Były właściciel Jet Air Krzysztof Wicherek: Amber Gold uchronił nas przed upadłością

Dla mnie Amber Gold był inwestorem, który uchroni nas przed upadłością; sądziłem, że środki przelewane przez tę spółkę pochodzą z wypracowanych przez nią zysków – twierdził dziś w czasie zeznań przed komisją śledczą badającą aferę były właściciel OLT Jet Air Poland Krzysztof Wicherek.
 Były właściciel Jet Air Krzysztof Wicherek: Amber Gold uchronił nas przed upadłością
/ pixabay

Dla mnie Amber Gold był inwestorem, który pomoże nam odzyskać tę stosunkowo małą i skromną rolę przewoźnika regionalnego, podwykonawcy w Polsce powiedzmy dla LOT-u, potem w Niemczech po przejęciu OLT Germany kontynuować to, czym była ta spółka na tamtym rynku. Moja strategia była numerem trzy raz mniejszym niż to co potem zostało z OLT zrobione - mówił Wicherek.


Podkreślił, że nie miał on świadomości, iż pieniądze przekazywane przez Amber Gold do Jet Air pochodzą z depozytów klientów. 

Sądziłem, że pochodzą one z zysków Amber Gold – twierdził dzisiaj. 


Członkowie komisji pytali świadka jak poznał głównego podejrzanego w sprawie Amber Gold Marcina P. Świadek twierdzi, że poznał go w roku 2011. 

Okoliczności były takie, że po ogłoszeniu przez nas zawieszenia działalności lotniczej przesłał do nas maila, w którym poinformował, że chciałby się spotkać i porozmawiać na temat wznowienia tej działalności i ewentualnie dokapitalizowania firmy – powiedział.


Mail miał być wysłany na ogólną skrzynkę firmy.  
Członkowie komisji dopytywali, czy zna przyczyny dla których Marcin P. zainteresował się liniami lotniczymi. 

Jego marzeniem od lat było zostanie pilotem. W związku z tym, że, o ile pamiętam, ze względów zdrowotnych nie mógł, to postanowił zainwestować w firmę lotniczą - odpowiedział świadek.  

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama z ostatniej chwili
Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Tabloid „In Touch” przekazał niepokojące informacje w sprawie księcia Williama.

Wypadek w Szczecinie: Czworo dzieci trafiło do szpitala z ostatniej chwili
Wypadek w Szczecinie: Czworo dzieci trafiło do szpitala

Czworo dzieci trafiło do szpitala po tym, jak grupę przedszkolaków podczas spaceru w Puszczy Bukowej przygniótł ok. pięciometrowy konar leżący na wzniesieniu. Jeden z chłopców i przedszkolanka nie wymagali hospitalizacji.

Tabletka dzień po. Jest weto prezydenta Dudy z ostatniej chwili
Tabletka "dzień po". Jest weto prezydenta Dudy

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto) - poinformowano na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta RP.

Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata

Nie żyje Marek Cender, który przez ponad 30 lat związany był z Polskim Radiem Kielce. Zajmował się sportem, a dokładnie piłką ręczną. Miał 54 lata.

Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej z ostatniej chwili
Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała nowe nagranie z granicy polsko-białoruskiej.

Morawiecki odpowiada Tuskowi: Wszedł Pan na ostatnią minutę z ostatniej chwili
Morawiecki odpowiada Tuskowi: "Wszedł Pan na ostatnią minutę"

Donald Tusk pochwalił się danymi z polskiej gospodarki przedstawionymi przez ministra finansów, Andrzeja Domańskiego. Jest odpowiedź Mateusza Morawieckiego.

Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat

Nie żyje polska mistrzyni świata i Europy Wiktoria Sieczka. Utalentowana trójboistka siłowa miała zaledwie 20 lat.

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty z ostatniej chwili
KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Katarzyna Cichopek: Jestem po kolejnych badaniach z ostatniej chwili
Katarzyna Cichopek: "Jestem po kolejnych badaniach"

Katarzyna Cichopek podzieliła się w mediach społecznościowych ze swoimi obserwatorami ważną wiadomością.

Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat z ostatniej chwili
Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat

Inflacja w marcu wyniosła w Polsce 1,9 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. To najniższy poziom inflacji od pięciu lat.

REKLAMA

Były właściciel Jet Air Krzysztof Wicherek: Amber Gold uchronił nas przed upadłością

Dla mnie Amber Gold był inwestorem, który uchroni nas przed upadłością; sądziłem, że środki przelewane przez tę spółkę pochodzą z wypracowanych przez nią zysków – twierdził dziś w czasie zeznań przed komisją śledczą badającą aferę były właściciel OLT Jet Air Poland Krzysztof Wicherek.
 Były właściciel Jet Air Krzysztof Wicherek: Amber Gold uchronił nas przed upadłością
/ pixabay

Dla mnie Amber Gold był inwestorem, który pomoże nam odzyskać tę stosunkowo małą i skromną rolę przewoźnika regionalnego, podwykonawcy w Polsce powiedzmy dla LOT-u, potem w Niemczech po przejęciu OLT Germany kontynuować to, czym była ta spółka na tamtym rynku. Moja strategia była numerem trzy raz mniejszym niż to co potem zostało z OLT zrobione - mówił Wicherek.


Podkreślił, że nie miał on świadomości, iż pieniądze przekazywane przez Amber Gold do Jet Air pochodzą z depozytów klientów. 

Sądziłem, że pochodzą one z zysków Amber Gold – twierdził dzisiaj. 


Członkowie komisji pytali świadka jak poznał głównego podejrzanego w sprawie Amber Gold Marcina P. Świadek twierdzi, że poznał go w roku 2011. 

Okoliczności były takie, że po ogłoszeniu przez nas zawieszenia działalności lotniczej przesłał do nas maila, w którym poinformował, że chciałby się spotkać i porozmawiać na temat wznowienia tej działalności i ewentualnie dokapitalizowania firmy – powiedział.


Mail miał być wysłany na ogólną skrzynkę firmy.  
Członkowie komisji dopytywali, czy zna przyczyny dla których Marcin P. zainteresował się liniami lotniczymi. 

Jego marzeniem od lat było zostanie pilotem. W związku z tym, że, o ile pamiętam, ze względów zdrowotnych nie mógł, to postanowił zainwestować w firmę lotniczą - odpowiedział świadek.  

#REKLAMA_POZIOMA#



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe