wykonanych przez Grzegorza Skrzyńskiego z Muzeum Ziemi PAN w Warszawie wynika, że były to fragmenty roślin uprawnych: zbóż (jęczmień, proso, pszenica samopsza), soczewicy oraz roślin dziko rosnących: łobody, rdestu, szczawiu, mięty polnej. Szczególnie dużo było w tym zbiorze komosy białej, czyli lebiody.
 
"Potrawą, która została ofiarowana bóstwom domowym, mogła być kwaśna polewka na bazie komosy białej i dodatkiem łobody, szczawiu i rdestu, zagęszczona soczewicą, kaszą z jęczmienia i prosa, mąką pszenną oraz przyprawionej do smaku miętą. Ta ostatnia dobrze komponuje się z soczewicą" - opowiada Lis.
 
Archeolog uważa, że danie mogło być przyrządzone późną wiosną lub latem - biorąc po uwagę sezonowość zastosowanych składników.
 
"Nie była to specjalnie wyszukana potrawa, a raczej typowe, dość bogate w składniki odżywcze słowiańskie jadło" - zaznaczył archeolog.
 
Wewnątrz chaty naukowcy odkryli w sumie pozostałości po ponad dziesięciu rodzajach garnków ceramicznych - co najmniej pięć z nich uda się w pełni zrekonstruować. Oprócz tego w domu znajdowały się liczne przęśliki tkackie, paciorki szklane oraz wyroby rogownicze.
 
Gród obronny powstał w Żmijowiskach pod koniec IX wieku. Wznieśli go Słowianie w miejscu zwykłej osady. Założenie funkcjonowało do poł. X stulecia, kiedy zostało spalone, być może przez Rusinów.
 
PAP - Nauka w Polsce

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Mariusz Kamiński usłyszał zarzuty. Polityk zabiera głos z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński usłyszał zarzuty. Polityk zabiera głos

Prokurator odczytała mi zarzuty udziału w głosowaniach w Sejmie oraz na posiedzeniu komisji sejmowej w grudniu ub. roku - przekazał w czwartek polityk PiS, były szef MSWiA Mariusz Kamiński, po opuszczeniu Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zbigniew Kuźmiuk: Znowu oszukali z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Znowu oszukali

Zamiast dobrowolnego ZUS-u, koalicja proponuje jednomiesięczne „wakacje”. Z obietnicą wyborczą to nie ma nic wspólnego.

„Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP z ostatniej chwili
„Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP

Portal Gazeta.pl opisuje w czwartkowej publikacji fatalną sytuację w Telewizji Polskiej. Reporterzy i pracownicy alarmują, że wkrótce dojdzie do masowych zwolnień, i to zarówno w TVP Info, jak i regionalnych oddziałach stacji.

Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę z ostatniej chwili
Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę

– Rosja rozpocznie wielką ofensywę w czerwcu, by spróbować zdobyć cały Donbas, zainteresowanie Kremla skupi się też na listopadowych wyborach prezydenckich w USA i ich następstwach – powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow dziennikowi „The Washington Post”.

Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Tylko 51 proc. Polaków zachowuje pozytywny obraz Unii Europejskiej. 38 proc. odnosi się do niej neutralnie, a 11 proc. – negatywnie. W dziesięciu krajach członkowskich Wspólnota cieszy się lepszą oceną – poinformowała w czwartek „Rzeczpospolita”.

Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem z ostatniej chwili
Donald Trump: Andrzej Duda jest moim przyjacielem

„Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą w Nowym Jorku powiedział, że Ameryka opowiada się całkowicie po stronie Polski” – pisze agencja AP, odnotowując środowe spotkanie obu polityków w Nowym Jorku.

Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła z ostatniej chwili
Śląskie: Nie żyje górnik po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

Zmarł jeden z górników, poszkodowanych we wstrząsie, do którego w środę wieczorem doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała w nocy Polska Grupa Górnicza (PGG), do której należy ten zakład. Kilku innych pracowników, którzy ucierpieli w wypadku, przetransportowano do szpitali.

Sutryk o dyplomie z Collegium Humanum: „Dałem się nabrać, nie posługuję się już nim” z ostatniej chwili
Sutryk o dyplomie z Collegium Humanum: „Dałem się nabrać, nie posługuję się już nim”

– Ja podobnie jak i wiele innych osób, powiedzmy, dałem się nabrać na tę uczelnię. (…) Nie posługuję się już tym dyplomem, nie chcę się nim posługiwać – twierdzi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który w najbliższą niedzielę będzie walczył o reelekcję.

Powstaje unijna koalicja domagająca się uznania Palestyny z ostatniej chwili
Powstaje unijna koalicja domagająca się uznania Palestyny

Premier Irlandii Simon Harris zapowiedział w środę przed wejściem na unijny szczyt w Brukseli, że będzie przekonywać pozostałych liderów krajów UE do uznania Palestyny. – Dublin współpracuje w tej kwestii z Madrytem – dodał.

Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą Wiadomości
Dr Rafał Brzeski: Widmo prawicy krąży nad Brukselą

W brukselskiej bańce wrze i bulgoce. Zbliżają się eurowybory a tu skandal goni skandal i na dodatek za rogiem czai się prawicowe widmo. Eurokraci już nie wątpią, że powstaje “nowa mapa polityczna”. W miejsce podziału na unijną “elitę polityczną”, liberalno-lewicowy “główny nurt” oraz niszowe ugrupowania prawicowo-narodowe tworzy się odmienny układ sił.

REKLAMA

Kwaśna polewka dla bogów - odkrycie w średniowiecznej chacie w Lubelskim

Ponad tysiąc lat temu przesądni budowniczowie chaty umieścili pod podłogą gliniane naczynie, w którym złożyli w ofierze... kwaśną polewkę. O związanym z tym odkryciu w Żmijowiskach (woj. lubelskie) poinformował PAP kierujący wykopaliskami archeolog, Paweł Lis.nOdkryta przez archeologów chata z X w. znajduje się w pobliżu grodziska Żmijowiska - jest to miejsce, w którym naukowcy w ramach otwartego muzeum tematycznego od kilku lat popularyzują archeologię.
 Kwaśna polewka dla bogów - odkrycie w średniowiecznej chacie w Lubelskim
/ pixabay
"Była duża - mierzyła 5 na ponad 4 m długości i była dość głęboko wkopana w ziemię" - opowiada PAP Paweł Lis z Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, do którego należy również grodzisko Żmijowiska.
 
Co ciekawe, znaleziska dokonano w sposób niespodziewany. Archeolodzy chcieli przenieść rekontrukcję średniowiecznej chaty tam, gdzie nie byłaby notorycznie zalewana przez wody gruntowe.
 
"Jako że miejsce obfituje w relikty po średniowieczu - w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków - rozpoczęliśmy wykopaliska. Jakież było nasze zdziwienie, gdy dokładnie w miejscu, gdzie chcieliśmy umieścić rekonstrukcję, natknęliśmy się na oryginalną konstrukcję sprzed ponad tysiąca lat!" - dodaje Lis. Planowana rekonstrukcja miała niemal identyczne wymiary i była wzniesiona w podobny sposób, jak ta sprzed ponad 1000 lat.
 
Obok wejścia do chaty (usytuowanego w ścianie wschodniej) znajdował się piec kuchenny zbudowany z gliny i granitowych kamieni. Przy budowie jej ścian stosowano zaawansowane techniki konstrukcyjne: zrębową i sumikowo-łątkową.
 
"Jej właścicielom bardzo zależało na przychylności opiekuńczych bóstw domowych: pod polepą podłogi wkopali ofiarę zakładzinową - gliniane naczynie, które udało się odkryć w całości" - opowiada archeolog.
 
Archeolodzy odkrywają najczęściej pojedyncze skorupy dawnych naczyń. Tymczasem garnek pod posadzką nie tyle zachował się w całości, co dodatkowo krył wewnątrz szczątki roślin. Z analiz archeobotaniczych wykonanych przez Grzegorza Skrzyńskiego z Muzeum Ziemi PAN w Warszawie wynika, że były to fragmenty roślin uprawnych: zbóż (jęczmień, proso, pszenica samopsza), soczewicy oraz roślin dziko rosnących: łobody, rdestu, szczawiu, mięty polnej. Szczególnie dużo było w tym zbiorze komosy białej, czyli lebiody.
 
"Potrawą, która została ofiarowana bóstwom domowym, mogła być kwaśna polewka na bazie komosy białej i dodatkiem łobody, szczawiu i rdestu, zagęszczona soczewicą, kaszą z jęczmienia i prosa, mąką pszenną oraz przyprawionej do smaku miętą. Ta ostatnia dobrze komponuje się z soczewicą" - opowiada Lis.
 
Archeolog uważa, że danie mogło być przyrządzone późną wiosną lub latem - biorąc po uwagę sezonowość zastosowanych składników.
 
"Nie była to specjalnie wyszukana potrawa, a raczej typowe, dość bogate w składniki odżywcze słowiańskie jadło" - zaznaczył archeolog.
 
Wewnątrz chaty naukowcy odkryli w sumie pozostałości po ponad dziesięciu rodzajach garnków ceramicznych - co najmniej pięć z nich uda się w pełni zrekonstruować. Oprócz tego w domu znajdowały się liczne przęśliki tkackie, paciorki szklane oraz wyroby rogownicze.
 
Gród obronny powstał w Żmijowiskach pod koniec IX wieku. Wznieśli go Słowianie w miejscu zwykłej osady. Założenie funkcjonowało do poł. X stulecia, kiedy zostało spalone, być może przez Rusinów.
 
PAP - Nauka w Polsce

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe