Ewa Zarzycka dla "TS": Tekst niepoważny

To miał być poważny tekst. Może o tym, jak Unia Europejska pod sztandarami demokracji chce ludzi, którzy od wojny czy niedostatku ze swych krajów uciekają, osiedlać siłą w państwach, o których na uszy nie słyszeli i w których mieszkać nie chcą. Albo o Trumpie, który na złość oświeconym i jak Unia demokracji pełnym elitom nadal prezydentem USA jest. Przyznam, że myślałam i o tematach mniej ambitnych, trzewi narodu i polityki nie szarpiących, jak np. o festiwalu opolskim, który stał się głośny, zanim jeszcze się zaczął, z powodu gwiazd, które na nim wystąpić nie chcą. I o tu i ówdzie rozlegających się przy tej okazji nawoływaniach, by muzykę i artystów dzielić na słusznych, czyli tych ze światopoglądem odpowiednim, i niesłusznych, którzy na ulice wylegają powodowani wrażą ideologią, niekiedy, o zgrozo, na czarno ubrani.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Tekst niepoważny
/ Pixabay.com/CC0
Ale zgubiły mnie nie dające się wyplenić nawyki. Jednym z nich jest zamiłowanie do pieszych wędrówek. Nie tylko po górach i bezdrożach, ale i po warszawskich chodnikach. I właśnie na stołecznym chodniku moje ambicje szlag trafił. Unicestwiła je pewna cyklistka, dziewczę hoże, młode, które nagle wyskoczyło zza zakrętu, gnając tak, jakby postanowiło akurat tego dnia pobić swój rekord w jeździe do pracy na czas. Moje nawyki i jej ambicje zderzyły się niemal dosłownie.

O czym tu dumać na paryskim bruku – pisał wieszcz. Bruk, na którym się znalazłam, był warszawski i może dlatego dumać miałam o czym. Np. o tym, że budowanie autorytetu państwa i prawa dotyczy też rzeczy drobnych. Że wytaczając armaty przeciwko mafiom wszelkiej maści, prawdziwym i urojonym, tworząc nowe prawo, trzeba zadbać by to, które istnieje, było przestrzegane. Np. przepisy kodeksu drogowego, które, z wyjątkiem trzech okoliczności, jazdy po chodniku zabraniają...

Wybaczcie Państwo te niepoważne, zrodzone pewnie z szoku myśli. A na chodnikach uważajcie.

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Anna Lewandowska ogłosiła radosną nowinę z ostatniej chwili
Anna Lewandowska ogłosiła radosną nowinę

Anna Lewandowska w najnowszym wywiadzie podzieliła się radosną wiadomością.

Szydło: Zielony Ład zarzyna europejski przemysł z ostatniej chwili
Szydło: Zielony Ład zarzyna europejski przemysł

Zielony Ład powoli - ale coraz szybciej - zarzyna europejski przemysł i rolnictwo – pisze w mediach społecznościowych była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

Burza w Polsacie. Uczestniczka rezygnuje z „Tańca z gwiazdami” z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Uczestniczka rezygnuje z „Tańca z gwiazdami”

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

Potężny wzrost czynszów w Berlinie z ostatniej chwili
Potężny wzrost czynszów w Berlinie

Berlin odnotowuje największy wzrost czynszów spośród najważniejszych niemieckich miast – informuje lokalna niemiecka rozgłośnia RBB24.

„Tusk kompromituje von der Leyen i politykę obrony praworządności” Wiadomości
„Tusk kompromituje von der Leyen i politykę obrony praworządności”

Wbrew zapowiedziom i wskazaniom większości sondaży Prawo i Sprawiedliwość wygrało na poziomie sejmików wybory samorządowe. Polityka Donalda Tuska nie spowodowała wzrostu popularności koalicji 13 grudnia.

Jest decyzja KRRiT ws. TOK FM z ostatniej chwili
Jest decyzja KRRiT ws. TOK FM

„Podjąłem decyzję przekazania do windykacji przez Urząd Skarbowy należności budżetowej w postaci kary nałożonej na spółkę Inforadio Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (TokFM)” – przekazał przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski.

Maciej Wąsik po wyjściu z prokuratury: Nie przyjąłem zarzutów do wiadomości. Jestem posłem na Sejm z ostatniej chwili
Maciej Wąsik po wyjściu z prokuratury: Nie przyjąłem zarzutów do wiadomości. Jestem posłem na Sejm

– Nie przyjąłem zarzutów do wiadomości. Jestem posłem na Sejm. Zapytałem panią prokurator, czy posiada uchwałę Sejmu uchylającą mi immunitet. Jak rozumiem, pani prokurator nie ma takiej uchwały. Złożyłem oświadczenie mówiące, że jest to czynność bezprawna – powiedział po wyjściu z budynku prokuratury były wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Śląsk: Groźny wypadek pojazdu wojskowego. Pięcioro żołnierzy trafiło do szpitala z ostatniej chwili
Śląsk: Groźny wypadek pojazdu wojskowego. Pięcioro żołnierzy trafiło do szpitala

W czwartek o godzinie 1:00 w nocy w Kaletach w powiecie tarnogórskim (woj. śląskie) doszło do groźnego wypadku pojazdu wojskowego. Pięcioro pasażerów – jedna kobieta i czterech mężczyzn – trafiło do szpitala. 

„Na powstaniu CPK skorzysta nawet emerytka z Ustrzyk Dolnych” z ostatniej chwili
„Na powstaniu CPK skorzysta nawet emerytka z Ustrzyk Dolnych”

– Nawet emerytka z Ustrzyk Dolnych skorzysta na tym, że ten port powstanie. (…) Będzie większa łączność lotnicza, więcej handlu, więcej inwestycji, więcej turystyki. Każdy z nas będzie miał więcej pieniędzy w portfelu – mówił na antenie RMF FM Maciej Wilk, szef Stowarzyszenia TAK dla CPK.

Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Nie ma czegoś takiego jak odnawialne źródła energii [WIDEO] Wiadomości
Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Nie ma czegoś takiego jak odnawialne źródła energii [WIDEO]

W rozmowie z Tysol.pl Rafał Ziemkiewicz, pisarz i publicysta, powiedział, że polityka klimatyczna Unii Europejskiej – w tym rozwiązania związane z Zielonym Ładem – nie opiera się na uzasadnionych naukowo przesłankach, zarówno ekologicznych, jak i ekonomicznych.

REKLAMA

Ewa Zarzycka dla "TS": Tekst niepoważny

To miał być poważny tekst. Może o tym, jak Unia Europejska pod sztandarami demokracji chce ludzi, którzy od wojny czy niedostatku ze swych krajów uciekają, osiedlać siłą w państwach, o których na uszy nie słyszeli i w których mieszkać nie chcą. Albo o Trumpie, który na złość oświeconym i jak Unia demokracji pełnym elitom nadal prezydentem USA jest. Przyznam, że myślałam i o tematach mniej ambitnych, trzewi narodu i polityki nie szarpiących, jak np. o festiwalu opolskim, który stał się głośny, zanim jeszcze się zaczął, z powodu gwiazd, które na nim wystąpić nie chcą. I o tu i ówdzie rozlegających się przy tej okazji nawoływaniach, by muzykę i artystów dzielić na słusznych, czyli tych ze światopoglądem odpowiednim, i niesłusznych, którzy na ulice wylegają powodowani wrażą ideologią, niekiedy, o zgrozo, na czarno ubrani.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Tekst niepoważny
/ Pixabay.com/CC0
Ale zgubiły mnie nie dające się wyplenić nawyki. Jednym z nich jest zamiłowanie do pieszych wędrówek. Nie tylko po górach i bezdrożach, ale i po warszawskich chodnikach. I właśnie na stołecznym chodniku moje ambicje szlag trafił. Unicestwiła je pewna cyklistka, dziewczę hoże, młode, które nagle wyskoczyło zza zakrętu, gnając tak, jakby postanowiło akurat tego dnia pobić swój rekord w jeździe do pracy na czas. Moje nawyki i jej ambicje zderzyły się niemal dosłownie.

O czym tu dumać na paryskim bruku – pisał wieszcz. Bruk, na którym się znalazłam, był warszawski i może dlatego dumać miałam o czym. Np. o tym, że budowanie autorytetu państwa i prawa dotyczy też rzeczy drobnych. Że wytaczając armaty przeciwko mafiom wszelkiej maści, prawdziwym i urojonym, tworząc nowe prawo, trzeba zadbać by to, które istnieje, było przestrzegane. Np. przepisy kodeksu drogowego, które, z wyjątkiem trzech okoliczności, jazdy po chodniku zabraniają...

Wybaczcie Państwo te niepoważne, zrodzone pewnie z szoku myśli. A na chodnikach uważajcie.

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe