[video] Adam Andruszkiewicz dla Tysol.pl: Głosowałem w obronie Macierewicza i już tłumaczę dlaczego

- Głosowałem w obronie ministra Macierewicza i już tłumaczę dlaczego.  Ponieważ powiem wprost, ja jestem z Podlasia. Jest to region bardzo newralgiczny. Jesteśmy na takim położeniu, które graniczy chociażby ze wschodem, mamy przesmyk suwalski. Ostatnio minister doprowadził do powstania brygady obrony terytorialnej w naszym regionie (...) I co ja mam teraz powiedzieć, że minister jest zły skoro prowadzi taka politykę, że ci młodzi ludzie, którzy chcą bronić ojczyzny mają taką możliwość, to jest mój region i ja muszę też dbać o to żeby mój region był bezpieczny - mówi poseł Kukiz'15 Adam Andruszkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą
 [video] Adam Andruszkiewicz dla Tysol.pl: Głosowałem w obronie Macierewicza i już tłumaczę dlaczego
/ screen YouTube


[Poniższy zapis jest formą stenogramu poddanego jedynie minimalnej redakcji]

Cezary Krysztopa: Naszym dzisiejszym gościem jest poseł Adam Andruszkiewicz, poseł Kukiz,15 (...) Wczoraj widziałem wypowiedź posła w TVP Info, w której wypowiedź posła z Platformy Obywatelskiej, którego nazwisko wleciało mi z głowy, powiedział po raz kolejny o „państwie PiS”, skontrował w ten sposób, że powiedział: Nie, proszę mówić o mojej ojczyźnie, że to jest Rzeczpospolita Polska. Dziękuję panie pośle, to było super.

Adam Andruszkiewicz [K'15]: To ja dziękuję za te miłe słowa. panie redaktorze, szanowni państwo, drodzy widzowie, ponieważ mnie to boli, także część takich partyjniaków zwłaszcza z Platformy Obywatelskiej zachowuje się w tak bezczelny sposób. Proszę zauważyć taką rzecz, ja to często pokazuję w debatach publicznych, rozmawiamy, ja zawsze staram się słuchać każdego, no bo nie zgadzam się z tymi ludźmi, często wiem, że to są osoby, które powinny odpowiadać karnie za swoje działania, no ale dopóki są w parlamencie, są w debacie publicznej, staram się jakoś okazywać szacunek dla ich wyborców i ich słuchać. Natomiast oni zachowują się wręcz odwrotnie. Są bardzo agresywni, przerywają, krzyczą, nazywają celowo i pogardliwie Polskę państwem PiS. To takie pogardzanie Polską. Obrażają nasz kraj. I stąd takie moje też często reakcje. Ja zawsze staram się mówić prawdę publicznie. To wydaje się takie proste- mówić prawdę, natomiast polska polityka w ostatnim czasie wyglądała tak, że głównie mieliśmy do czynienia ze słuchaniem takich klasycznych przykazów partyjnych, ustawianych gdzieś tam w zaciszu gabinetu. Przychodzili tam różni czarodzieje od tego co trzeba tam mówić i pisali to na kartkach. To właśnie dobrze widać po Nowoczesnej. Idealny przykład tego jak oni się wypowiadają. To są typowe przykazy. Pan Petru uczy się na pamięć i tak głupoty gada. 

Proszę mi nie odbierać Nowoczesnej. Ja jako satyryk bardzo sobie cenię istnienie tej partii. 

Ja wiem panie redaktorze, że Pan często się nad nimi pastwi w tym pozytywnym znaczeniu i bardzo też lubię oglądać Pana rysunki i karykatury. Natomiast ja zawsze mówię, że to trochę drogi kabaret, no bo i po pierwsze są w sejmie.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Nie, część pieniędzy zwrócili.

Tak, część pieniędzy zwrócili, bo jako wybitni "ekonomiści" nie potrafią wypełniać wniosków prawidłowo, przynajmniej o subwencje. Natomiast prawdą jest, że to trochę niebezpieczny kabaret, bo to chodzi o Polskę.  Z jednej strony fajnie, że się z tego śmiejemy, bo trzeba się śmiać, też trochę tego uśmiechu wnosi do życia. Natomiast proszę sobie wyobrazić, gdyby tacy ludzie doszli do na przykład rządów nad Polską. To już wtedy przestaje być śmieszne. 

Tak, wydaje mi się, że to może być niemożliwe. Biorąc pod uwagę jakość intelektualną różnych uczniów profesora Balcerowicza, bo ostatnio poznajemy też talenty satyryczne profesora Rzońcy. To wydaje mi się to nawet ich tak zwani inwestorzy instytucjonalni właściwie stracili wiarę w  inwestycję. Ona nie została odłożona ad acta, jeszcze próbują, jeszcze walczą o przeżycie, ale to już pewnie niemożliwe. Chciałbym nawiązać do tego, co pan mówił, o obronie Polski jako takiej. Podobny mechanizm, o którym pan mówi, w takim postponowaniu nazwy „Polska” działa w przypadku postponowania ludzi, którzy zaangażowali się w obronę terytorialną, które nazywa się bojówkami Macierewicza itd. I dzisiaj przy okazji miałem okazję mówić o tym w TVP Info, ale jak Pan to spostrzega? Jak można ludzi, którzy maja zresztą różne poglądy nazywać bojówkami Macierewicza? A którzy ochotniczo zgłaszają gotowość walki o Polskę.

Tak jest. To jest dokładnie ten sam mechanizm, o którym mówiliśmy wcześniej, czyli „państwo PiS”- tak mówi Platforma. "Ten kraj" to też jest takie powiedzenie bardzo pogardliwe, „ten kraj” z taką pogardą w głosie. Proszę zauważyć, że Platforma bardzo często stosuje podobną sztuczkę retoryczną w kontekście donoszenia na Polskę na arenie międzynarodowej, kiedy skarży się na Polskę, pośrednio namawiając do sankcji na naszą ojczyznę. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Których konsekwencji nie poniesie rząd tylko poniesiemy my.

Nie, żaden polityk. Politycy sobie zawsze poradzą. Mają dobre wypłaty i dadzą radę. Natomiast Polacy będą cierpieć, bezpośrednio, przedsiębiorstwa zwłaszcza. No i teraz spójrzmy w tym kontekście, że kiedy mówią że donoszą na Polskę i ja zwracam im uwagę, że "donosicie na Polskę, na moją ojczyznę", "Nie nie, to na państwo PiS", "To nie Polska, to PiS".  To jest celowy przekaz. Tak samo z obroną terytorialną, prywatne wojsko Macierewicza to też takie kolejne wymyślone, Siedzi tam czarodziej i pewnie dostaje dobre pieniądze  i wymyśla te głupoty. Tylko to są niebezpieczne głupoty. Dezawuowanie w oczach społeczeństwa, obniżanie rangi ludzi, którzy chcą oddać życie, na ochotnika...

Pewnie wolą przeżyć...

Wolą oczywiście. Natomiast jeśli ktoś przywdziewa polski mundur to deklaruje, że może iść nawet na bój na śmierć i życie, za ojczyznę. I kiedyś, kiedy ktoś miał polski mundur na sobie to był traktowany z większym szacunkiem w społeczeństwie. Jako osoba, której trzeba największy honor oddać, no bo to jest ktoś kto będzie bronił mojej rodziny, pana rodziny, państwa rodziny itd. Natomiast dezawuowanie, obniżanie, mówienie "a to tacy ludzie od Macierewicza" to będzie decydowało, że Polacy mogą zacząć trochę patrzeć gorzej na polski mundur.

Jeśli [w wyniku tego - przyp. red.] ktoś nie zechce zostać takim ochotnikiem to jest obniżanie bezpieczeństwa Polski.

Tak jest. Powinno być tak, że przed taką osobą, która idzie z polską flagą na ramieniu, ma polski mundur no to powinniśmy się ukłonić. Tak jak mówię, to są ludzie, którzy potencjalnie będą bronić naszych domów.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Przy okazji kłaniamy się wszystkim z obrony terytorialnej. Zmieniając temat Panie pośle. Jak się ma Piwonia? Proszę powiedzieć co to jest Piwonia i co się z nią dzieje.

Oczywiście odsyłam do tekstu Rafała Ziemkiewicza. Jak państwo wpiszą sobie Rafał Ziemkiewicz Piwonia w Google, to myślę, że znajdą państwo ten tekst. Bardzo dobry tekst. Ja myślę, że Rafał Ziemkiewicz pokazuje pewną drogę, którą powinniśmy obrać. Ja uważam, że za dwa lata będzie olbrzymia szansa, jak nie dziejowa szansa, na to by Polskę zmienić autentycznie, czyli tych zmian konstytucyjnych. Pan prezydent podjął już tą inicjatywę konstytucyjną. Natomiast obecny sejm nie będzie konstytuantą, bo nie mamy głosów ku temu. Platforma, Nowoczesna, PSL nie pójdą na zmianę konstytucji. 

Chyba, że na przykład ten pomysł wygrałby w referendum. To nawet będąc konsekwentni ostatnio wspierając idee referendalną to być może mogliby wtedy zmienić zdanie. Mało prawdopodobne? Też mi się tak wydaje.

Powiedzą, że to nie ważne. Myślę, że za dwa lata mamy dziejową szansę w końcu żeby zmienić konstytucję, wprowadzić silne państwo. Musimy rozpocząć konstruktywną debatę. Platforma itd są szkodnikami na scenie politycznej pod tym kątem, że niszczą debatę publiczną. Niszczą. Proszę obejrzeć sobie, odsyłam do tej rozmowy. Można też na YouTube wpisać Andruszkiewicz, poseł Urbaniak jednocześnie i tam wyskoczy ta rozmowa. Jak niszczona jest ta debata publiczna, ona w ogóle nie jest merytoryczna. Ataki ad personam, krzyki. A my musimy zmienić konstytucję w ogóle w tym kierunku, aby rozdzielić dobrze kompetencje. Na przykład, że prezydent odpowiada za to i za tamto, minister za to i za tamto.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Musimy wybrać czy chcemy systemu bardziej prezydenckiego czy bardziej kanclerskiego.

Oczywiście. Ja jestem zwolennikiem osobiście systemu prezydenckiego, uważam, że musi być silny prezydent, który bierze odpowiedzialność za pewne sprawy, ale na przykład też jestem zwolennikiem rozdzielenia mandatu posła od wykonywania funkcji ministra. Dlaczego? Dlatego, że uważam, że minister powinien skupić się tylko i wyłącznie na pracy ministerialnej. Często u nas jest tak, że właśnie minister musi siedzieć na głosowaniach, bez sensu w ogóle czasami. A powinien w tym czasie jeździć po świecie i szukać rynków zbytu naszych przedsiębiorców, bo od tego jest minister rządu.

I takie rzeczy są do zmiany w konstytucji i ja uważam, że ten obóz Piwonii, o którym mówił Rafał Ziemkiewicz, ja mam taką nadzieję, doprowadzi do tych zmian w konstytucji, no pewnie razem z Prawem i Sprawiedliwością, tak mi się wydaje, do tej zmiany właśnie doprowadzimy. Ja właśnie liczę na dobre intencje i PiSu i naszego klubu, bo nasz klub ma podobne intencje w tej kwestii, w to wierzę, na te inne ruchy wolnościowe, antysystemowe, że czas można odłożyć te mniejsze kłótnie troszeczkę na bok i usiąść do wielkiej reformy państwa. I wspólnie dokonać chociażby rozliczeń, bo panie redaktorze tych rozliczeń nie ma za bardzo. 

Rozmawiam często z ludźmi, którzy popierają obecny rząd, którzy popierają też nas i mają pretensje, dlaczego ta i ta osoba, chociaż wiemy co robi i robiła no cieszy się wolnością. Dlaczego pan Nowak jest Ukraińcem dzisiaj i śmieje się w twarz do Komisji? Dlaczego ludzie, którzy są wzywani na Komisję Amber Gold bezczelnie mówią o tym np. pan Belka śmieje się z Polaków i mówi "no ja wiedziałem, że Amber Gold to jest taka no krzywa instytucja, której nie wolno ufać, a że ludzie tego nie wiedzieli to jest tych ludzi problem". Proszę zobaczyć jaka pycha i buta. Człowiek, który ma taką wiedzę, powinien odpowiadać za taką sprawę karnie, bo jego obowiązkiem jest poinformować Polaków, zablokować działanie instytucji, powiedzieć wszystkim Polakom, że z daleka od tego. On bezczelnie się śmieje, bo jest mądry to wie, a głupi to niech płaci.

Z przesłuchań różnego stopnia urzędników przed Komisją do spraw Amber Gold wynika jedna zasadnicza sprawa, że w ogóle mamy jakiś potworny problem ze zdrowiem psychicznym urzędników w Polsce, bo oni wszyscy mają kłopoty z pamięcią. Jakiś Bilobil?

Nie podejrzewam ich o amnezję, to są często młodzi ludzie, dlatego ja myślę gdyby niektórzy z nich posiedzieli sobie dwanaście miesięcy w areszcie, to mogliby przypomnieć pewne rzeczy. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Chciałem też Pana zapytać odnośnie tego, że sam pomyśle na Piwonię Rafał Ziemkiewicz odwołuje się do takiej krytyki, być może braku racjonalności w obecnym konflikcie między Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością. I podnosi właśnie kwestie konieczności racjonalności. A ja pamiętam taką Waszą inicjatywę "Stop Uchodźcom", która sprowadzała się do zbierania podpisów pod referendum w sprawie uchodźców.  A słyszę też Pawła Kukiza, który mówi też o przyjmowaniu uchodźców przez parafie. Nawiasem mówiąc nie ma wpływu na parafie, ale powiedzmy, że rozumiem w jakimś sensie dopuszcza przyjmowanie uchodźców. Czy czasami nie popadacie w jakieś takie schetynowskie sprzeczności? 

Ja uważnie słuchałem tej wypowiedzi przewodniczącego Pawła Kukiza i z tego co słyszałem, on mówił wyraźnie, że ma na myśli chrześcijan. 

No dobrze, ale teraz z racji tego, że ci ludzie nie mają dokumentów. Tak naprawdę nie wiemy nawet z jakiego są kraju, to podejrzewam, że nie da się też sprawdzić czy są chrześcijanami, to trochę utopia. 

To jest problem oczywiście. To znaczy, ja myślę, że tak. Część da się sprawdzić, bo pamiętamy, że chociażby w Światowych Dni Młodzieży była młodzież z Aleppo, która modliła się z papieżem itd i tu przyjechała.

Nie mieli dokumentów?

Myślę, że mieli. Myślę też, że jeśli część by chciała to mogłaby tu wtedy zostać w Polsce. Chociaż taka ciekawostka,  słynne nagranie z tą dziewczyną, która mówi, że ona nie chce tu zostać. Powiem w ten sposób, państwo polskie przede wszystkim powinno w priorytecie zapewnić powrót naszym repatriantom z Kazachstanu, z dalekiej Rosji. Na tym się skupić i stąd brać. Ja uważam, że każdy z nas w dobie chrześcijańskiego miłosierdzia, jeśli ktoś powołuje się na chrześcijaństwo, w czasie mszy świętej czasem są zbierane datki chociażby na pomoc chrześcijanom w Syrii. Warto wrzucić ten symboliczny banknot i w ten sposób pomóc, bo tam na miejscu jest najważniejsze to jest ich ojczyzna.

Proszę sobie wyobrazić, że gdyby w Polsce też były wojny, tak to nie było że wszyscy chcieli z Polski uciekać. Przecież moja rodzina też kilka wieków temu umiejscowiła na kresach, tam mój dziadek chociażby na Białorusi się urodził. Oni tam nie chcieli wyjeżdżać. To Polska zmieniła granice. I tutaj myślę przede wszystkim ordo caritatis, czyli porządek miłosierdzia. Najpierw pomóżmy naszym rodakom, przyjmijmy ich ze wschodu. Ja zawsze mówię, że nawet często jest tak, że jest taki stereotyp zaszczepiony przez PRL, że to nie Polacy to „ruscy”. Tak się mówiło za komuny, specjalnie żeby powiedzieć że tam nie ma Polaków. Polacy są tu. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Być może oni czasami w większym stopniu czują się Polakami, kultywują tradycje polskie niż robią to Polacy w Polsce.

Oczywiście, dokładnie tak jest. Ponadto powiem panie redaktorze wprost, tam jest dużo osób z mojej rodziny też takie osoby były i są, którzy już dzisiaj polskiego dobrze nie znają, ale to wynika tylko i wyłącznie z tego, że w Sowietach groziła kara śmierci za to, że było się Polakiem. W ZSRR, często po prostu ktoś chronił swoje dzieci, miał do wyboru, albo mówić po polsku, albo żyć. To wybierał po ludzku życie. Ale powiem tak, ci ludzie, którzy nawet dzisiaj są w naszym wieku, starsi, wróciliby do Polski. Gwarantuję panu, że po pierwsze ich ambicją byłoby być Polakami takimi, taką pełną duszą Polakiem, a po drugie moim zdaniem zrobiliby wszystko aby ich dzieci chodziły do polskiej szkoły, mówiły czysto po polsku i co ważne byliby z tego dumni. 

Nie mieliby problemu z integracją. 

Nie mieliby żadnego. I po pierwsze byliby z tego dumni, że to są Polacy. Oni są dumni z polskości, oni kochają Polskę. Przybysze gdzieś tam ze świata, zwłaszcza islamscy imigranci, zawsze to podkreślam, oni gardzą naszą cywilizacją. 

To jest wielowarstwowy problem, bo oczywiście to też ordo caritatis, ta zasada jest na pewno bardzo istotna. Natomiast gdzieś tam w którejś kolejności mamy też obowiązek pomagania innym ludziom, którzy również nie są naszymi rodakami. Tylko że po pierwsze po to żeby się dostać do Europy trzeba wydać dużo pieniędzy, bo to jest droga wycieczka. Tutaj nie przyjeżdżają ci najbiedniejsi. Po drugie, nie jest żadną tajemnicą, że nie przyjeżdżają kobiety i dzieci, tzn. też przyjeżdżają, ale w większości przyjeżdżają młodzi mężczyźni. Po trzecie widziałem na przykład reportaż z Syrii, jeżeli dobrze pamiętam, gdzie kobiety, żony tych ludzi, którzy wyjechali do Europy są po prostu na nich wściekłe, że oni zostawili je tam i tak naprawdę zostawili je z niczym i bez żadnych środków do życia. To kolejna sprawa, a jeszcze jedna to jest taka, że pomoc tam na miejscu, co zresztą Polska czyni, w obozach dla uchodźców na przykład w Libanie jest wielokrotnie tańsza.

Można większej ilości ludzi pomóc. 


No tak, ten argument jest bardzo dobry, o którym pan wspomniał, że ktoś zostawia swoją kobietę, swoje dzieci i sobie idzie. Nie do pomyślenia w Polsce raczej. Wyobraźmy sobie, że ktoś napada na Polskę i my uciekamy, zostawiamy swoje dziewczyny, swoje dzieci i mówimy to sobie tutaj siedźcie.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Większość emigrantów nie jest z Syrii.

Tak dokładnie. To też jest oczywiście mit. Też ta propaganda uprawiana przez TVN, Wyborczą i wszystkie tego typu media śmieszne, pokazująca że tam są kobiety i dzieci głównie, a widzimy zupełnie co innego. Ja też mam chociażby kolegów, którzy jeżdżą ciężarówkami i opowieści z Calais na filmy się nadają. Jakieś nawet takie horrory dosłownie lub thrillery przynajmniej. I to jest właśnie to, my musimy to odkłamywać po prostu.

Kilka dni przed takim medialnym atakiem na Pana w tak zwanej sprawie „kilometrówek”, napisał Pan na Facebooku, że coś się szykuje i że jest Pan świadom zbierania na Pana haków. Czy był Pan wtedy świadom, to znaczy czy chodziło wtedy o tą konkretną sprawę? Czy pisał pan ogólnie?

Panie redaktorze, od dosłownie kilku miesięcy krążą takie plotki, że Andruszkiewicz musi być uciszony. Proszę zauważyć taką jedną rzecz podstawową, w mediach publicznych, kóre były zawłaszczone wcześniej przez Platformę, dzisiaj się mówi, że tak nie było, a było. Takie wspomnienie, nich sobie ktoś wpisze takie wspomnienie, kiedy Beata Tadla ogłasza wynik wyborów, kiedy Andrzej Duda wygrał. Prawie płakała na antenie. Więc to niezależność mediów za czasów Platformy, ale wracając do tematu. Nagle pojawił się młody człowiek, którym nikt nie rządzi, nie jest pacynką jakiś układów...

Trzeba panu przyznać, że bardzo dobre pan sobie radzi z kamerą

...Dziękuję bardzo... i mówi wprost, mówi to publicznie. Nie boi się tego mówić. I widzę, że pojawia się złość u niektórych ludzi, bo to bardzo boli prawda. Zwłaszcza mówiona publicznie, bo jak komuś powiesz coś za studiem to to są ludzie często którzy nie mają honoru, po nich to spływa, więc kiedy powiesz to w obliczu kamer i to na przykład ogląda milion ludzi na antenie no to tu już jest problem. Od dłuższego czasu były takie głosy, że trzeba coś z nim zrobić. Dostawałem takie sygnały, bo środowisko dziennikarskie przenika się wzajemnie, rozmawia się na te tematy. Nawet mają dziennikarze inne poglądy, ale znają się, wymieniają się często informacjami. No i takie informacje się pojawiały o ten atak na mnie. W sejmie jest 460 posłów obecnie i proszę wyobrazić sobie taką sytuację, że kilkudziesięciu co najmniej posłów jak nie stu a nawet i więcej na koszty swojego transportu, bo na to liczyć nie można ile to jest kilometrówki, ale też samoloty, wydało w ciągu ostatniego roku ponad sto tysięcy złotych. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Każdy z nich?

Osobno. Ponad sto tysięcy. Ja łącznie wydałem trzydzieści sześć tysięcy. I nie było żadnej afery. Proszę zauważyć kolejną rzecz. Jeśli ktoś bezpośrednio zarzucał złodziejstwo itd., co oczywiście było kłamstwem, to pytam, dlaczego nikt nie poszedł do prokuratury w tej sprawie? Wszyscy mówili, że to jest niezgodne z prawem, w ogóle jak tak wolno. No przecież ja jestem funkcjonariuszem publicznym i ja wydatkuje publiczne środki.

Jak często bywa Pan w swoim okręgu podlaskim?

Staram się być jak najczęściej, jak najwięcej. Ja chyba jestem jedynym posłem z naszego regionu, który robi otwarte spotkania regularnie. Cały czas je ogłaszam na moim profilu Facebook'owym, gdzie można zobaczyć. Ostatni był chyba trzy dni temu w Białymstoku. Natomiast proszę też pamiętać, że ja mam też pod sobą cały okręg swój pod sobą jako jedyny poseł Kukiz'15, a ponadto ja też się staram być aktywny ogólnopolsko. Bo też wiele osób pisze, że w sobotę, jeszcze nie wiem jakie będzie dokładne miejsce, ale w sobotę wybieram się do Gorzowa Wielkopolskiego. Staram się być posłem ogólnopolskim, staram się być z obywatelami w różnych miejscach i też według rankingów, które były tam publikowane mówią, że jestem dziesiątym najaktywniejszym posłem w sejmie. Atak jest tylko na mnie skierowany. Nikt nawet nie zajmuje się resztą posłów, którzy mają nawet bardziej znane nazwiska ode mnie. Byliby ciekawszą pożywką ode mnie. Jak można wydać ponad sto tysięcy złotych w skali roku będąc nieaktywnym, kiedy nikt go nie widzi na żadnych spotkaniach otwartych? 
Rano zaczął się na mnie atak. Do mojego biura poselskiego przychodzą telefony, gdzie jest poseł. Dostaje smsy, gdzie Pan teraz jest, bo Pana nie ma w biurze, czyli domniemanie że teraz pan sobie śpi, gdzieś leży na hamaku. Wyciągnięto mi kolejną rzecz, czyli faktury hotelowe. Każdy poseł rocznie ma osiem tysięcy złotych takiego limitu żeby po spotkaniu z obywatelami mógł sobie przenocować gdzieś w hotelu. Osiem tysięcy rocznie, każdy poseł. I teraz kolejna sprawa. Większość posłów, połowa co najmniej, wykorzystała ten limit do końca, te osiem tysięcy, śpiąc po różnych hotelach, legalnie żeby było jasne że to przysługuje. Ja wykorzystałem 4,5 tysiąca czy 5 tysięcy złotych, czyli nawet nie w pełni. No i pojawia się atak na mnie, że poseł Andruszkiewicz wydoił z sejmu fortunę na hotele.

Powinien Pan z namiotem jeździć.

Tak tak. To też pokazuje, dlaczego tylko o mnie piszą wszyscy, że to ja wydoiłem fortunę? Podkreślam, ponad stu czy dwustu posłów wzięło więcej i ich nikt nie rozlicza. Nikt się nie domaga. tylko teraz czytam publicznie, że proszę panie pośle Andruszkiewicz proszę się rozliczyć ze swoich wyjazdów. Tylko do mnie. Ja mogę się rozliczyć, tylko wszyscy się rozliczymy. Pokażmy karty na stół. Ja nie mam nic do ukrycia. Natomiast tam jest teraz taka nagonka robiona i moim zdaniem jest to celowe zagranie. Kończąc, chodzi o to żeby mnie ostatecznie zdezawuować zrobić ze mnie złodzieja, mówić brzydko, że to jest człowiek nieuczciwy. Na tej zasadzie pisał właśnie fajnie Rafał Ziemkiewicz w swoim felietonie żeby odwrócić uwagę od prawdziwej gangsterki. Z całym szacunkiem, ale legalne wydatkowanie przeze mnie środków być może ktoś powie że to za dużo, rozmawiajmy. Jestem za tym żeby obniżyć środki dla posłów. Natomiast to wszystko jest legalnie. A tu po drugiej stronie mamy ludzi, którzy dokonywali miliardowych przekrętów, zniszczyli polski przemysł, kradli kamienice, kryli Amber Gold no i tu jest próba zrównania. Na to zgody nie będzie niestety. Ja apeluję do Polaków, aby na takie sztuczki nie dali się nabrać.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

To jest w ogóle element takiej szerszej gry, bo w przypadku Platformy Obywatelskiej, rządów Platformy Obywatelskiej i PSL mieliśmy do czynienia z aferami, które oskubały nas na miliardy. A teraz mamy do czynienia z takimi wielkimi dymami w mediach, bo albo ktoś powiedział, a ktoś za młody a ja się obraziłem na kogoś albo coś takiego. To ja przepraszam bardzo, ale ja wolę te drugie afery. 
W sejmie głosował Pan za odwołaniem Antoniego Macierewicza, dlaczego?


Nie. Głosowałem w obronie.

W obronie?

Tak jest. 

To żółwik Panie pośle.

To nie, to absolutnie nie głosowałem.

To przepraszam panie pośle. Tak mi się wydawało, starałem się to sprawdzić.

To może źle Pan spojrzał, bo to było „za odrzuceniem wniosku”. Dlatego „za”

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Państwo też niech mi wybaczą, zobaczyłem „za” i że to było „za odwołaniem”

To był wniosek Platformy o wotum nieufności, więc za odrzuceniem wniosku przy pierwszym czytaniu, czyli za odrzuceniem. Na pewno głosowałem w obronie ministra Macierewicza i już tłumaczę dlaczego.  Ponieważ powiem wprost, ja jestem z Podlasia. Jest to region bardzo newralgiczny. Jesteśmy na takim położeniu, które graniczy chociażby ze wschodem, mamy przesmyk suwalski. Ostatnio minister doprowadził do powstania brygady obrony terytorialnej w naszym regionie, tam służą również moi przyjaciele, działacze endecji chociażby. Znam ich wiele lat i wiem, że to są ludzie, którzy oddaliby się za Polskę pokroić po prostu, bo to są ludzie, z którymi ja po pięć siedem lat działaliśmy i zawsze takie boje były do końca z nimi w dym za Polskę się szło. I co ja mam teraz powiedzieć, że minister jest zły skoro prowadzi taka politykę, że ci młodzi ludzie, którzy chcą bronić ojczyzny mają taką możliwość, to jest mój region i ja muszę też dbać o to żeby mój region był bezpieczny. 

Z wieloma kwestiami, również tutaj w tym studio na przykład z Romualdem Szeremietiewem rozmawiałem, oczywiście, co do różnych kwestii można mieć różne opinie. Ja też mam wątpliwości odnośnie tego czy nie za szybko odchodzą doświadczeni oficerowie albo co tak naprawdę się dzieje ze śmigłowcami, bo oczywiście, nie wiem czy to jest takie oczywiste, ale byłem zwolennikiem tego, że należy zrezygnować z kontraktu na caracale, ale oczywiście nie jestem zwolennikiem tego aby polska armia nie miała śmigłowców. Natomiast globalnie nie są to powody wystarczające do tego żeby ministra odwoływać. Tym bardziej, że jest to pierwszy minister, który przyjął taką filozofię nie opierania obrony Polski wyłącznie na pomocy sojuszników, która może nastąpić albo nie nastąpić, ale przyjmuje filozofię konieczności, może możliwości, również własnej obrony. I to jest filozofia moim zdaniem właściwa.

Rozumiem panie redaktorze, tak jak pan mówi, są krytyczne uwagi. W klubie one też się pojawiły oczywiście. Trzeba je szanować i słuchać tych uwag. Wiadomo, że nikt z nas nie jest Panem Bogiem na ziemi, błędy każdy popełnia. Oby ta krytyka była zawsze merytoryczna, to jest podstawa. Natomiast z całym szacunkiem, ale Platforma Obywatelska nie ma prawa krytyki. To jest ugrupowanie, które rządziło osiem lat. W sensie demokratycznym miało władzę absolutną, swojego prezydenta, swoją koalicję rządową, również większość samorządów opanowanych. Za czasów rządów Platformy nastąpiła degradacja polskiej armii, polskiego munduru, osłabienie siły naszego państwa. I dzisiaj taki człowiek ma, jak na przykład pan Siemoniak, dokonywać oceny tego, co się dzieje w polskiej armii. No to mniej więcej jakby pan Balcerowicz zaczął uczyć jak odbudować polski przemysł, a wiemy, że go zniszczył. To jest takie porównanie. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

I teraz żeby ukryć tą swoją wpadkę z tym, że źle odczytałem pana głosowanie, to zmienię trochę temat. Często na zdjęciach ma pan mieczyk Chrobrego. Nie ma Pan z tym jakiś kłopotów na Facebooku? Oni niektóre symbole uznają za „symbole nienawiści”. 

Jest taka ciekawa historia. Dzisiaj się często mówi o, Platforma dokonuje recenzji tego co się dzieje na policji. Pamiętam jak bodaj rok 2008 może 2009 idziemy w Marszu Życia w Białymstoku i mamy Szczerbce, czyli miecze Bolesława Chrobrego, w kolumnie. Młodzi ludzie, nastolatkowie. W Marszu Życia idziemy właśnie żeby pokazywać, że rodzina jest najważniejsza w Polsce, te nasze wartości. Proszę wyobrazić sobie sytuację, z którego na pewno na polecenie na pewno polityczne, z tego marszu wyciąga nas policja. Nic złego nie robimy, idziemy sobie po prostu z tymi mieczykami. Wyciąga nas policja jak przestępców. Proszę sobie wyobrazić że prowadzi mnie policjant przy tysiącu, tysiąc ludzi się na to patrzy. Za ręce. Jakbym się wyrywał, mówią że użyją wobec mnie siły. No i ja się pytam co ja takiego złego zrobiłem. Proszę żadnych dyskusji no i do suki policyjnej wszystkich. Za co? No za to, że mieliśmy Miecze Chrobrego, bo dostali prikaz, że to są jakieś symbole niedopuszczalne, faszystowskie. Ja się pukam w głowę. Pytam się czy wiedzą, co to jest miecz koronacyjny Bolesława Chrobrego. Pytam się czy wiedzą co to jest symbol polskiej idei narodowej, kim był Roman Dmowski. Nie wiedzą. Oni dostali prikaz, na pewno z Platformy, no bo od kogo? Oni wykonują polecenia. No i siedzieliśmy wtedy normalnie w komisariacie jak przesłuchiwani przestępcy. Za to, że mieliśmy polski Miecz Chrobrego. 

No to ja się pytam jakie to było państwo wtedy? Platforma Obywatelska tak zarządzała naszym krajem, dzisiaj dokonuje recenzji. Natomiast na Facebooku takie sytuacje też mają miejsce. Ja też trochę się tu irytuje. Uważam, że rząd PiSu powinien więcej zrobić w kontekście możliwości oddziaływania Facebooka na polską rzeczywistość polityczną, bo oddziałuje i moim zdaniem nie ma prawa żadna, żadna podkreślam, instytucja ponadnarodowa czy korporacja ponadnarodowa stosować własną cenzurę polityczną w naszym państwie. Tu jest polskie prawo. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#​​​​​​​

Tym bardziej stosuje je bardzo niesymetrycznie, bo z jednej strony sekuje bo jakieś tam symbole są symbolami nienawiści, faszyzmu, czy czegoś tam, a z drugiej strony jak pojawia się taka sytuacja jak przejmowanie grup na przykład modlitewnych jak ostatnio.  I tam się pojawiają jakieś obrzydliwe kompletnie memy teksty itd. Na jednej z tych grup pojawił się na przykład fotomontaż bramy do Auschwitz z napisem obraźliwym sugerującym seks z nieletnimi itd. obraźliwych wobec Karola Wojtyły, Jana Pawła II. I pojawia się mnóstwo zgłoszeń takich sytuacji, a Facebook odpowiada, oczywiście jakimś tam korporacyjnym swoim językiem, że jak się Wam nie podoba to zrezygnujcie z tego. To coś nie podlega im ocenzurowaniu. 

No właśnie tu jest ten problem. Zwracałem nawet uwagę interpelacją do minister Streżyńskiej, no bo Facebook  to jest firma widmo w Polsce. Tam jest jakaś siedziba gdzie często tam w ogóle nikogo nie ma, są drzwi zamknięte z tyłu z tego co wiem. Gdzieś są poukrywani. Z drugiej strony widzimy członków Platformy Obywatelskiej czy KOD-u, którzy robią sobie zdjęcia z przedstawicielami Facebooka polskiego, a pamiętajmy, że Facebook to jest potężne narzędzie. Nikt nie może go bagatelizować. Narzędzie, które może wpływać na wyniki wyborów. Przecież była afera w Stanach Zjednoczonych, podobnie były takie doniesienia że Facebook coś majstrował przy algorytmach Trumpa żeby mu zaniżać zasięgi na Facebooku. Na to zgody być nie może. Kończąc temat, na terenie Rzeczpospolitej Polskiej obowiązuje polskie prawo i tylko w tym względzie każda instytucja mająca swoje firmy i czerpiąca zyski może się w nim poruszać. Koniec. 

Ma respektować polskie prawo, dokładnie. Ostatnie pytanie. Jest taka rzecz, która mnie od jakiegoś czasu nie daje spokoju. Podczas ciamajdanu, była ta historia z listem o totalnej opozycji do instytucji unijnych z prośbą o interwencję w Polsce. I chwała za to i PSLowi i Kukiz'15, że tego nie podpisał. Ale informacji o tym, że nie podpisał udzielił dopiero po jakimś czasie. To tak troszkę wyglądało jakby Kukiz'15 czekał na zwycięzcę rozgrywki. Proszę mi to wyjaśnić.

Znaczy ja się dowiedziałem o tej sprawie z "Do Rzeczy", bo to wyszło wtedy w ten sposób pamiętam, że poseł Chruszcz udzielił wywiadu dla pana redaktora Wybranowskiego. To stało się hitem dnia, może nawet nie przypuszczał, że tak będzie. No i ja się wtedy o tym dowiedziałem. Żeby była jasność, ja nie widziałem o tym, że była próba takiego listu, więc ja myślę, że większość klubu nie wiedziała o tym. Ja myślę, że trzeba zaprosić pana posła Chruszcza żeby o tym porozmawiać. Nie wiedziałem tego. Uważam, że jeśli taka propozycja była to w dniu, kiedy opozycja totalna taką propozycję złożyła, skandaliczną propozycję, to powinna być natychmiast zwołana konferencja prasowa i pokazanie tej sprawy.

Dziękuję panie pośle, dziękuję państwu
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Elon Musk został pozwany. Miliarderowi grozi kara z ostatniej chwili
Elon Musk został pozwany. Miliarderowi grozi kara

Urząd Rzecznika Praw Obywatelskich Brazylii (DPU) skierował do sądu pozew przeciwko Elonowi Muskowi w związku z lekceważeniem przez należącą do niego platformę X (dawniej Twitter) blokowania kont, które nakazał zamknąć brazylijski wymiar ścigania.

Szczere wyznanie Anny Lewandowskiej. Nie wszyscy o tym wiedzieli z ostatniej chwili
Szczere wyznanie Anny Lewandowskiej. Nie wszyscy o tym wiedzieli

Anna Lewandowska podzieliła się z fanami szczerym wyznaniem. Nawiązała do tematu swoich codziennych obowiązków, w tym zawodowych.

Armand Duplantis pobił rekord świata w skoku o tyczce z ostatniej chwili
Armand Duplantis pobił rekord świata w skoku o tyczce

Szwed Armand Duplantis w pierwszym tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi w Xiamen wynikiem 6,24 poprawił własny rekord świata w skoku o tyczce. Natalia Kaczmarek czasem 50,29 zajęła drugie miejsce w biegu na 400 m. Wygrała mistrzyni świata Marileidy Paulino z Dominikany - 50,08.

Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami Wiadomości
Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami

Brukselska policja przerwała konferencję europejskich środowisk konserwatywnych. Mieli na niej wystąpić m.in. premier Węgier Victor Orban, były kandydat na prezydenta Francji Eric Zemmour, były premier Polski Mateusz Morawiecki oraz kard. Gerhard Müller. „Skrajna prawica nie jest tu mile widziana” – oświadczył burmistrz dzielnicy Sainte-Josse-ten-Norde dodając, że chodzi o ochronę „bezpieczeństwa publicznego”.

Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy z ostatniej chwili
Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy

Do tragicznego zdarzenia na przystanku tramwajowym doszło w czwartek 18 kwietnia po godz. 15 na ul. Fordońskiej w Bydgoszczy. Sprawa ta od samego początku budziła mnóstwo pytań i wątpliwości.

Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie  z ostatniej chwili
Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: "Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie"

Podczas lotu nad Atlantykiem jeden z pasażerów zasłabł, samolot lecący z Nowego Jorku do Warszawy miał dlatego nieplanowane lądowanie w Keflaviku na Islandii - poinformował PAP w sobotę rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski. TV Republika informuje, że na pokładzie tego samolotu jest część osób, które towarzyszyły prezydentowi Andrzejowi Dudzie w czasie jego wizyty w USA.

Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja

79-letni piosenkarz estradowy, tancerz i satyryk Andrzej Rosiewicz trafił do szpitala. Okazuje się, że artysta musiał przejść pilną operację.

Nie żyje gwiazda Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda "Dzień Dobry TVN"

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje aktor znany m.in. z występów w "Dzień Dobry TVN" Norbert Bajan.

To pierwszy taki przypadek. Sukces ukraińskich sił z ostatniej chwili
"To pierwszy taki przypadek". Sukces ukraińskich sił

Po raz pierwszy rosyjski bombowiec strategiczny został zestrzelony przez ukraińską obronę powietrzną, a od początku wojny Rosja straciła już co najmniej 100 samolotów - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

Pogrzeb Damiana Sobola, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków z ostatniej chwili
Pogrzeb Damiana Sobola, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków

Ostatnie pożegnanie Damiana Sobola, który zginął w izraelskim ostrzale konwoju humanitarnego. Odczytano listy od najwyższych władz państwowych.

REKLAMA

[video] Adam Andruszkiewicz dla Tysol.pl: Głosowałem w obronie Macierewicza i już tłumaczę dlaczego

- Głosowałem w obronie ministra Macierewicza i już tłumaczę dlaczego.  Ponieważ powiem wprost, ja jestem z Podlasia. Jest to region bardzo newralgiczny. Jesteśmy na takim położeniu, które graniczy chociażby ze wschodem, mamy przesmyk suwalski. Ostatnio minister doprowadził do powstania brygady obrony terytorialnej w naszym regionie (...) I co ja mam teraz powiedzieć, że minister jest zły skoro prowadzi taka politykę, że ci młodzi ludzie, którzy chcą bronić ojczyzny mają taką możliwość, to jest mój region i ja muszę też dbać o to żeby mój region był bezpieczny - mówi poseł Kukiz'15 Adam Andruszkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą
 [video] Adam Andruszkiewicz dla Tysol.pl: Głosowałem w obronie Macierewicza i już tłumaczę dlaczego
/ screen YouTube


[Poniższy zapis jest formą stenogramu poddanego jedynie minimalnej redakcji]

Cezary Krysztopa: Naszym dzisiejszym gościem jest poseł Adam Andruszkiewicz, poseł Kukiz,15 (...) Wczoraj widziałem wypowiedź posła w TVP Info, w której wypowiedź posła z Platformy Obywatelskiej, którego nazwisko wleciało mi z głowy, powiedział po raz kolejny o „państwie PiS”, skontrował w ten sposób, że powiedział: Nie, proszę mówić o mojej ojczyźnie, że to jest Rzeczpospolita Polska. Dziękuję panie pośle, to było super.

Adam Andruszkiewicz [K'15]: To ja dziękuję za te miłe słowa. panie redaktorze, szanowni państwo, drodzy widzowie, ponieważ mnie to boli, także część takich partyjniaków zwłaszcza z Platformy Obywatelskiej zachowuje się w tak bezczelny sposób. Proszę zauważyć taką rzecz, ja to często pokazuję w debatach publicznych, rozmawiamy, ja zawsze staram się słuchać każdego, no bo nie zgadzam się z tymi ludźmi, często wiem, że to są osoby, które powinny odpowiadać karnie za swoje działania, no ale dopóki są w parlamencie, są w debacie publicznej, staram się jakoś okazywać szacunek dla ich wyborców i ich słuchać. Natomiast oni zachowują się wręcz odwrotnie. Są bardzo agresywni, przerywają, krzyczą, nazywają celowo i pogardliwie Polskę państwem PiS. To takie pogardzanie Polską. Obrażają nasz kraj. I stąd takie moje też często reakcje. Ja zawsze staram się mówić prawdę publicznie. To wydaje się takie proste- mówić prawdę, natomiast polska polityka w ostatnim czasie wyglądała tak, że głównie mieliśmy do czynienia ze słuchaniem takich klasycznych przykazów partyjnych, ustawianych gdzieś tam w zaciszu gabinetu. Przychodzili tam różni czarodzieje od tego co trzeba tam mówić i pisali to na kartkach. To właśnie dobrze widać po Nowoczesnej. Idealny przykład tego jak oni się wypowiadają. To są typowe przykazy. Pan Petru uczy się na pamięć i tak głupoty gada. 

Proszę mi nie odbierać Nowoczesnej. Ja jako satyryk bardzo sobie cenię istnienie tej partii. 

Ja wiem panie redaktorze, że Pan często się nad nimi pastwi w tym pozytywnym znaczeniu i bardzo też lubię oglądać Pana rysunki i karykatury. Natomiast ja zawsze mówię, że to trochę drogi kabaret, no bo i po pierwsze są w sejmie.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Nie, część pieniędzy zwrócili.

Tak, część pieniędzy zwrócili, bo jako wybitni "ekonomiści" nie potrafią wypełniać wniosków prawidłowo, przynajmniej o subwencje. Natomiast prawdą jest, że to trochę niebezpieczny kabaret, bo to chodzi o Polskę.  Z jednej strony fajnie, że się z tego śmiejemy, bo trzeba się śmiać, też trochę tego uśmiechu wnosi do życia. Natomiast proszę sobie wyobrazić, gdyby tacy ludzie doszli do na przykład rządów nad Polską. To już wtedy przestaje być śmieszne. 

Tak, wydaje mi się, że to może być niemożliwe. Biorąc pod uwagę jakość intelektualną różnych uczniów profesora Balcerowicza, bo ostatnio poznajemy też talenty satyryczne profesora Rzońcy. To wydaje mi się to nawet ich tak zwani inwestorzy instytucjonalni właściwie stracili wiarę w  inwestycję. Ona nie została odłożona ad acta, jeszcze próbują, jeszcze walczą o przeżycie, ale to już pewnie niemożliwe. Chciałbym nawiązać do tego, co pan mówił, o obronie Polski jako takiej. Podobny mechanizm, o którym pan mówi, w takim postponowaniu nazwy „Polska” działa w przypadku postponowania ludzi, którzy zaangażowali się w obronę terytorialną, które nazywa się bojówkami Macierewicza itd. I dzisiaj przy okazji miałem okazję mówić o tym w TVP Info, ale jak Pan to spostrzega? Jak można ludzi, którzy maja zresztą różne poglądy nazywać bojówkami Macierewicza? A którzy ochotniczo zgłaszają gotowość walki o Polskę.

Tak jest. To jest dokładnie ten sam mechanizm, o którym mówiliśmy wcześniej, czyli „państwo PiS”- tak mówi Platforma. "Ten kraj" to też jest takie powiedzenie bardzo pogardliwe, „ten kraj” z taką pogardą w głosie. Proszę zauważyć, że Platforma bardzo często stosuje podobną sztuczkę retoryczną w kontekście donoszenia na Polskę na arenie międzynarodowej, kiedy skarży się na Polskę, pośrednio namawiając do sankcji na naszą ojczyznę. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Których konsekwencji nie poniesie rząd tylko poniesiemy my.

Nie, żaden polityk. Politycy sobie zawsze poradzą. Mają dobre wypłaty i dadzą radę. Natomiast Polacy będą cierpieć, bezpośrednio, przedsiębiorstwa zwłaszcza. No i teraz spójrzmy w tym kontekście, że kiedy mówią że donoszą na Polskę i ja zwracam im uwagę, że "donosicie na Polskę, na moją ojczyznę", "Nie nie, to na państwo PiS", "To nie Polska, to PiS".  To jest celowy przekaz. Tak samo z obroną terytorialną, prywatne wojsko Macierewicza to też takie kolejne wymyślone, Siedzi tam czarodziej i pewnie dostaje dobre pieniądze  i wymyśla te głupoty. Tylko to są niebezpieczne głupoty. Dezawuowanie w oczach społeczeństwa, obniżanie rangi ludzi, którzy chcą oddać życie, na ochotnika...

Pewnie wolą przeżyć...

Wolą oczywiście. Natomiast jeśli ktoś przywdziewa polski mundur to deklaruje, że może iść nawet na bój na śmierć i życie, za ojczyznę. I kiedyś, kiedy ktoś miał polski mundur na sobie to był traktowany z większym szacunkiem w społeczeństwie. Jako osoba, której trzeba największy honor oddać, no bo to jest ktoś kto będzie bronił mojej rodziny, pana rodziny, państwa rodziny itd. Natomiast dezawuowanie, obniżanie, mówienie "a to tacy ludzie od Macierewicza" to będzie decydowało, że Polacy mogą zacząć trochę patrzeć gorzej na polski mundur.

Jeśli [w wyniku tego - przyp. red.] ktoś nie zechce zostać takim ochotnikiem to jest obniżanie bezpieczeństwa Polski.

Tak jest. Powinno być tak, że przed taką osobą, która idzie z polską flagą na ramieniu, ma polski mundur no to powinniśmy się ukłonić. Tak jak mówię, to są ludzie, którzy potencjalnie będą bronić naszych domów.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Przy okazji kłaniamy się wszystkim z obrony terytorialnej. Zmieniając temat Panie pośle. Jak się ma Piwonia? Proszę powiedzieć co to jest Piwonia i co się z nią dzieje.

Oczywiście odsyłam do tekstu Rafała Ziemkiewicza. Jak państwo wpiszą sobie Rafał Ziemkiewicz Piwonia w Google, to myślę, że znajdą państwo ten tekst. Bardzo dobry tekst. Ja myślę, że Rafał Ziemkiewicz pokazuje pewną drogę, którą powinniśmy obrać. Ja uważam, że za dwa lata będzie olbrzymia szansa, jak nie dziejowa szansa, na to by Polskę zmienić autentycznie, czyli tych zmian konstytucyjnych. Pan prezydent podjął już tą inicjatywę konstytucyjną. Natomiast obecny sejm nie będzie konstytuantą, bo nie mamy głosów ku temu. Platforma, Nowoczesna, PSL nie pójdą na zmianę konstytucji. 

Chyba, że na przykład ten pomysł wygrałby w referendum. To nawet będąc konsekwentni ostatnio wspierając idee referendalną to być może mogliby wtedy zmienić zdanie. Mało prawdopodobne? Też mi się tak wydaje.

Powiedzą, że to nie ważne. Myślę, że za dwa lata mamy dziejową szansę w końcu żeby zmienić konstytucję, wprowadzić silne państwo. Musimy rozpocząć konstruktywną debatę. Platforma itd są szkodnikami na scenie politycznej pod tym kątem, że niszczą debatę publiczną. Niszczą. Proszę obejrzeć sobie, odsyłam do tej rozmowy. Można też na YouTube wpisać Andruszkiewicz, poseł Urbaniak jednocześnie i tam wyskoczy ta rozmowa. Jak niszczona jest ta debata publiczna, ona w ogóle nie jest merytoryczna. Ataki ad personam, krzyki. A my musimy zmienić konstytucję w ogóle w tym kierunku, aby rozdzielić dobrze kompetencje. Na przykład, że prezydent odpowiada za to i za tamto, minister za to i za tamto.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Musimy wybrać czy chcemy systemu bardziej prezydenckiego czy bardziej kanclerskiego.

Oczywiście. Ja jestem zwolennikiem osobiście systemu prezydenckiego, uważam, że musi być silny prezydent, który bierze odpowiedzialność za pewne sprawy, ale na przykład też jestem zwolennikiem rozdzielenia mandatu posła od wykonywania funkcji ministra. Dlaczego? Dlatego, że uważam, że minister powinien skupić się tylko i wyłącznie na pracy ministerialnej. Często u nas jest tak, że właśnie minister musi siedzieć na głosowaniach, bez sensu w ogóle czasami. A powinien w tym czasie jeździć po świecie i szukać rynków zbytu naszych przedsiębiorców, bo od tego jest minister rządu.

I takie rzeczy są do zmiany w konstytucji i ja uważam, że ten obóz Piwonii, o którym mówił Rafał Ziemkiewicz, ja mam taką nadzieję, doprowadzi do tych zmian w konstytucji, no pewnie razem z Prawem i Sprawiedliwością, tak mi się wydaje, do tej zmiany właśnie doprowadzimy. Ja właśnie liczę na dobre intencje i PiSu i naszego klubu, bo nasz klub ma podobne intencje w tej kwestii, w to wierzę, na te inne ruchy wolnościowe, antysystemowe, że czas można odłożyć te mniejsze kłótnie troszeczkę na bok i usiąść do wielkiej reformy państwa. I wspólnie dokonać chociażby rozliczeń, bo panie redaktorze tych rozliczeń nie ma za bardzo. 

Rozmawiam często z ludźmi, którzy popierają obecny rząd, którzy popierają też nas i mają pretensje, dlaczego ta i ta osoba, chociaż wiemy co robi i robiła no cieszy się wolnością. Dlaczego pan Nowak jest Ukraińcem dzisiaj i śmieje się w twarz do Komisji? Dlaczego ludzie, którzy są wzywani na Komisję Amber Gold bezczelnie mówią o tym np. pan Belka śmieje się z Polaków i mówi "no ja wiedziałem, że Amber Gold to jest taka no krzywa instytucja, której nie wolno ufać, a że ludzie tego nie wiedzieli to jest tych ludzi problem". Proszę zobaczyć jaka pycha i buta. Człowiek, który ma taką wiedzę, powinien odpowiadać za taką sprawę karnie, bo jego obowiązkiem jest poinformować Polaków, zablokować działanie instytucji, powiedzieć wszystkim Polakom, że z daleka od tego. On bezczelnie się śmieje, bo jest mądry to wie, a głupi to niech płaci.

Z przesłuchań różnego stopnia urzędników przed Komisją do spraw Amber Gold wynika jedna zasadnicza sprawa, że w ogóle mamy jakiś potworny problem ze zdrowiem psychicznym urzędników w Polsce, bo oni wszyscy mają kłopoty z pamięcią. Jakiś Bilobil?

Nie podejrzewam ich o amnezję, to są często młodzi ludzie, dlatego ja myślę gdyby niektórzy z nich posiedzieli sobie dwanaście miesięcy w areszcie, to mogliby przypomnieć pewne rzeczy. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Chciałem też Pana zapytać odnośnie tego, że sam pomyśle na Piwonię Rafał Ziemkiewicz odwołuje się do takiej krytyki, być może braku racjonalności w obecnym konflikcie między Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością. I podnosi właśnie kwestie konieczności racjonalności. A ja pamiętam taką Waszą inicjatywę "Stop Uchodźcom", która sprowadzała się do zbierania podpisów pod referendum w sprawie uchodźców.  A słyszę też Pawła Kukiza, który mówi też o przyjmowaniu uchodźców przez parafie. Nawiasem mówiąc nie ma wpływu na parafie, ale powiedzmy, że rozumiem w jakimś sensie dopuszcza przyjmowanie uchodźców. Czy czasami nie popadacie w jakieś takie schetynowskie sprzeczności? 

Ja uważnie słuchałem tej wypowiedzi przewodniczącego Pawła Kukiza i z tego co słyszałem, on mówił wyraźnie, że ma na myśli chrześcijan. 

No dobrze, ale teraz z racji tego, że ci ludzie nie mają dokumentów. Tak naprawdę nie wiemy nawet z jakiego są kraju, to podejrzewam, że nie da się też sprawdzić czy są chrześcijanami, to trochę utopia. 

To jest problem oczywiście. To znaczy, ja myślę, że tak. Część da się sprawdzić, bo pamiętamy, że chociażby w Światowych Dni Młodzieży była młodzież z Aleppo, która modliła się z papieżem itd i tu przyjechała.

Nie mieli dokumentów?

Myślę, że mieli. Myślę też, że jeśli część by chciała to mogłaby tu wtedy zostać w Polsce. Chociaż taka ciekawostka,  słynne nagranie z tą dziewczyną, która mówi, że ona nie chce tu zostać. Powiem w ten sposób, państwo polskie przede wszystkim powinno w priorytecie zapewnić powrót naszym repatriantom z Kazachstanu, z dalekiej Rosji. Na tym się skupić i stąd brać. Ja uważam, że każdy z nas w dobie chrześcijańskiego miłosierdzia, jeśli ktoś powołuje się na chrześcijaństwo, w czasie mszy świętej czasem są zbierane datki chociażby na pomoc chrześcijanom w Syrii. Warto wrzucić ten symboliczny banknot i w ten sposób pomóc, bo tam na miejscu jest najważniejsze to jest ich ojczyzna.

Proszę sobie wyobrazić, że gdyby w Polsce też były wojny, tak to nie było że wszyscy chcieli z Polski uciekać. Przecież moja rodzina też kilka wieków temu umiejscowiła na kresach, tam mój dziadek chociażby na Białorusi się urodził. Oni tam nie chcieli wyjeżdżać. To Polska zmieniła granice. I tutaj myślę przede wszystkim ordo caritatis, czyli porządek miłosierdzia. Najpierw pomóżmy naszym rodakom, przyjmijmy ich ze wschodu. Ja zawsze mówię, że nawet często jest tak, że jest taki stereotyp zaszczepiony przez PRL, że to nie Polacy to „ruscy”. Tak się mówiło za komuny, specjalnie żeby powiedzieć że tam nie ma Polaków. Polacy są tu. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Być może oni czasami w większym stopniu czują się Polakami, kultywują tradycje polskie niż robią to Polacy w Polsce.

Oczywiście, dokładnie tak jest. Ponadto powiem panie redaktorze wprost, tam jest dużo osób z mojej rodziny też takie osoby były i są, którzy już dzisiaj polskiego dobrze nie znają, ale to wynika tylko i wyłącznie z tego, że w Sowietach groziła kara śmierci za to, że było się Polakiem. W ZSRR, często po prostu ktoś chronił swoje dzieci, miał do wyboru, albo mówić po polsku, albo żyć. To wybierał po ludzku życie. Ale powiem tak, ci ludzie, którzy nawet dzisiaj są w naszym wieku, starsi, wróciliby do Polski. Gwarantuję panu, że po pierwsze ich ambicją byłoby być Polakami takimi, taką pełną duszą Polakiem, a po drugie moim zdaniem zrobiliby wszystko aby ich dzieci chodziły do polskiej szkoły, mówiły czysto po polsku i co ważne byliby z tego dumni. 

Nie mieliby problemu z integracją. 

Nie mieliby żadnego. I po pierwsze byliby z tego dumni, że to są Polacy. Oni są dumni z polskości, oni kochają Polskę. Przybysze gdzieś tam ze świata, zwłaszcza islamscy imigranci, zawsze to podkreślam, oni gardzą naszą cywilizacją. 

To jest wielowarstwowy problem, bo oczywiście to też ordo caritatis, ta zasada jest na pewno bardzo istotna. Natomiast gdzieś tam w którejś kolejności mamy też obowiązek pomagania innym ludziom, którzy również nie są naszymi rodakami. Tylko że po pierwsze po to żeby się dostać do Europy trzeba wydać dużo pieniędzy, bo to jest droga wycieczka. Tutaj nie przyjeżdżają ci najbiedniejsi. Po drugie, nie jest żadną tajemnicą, że nie przyjeżdżają kobiety i dzieci, tzn. też przyjeżdżają, ale w większości przyjeżdżają młodzi mężczyźni. Po trzecie widziałem na przykład reportaż z Syrii, jeżeli dobrze pamiętam, gdzie kobiety, żony tych ludzi, którzy wyjechali do Europy są po prostu na nich wściekłe, że oni zostawili je tam i tak naprawdę zostawili je z niczym i bez żadnych środków do życia. To kolejna sprawa, a jeszcze jedna to jest taka, że pomoc tam na miejscu, co zresztą Polska czyni, w obozach dla uchodźców na przykład w Libanie jest wielokrotnie tańsza.

Można większej ilości ludzi pomóc. 


No tak, ten argument jest bardzo dobry, o którym pan wspomniał, że ktoś zostawia swoją kobietę, swoje dzieci i sobie idzie. Nie do pomyślenia w Polsce raczej. Wyobraźmy sobie, że ktoś napada na Polskę i my uciekamy, zostawiamy swoje dziewczyny, swoje dzieci i mówimy to sobie tutaj siedźcie.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Większość emigrantów nie jest z Syrii.

Tak dokładnie. To też jest oczywiście mit. Też ta propaganda uprawiana przez TVN, Wyborczą i wszystkie tego typu media śmieszne, pokazująca że tam są kobiety i dzieci głównie, a widzimy zupełnie co innego. Ja też mam chociażby kolegów, którzy jeżdżą ciężarówkami i opowieści z Calais na filmy się nadają. Jakieś nawet takie horrory dosłownie lub thrillery przynajmniej. I to jest właśnie to, my musimy to odkłamywać po prostu.

Kilka dni przed takim medialnym atakiem na Pana w tak zwanej sprawie „kilometrówek”, napisał Pan na Facebooku, że coś się szykuje i że jest Pan świadom zbierania na Pana haków. Czy był Pan wtedy świadom, to znaczy czy chodziło wtedy o tą konkretną sprawę? Czy pisał pan ogólnie?

Panie redaktorze, od dosłownie kilku miesięcy krążą takie plotki, że Andruszkiewicz musi być uciszony. Proszę zauważyć taką jedną rzecz podstawową, w mediach publicznych, kóre były zawłaszczone wcześniej przez Platformę, dzisiaj się mówi, że tak nie było, a było. Takie wspomnienie, nich sobie ktoś wpisze takie wspomnienie, kiedy Beata Tadla ogłasza wynik wyborów, kiedy Andrzej Duda wygrał. Prawie płakała na antenie. Więc to niezależność mediów za czasów Platformy, ale wracając do tematu. Nagle pojawił się młody człowiek, którym nikt nie rządzi, nie jest pacynką jakiś układów...

Trzeba panu przyznać, że bardzo dobre pan sobie radzi z kamerą

...Dziękuję bardzo... i mówi wprost, mówi to publicznie. Nie boi się tego mówić. I widzę, że pojawia się złość u niektórych ludzi, bo to bardzo boli prawda. Zwłaszcza mówiona publicznie, bo jak komuś powiesz coś za studiem to to są ludzie często którzy nie mają honoru, po nich to spływa, więc kiedy powiesz to w obliczu kamer i to na przykład ogląda milion ludzi na antenie no to tu już jest problem. Od dłuższego czasu były takie głosy, że trzeba coś z nim zrobić. Dostawałem takie sygnały, bo środowisko dziennikarskie przenika się wzajemnie, rozmawia się na te tematy. Nawet mają dziennikarze inne poglądy, ale znają się, wymieniają się często informacjami. No i takie informacje się pojawiały o ten atak na mnie. W sejmie jest 460 posłów obecnie i proszę wyobrazić sobie taką sytuację, że kilkudziesięciu co najmniej posłów jak nie stu a nawet i więcej na koszty swojego transportu, bo na to liczyć nie można ile to jest kilometrówki, ale też samoloty, wydało w ciągu ostatniego roku ponad sto tysięcy złotych. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Każdy z nich?

Osobno. Ponad sto tysięcy. Ja łącznie wydałem trzydzieści sześć tysięcy. I nie było żadnej afery. Proszę zauważyć kolejną rzecz. Jeśli ktoś bezpośrednio zarzucał złodziejstwo itd., co oczywiście było kłamstwem, to pytam, dlaczego nikt nie poszedł do prokuratury w tej sprawie? Wszyscy mówili, że to jest niezgodne z prawem, w ogóle jak tak wolno. No przecież ja jestem funkcjonariuszem publicznym i ja wydatkuje publiczne środki.

Jak często bywa Pan w swoim okręgu podlaskim?

Staram się być jak najczęściej, jak najwięcej. Ja chyba jestem jedynym posłem z naszego regionu, który robi otwarte spotkania regularnie. Cały czas je ogłaszam na moim profilu Facebook'owym, gdzie można zobaczyć. Ostatni był chyba trzy dni temu w Białymstoku. Natomiast proszę też pamiętać, że ja mam też pod sobą cały okręg swój pod sobą jako jedyny poseł Kukiz'15, a ponadto ja też się staram być aktywny ogólnopolsko. Bo też wiele osób pisze, że w sobotę, jeszcze nie wiem jakie będzie dokładne miejsce, ale w sobotę wybieram się do Gorzowa Wielkopolskiego. Staram się być posłem ogólnopolskim, staram się być z obywatelami w różnych miejscach i też według rankingów, które były tam publikowane mówią, że jestem dziesiątym najaktywniejszym posłem w sejmie. Atak jest tylko na mnie skierowany. Nikt nawet nie zajmuje się resztą posłów, którzy mają nawet bardziej znane nazwiska ode mnie. Byliby ciekawszą pożywką ode mnie. Jak można wydać ponad sto tysięcy złotych w skali roku będąc nieaktywnym, kiedy nikt go nie widzi na żadnych spotkaniach otwartych? 
Rano zaczął się na mnie atak. Do mojego biura poselskiego przychodzą telefony, gdzie jest poseł. Dostaje smsy, gdzie Pan teraz jest, bo Pana nie ma w biurze, czyli domniemanie że teraz pan sobie śpi, gdzieś leży na hamaku. Wyciągnięto mi kolejną rzecz, czyli faktury hotelowe. Każdy poseł rocznie ma osiem tysięcy złotych takiego limitu żeby po spotkaniu z obywatelami mógł sobie przenocować gdzieś w hotelu. Osiem tysięcy rocznie, każdy poseł. I teraz kolejna sprawa. Większość posłów, połowa co najmniej, wykorzystała ten limit do końca, te osiem tysięcy, śpiąc po różnych hotelach, legalnie żeby było jasne że to przysługuje. Ja wykorzystałem 4,5 tysiąca czy 5 tysięcy złotych, czyli nawet nie w pełni. No i pojawia się atak na mnie, że poseł Andruszkiewicz wydoił z sejmu fortunę na hotele.

Powinien Pan z namiotem jeździć.

Tak tak. To też pokazuje, dlaczego tylko o mnie piszą wszyscy, że to ja wydoiłem fortunę? Podkreślam, ponad stu czy dwustu posłów wzięło więcej i ich nikt nie rozlicza. Nikt się nie domaga. tylko teraz czytam publicznie, że proszę panie pośle Andruszkiewicz proszę się rozliczyć ze swoich wyjazdów. Tylko do mnie. Ja mogę się rozliczyć, tylko wszyscy się rozliczymy. Pokażmy karty na stół. Ja nie mam nic do ukrycia. Natomiast tam jest teraz taka nagonka robiona i moim zdaniem jest to celowe zagranie. Kończąc, chodzi o to żeby mnie ostatecznie zdezawuować zrobić ze mnie złodzieja, mówić brzydko, że to jest człowiek nieuczciwy. Na tej zasadzie pisał właśnie fajnie Rafał Ziemkiewicz w swoim felietonie żeby odwrócić uwagę od prawdziwej gangsterki. Z całym szacunkiem, ale legalne wydatkowanie przeze mnie środków być może ktoś powie że to za dużo, rozmawiajmy. Jestem za tym żeby obniżyć środki dla posłów. Natomiast to wszystko jest legalnie. A tu po drugiej stronie mamy ludzi, którzy dokonywali miliardowych przekrętów, zniszczyli polski przemysł, kradli kamienice, kryli Amber Gold no i tu jest próba zrównania. Na to zgody nie będzie niestety. Ja apeluję do Polaków, aby na takie sztuczki nie dali się nabrać.

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

To jest w ogóle element takiej szerszej gry, bo w przypadku Platformy Obywatelskiej, rządów Platformy Obywatelskiej i PSL mieliśmy do czynienia z aferami, które oskubały nas na miliardy. A teraz mamy do czynienia z takimi wielkimi dymami w mediach, bo albo ktoś powiedział, a ktoś za młody a ja się obraziłem na kogoś albo coś takiego. To ja przepraszam bardzo, ale ja wolę te drugie afery. 
W sejmie głosował Pan za odwołaniem Antoniego Macierewicza, dlaczego?


Nie. Głosowałem w obronie.

W obronie?

Tak jest. 

To żółwik Panie pośle.

To nie, to absolutnie nie głosowałem.

To przepraszam panie pośle. Tak mi się wydawało, starałem się to sprawdzić.

To może źle Pan spojrzał, bo to było „za odrzuceniem wniosku”. Dlatego „za”

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

Państwo też niech mi wybaczą, zobaczyłem „za” i że to było „za odwołaniem”

To był wniosek Platformy o wotum nieufności, więc za odrzuceniem wniosku przy pierwszym czytaniu, czyli za odrzuceniem. Na pewno głosowałem w obronie ministra Macierewicza i już tłumaczę dlaczego.  Ponieważ powiem wprost, ja jestem z Podlasia. Jest to region bardzo newralgiczny. Jesteśmy na takim położeniu, które graniczy chociażby ze wschodem, mamy przesmyk suwalski. Ostatnio minister doprowadził do powstania brygady obrony terytorialnej w naszym regionie, tam służą również moi przyjaciele, działacze endecji chociażby. Znam ich wiele lat i wiem, że to są ludzie, którzy oddaliby się za Polskę pokroić po prostu, bo to są ludzie, z którymi ja po pięć siedem lat działaliśmy i zawsze takie boje były do końca z nimi w dym za Polskę się szło. I co ja mam teraz powiedzieć, że minister jest zły skoro prowadzi taka politykę, że ci młodzi ludzie, którzy chcą bronić ojczyzny mają taką możliwość, to jest mój region i ja muszę też dbać o to żeby mój region był bezpieczny. 

Z wieloma kwestiami, również tutaj w tym studio na przykład z Romualdem Szeremietiewem rozmawiałem, oczywiście, co do różnych kwestii można mieć różne opinie. Ja też mam wątpliwości odnośnie tego czy nie za szybko odchodzą doświadczeni oficerowie albo co tak naprawdę się dzieje ze śmigłowcami, bo oczywiście, nie wiem czy to jest takie oczywiste, ale byłem zwolennikiem tego, że należy zrezygnować z kontraktu na caracale, ale oczywiście nie jestem zwolennikiem tego aby polska armia nie miała śmigłowców. Natomiast globalnie nie są to powody wystarczające do tego żeby ministra odwoływać. Tym bardziej, że jest to pierwszy minister, który przyjął taką filozofię nie opierania obrony Polski wyłącznie na pomocy sojuszników, która może nastąpić albo nie nastąpić, ale przyjmuje filozofię konieczności, może możliwości, również własnej obrony. I to jest filozofia moim zdaniem właściwa.

Rozumiem panie redaktorze, tak jak pan mówi, są krytyczne uwagi. W klubie one też się pojawiły oczywiście. Trzeba je szanować i słuchać tych uwag. Wiadomo, że nikt z nas nie jest Panem Bogiem na ziemi, błędy każdy popełnia. Oby ta krytyka była zawsze merytoryczna, to jest podstawa. Natomiast z całym szacunkiem, ale Platforma Obywatelska nie ma prawa krytyki. To jest ugrupowanie, które rządziło osiem lat. W sensie demokratycznym miało władzę absolutną, swojego prezydenta, swoją koalicję rządową, również większość samorządów opanowanych. Za czasów rządów Platformy nastąpiła degradacja polskiej armii, polskiego munduru, osłabienie siły naszego państwa. I dzisiaj taki człowiek ma, jak na przykład pan Siemoniak, dokonywać oceny tego, co się dzieje w polskiej armii. No to mniej więcej jakby pan Balcerowicz zaczął uczyć jak odbudować polski przemysł, a wiemy, że go zniszczył. To jest takie porównanie. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#

I teraz żeby ukryć tą swoją wpadkę z tym, że źle odczytałem pana głosowanie, to zmienię trochę temat. Często na zdjęciach ma pan mieczyk Chrobrego. Nie ma Pan z tym jakiś kłopotów na Facebooku? Oni niektóre symbole uznają za „symbole nienawiści”. 

Jest taka ciekawa historia. Dzisiaj się często mówi o, Platforma dokonuje recenzji tego co się dzieje na policji. Pamiętam jak bodaj rok 2008 może 2009 idziemy w Marszu Życia w Białymstoku i mamy Szczerbce, czyli miecze Bolesława Chrobrego, w kolumnie. Młodzi ludzie, nastolatkowie. W Marszu Życia idziemy właśnie żeby pokazywać, że rodzina jest najważniejsza w Polsce, te nasze wartości. Proszę wyobrazić sobie sytuację, z którego na pewno na polecenie na pewno polityczne, z tego marszu wyciąga nas policja. Nic złego nie robimy, idziemy sobie po prostu z tymi mieczykami. Wyciąga nas policja jak przestępców. Proszę sobie wyobrazić że prowadzi mnie policjant przy tysiącu, tysiąc ludzi się na to patrzy. Za ręce. Jakbym się wyrywał, mówią że użyją wobec mnie siły. No i ja się pytam co ja takiego złego zrobiłem. Proszę żadnych dyskusji no i do suki policyjnej wszystkich. Za co? No za to, że mieliśmy Miecze Chrobrego, bo dostali prikaz, że to są jakieś symbole niedopuszczalne, faszystowskie. Ja się pukam w głowę. Pytam się czy wiedzą, co to jest miecz koronacyjny Bolesława Chrobrego. Pytam się czy wiedzą co to jest symbol polskiej idei narodowej, kim był Roman Dmowski. Nie wiedzą. Oni dostali prikaz, na pewno z Platformy, no bo od kogo? Oni wykonują polecenia. No i siedzieliśmy wtedy normalnie w komisariacie jak przesłuchiwani przestępcy. Za to, że mieliśmy polski Miecz Chrobrego. 

No to ja się pytam jakie to było państwo wtedy? Platforma Obywatelska tak zarządzała naszym krajem, dzisiaj dokonuje recenzji. Natomiast na Facebooku takie sytuacje też mają miejsce. Ja też trochę się tu irytuje. Uważam, że rząd PiSu powinien więcej zrobić w kontekście możliwości oddziaływania Facebooka na polską rzeczywistość polityczną, bo oddziałuje i moim zdaniem nie ma prawa żadna, żadna podkreślam, instytucja ponadnarodowa czy korporacja ponadnarodowa stosować własną cenzurę polityczną w naszym państwie. Tu jest polskie prawo. 

#REKLAMA_POZIOMA#
​​​​​​​#NOWA_STRONA#​​​​​​​

Tym bardziej stosuje je bardzo niesymetrycznie, bo z jednej strony sekuje bo jakieś tam symbole są symbolami nienawiści, faszyzmu, czy czegoś tam, a z drugiej strony jak pojawia się taka sytuacja jak przejmowanie grup na przykład modlitewnych jak ostatnio.  I tam się pojawiają jakieś obrzydliwe kompletnie memy teksty itd. Na jednej z tych grup pojawił się na przykład fotomontaż bramy do Auschwitz z napisem obraźliwym sugerującym seks z nieletnimi itd. obraźliwych wobec Karola Wojtyły, Jana Pawła II. I pojawia się mnóstwo zgłoszeń takich sytuacji, a Facebook odpowiada, oczywiście jakimś tam korporacyjnym swoim językiem, że jak się Wam nie podoba to zrezygnujcie z tego. To coś nie podlega im ocenzurowaniu. 

No właśnie tu jest ten problem. Zwracałem nawet uwagę interpelacją do minister Streżyńskiej, no bo Facebook  to jest firma widmo w Polsce. Tam jest jakaś siedziba gdzie często tam w ogóle nikogo nie ma, są drzwi zamknięte z tyłu z tego co wiem. Gdzieś są poukrywani. Z drugiej strony widzimy członków Platformy Obywatelskiej czy KOD-u, którzy robią sobie zdjęcia z przedstawicielami Facebooka polskiego, a pamiętajmy, że Facebook to jest potężne narzędzie. Nikt nie może go bagatelizować. Narzędzie, które może wpływać na wyniki wyborów. Przecież była afera w Stanach Zjednoczonych, podobnie były takie doniesienia że Facebook coś majstrował przy algorytmach Trumpa żeby mu zaniżać zasięgi na Facebooku. Na to zgody być nie może. Kończąc temat, na terenie Rzeczpospolitej Polskiej obowiązuje polskie prawo i tylko w tym względzie każda instytucja mająca swoje firmy i czerpiąca zyski może się w nim poruszać. Koniec. 

Ma respektować polskie prawo, dokładnie. Ostatnie pytanie. Jest taka rzecz, która mnie od jakiegoś czasu nie daje spokoju. Podczas ciamajdanu, była ta historia z listem o totalnej opozycji do instytucji unijnych z prośbą o interwencję w Polsce. I chwała za to i PSLowi i Kukiz'15, że tego nie podpisał. Ale informacji o tym, że nie podpisał udzielił dopiero po jakimś czasie. To tak troszkę wyglądało jakby Kukiz'15 czekał na zwycięzcę rozgrywki. Proszę mi to wyjaśnić.

Znaczy ja się dowiedziałem o tej sprawie z "Do Rzeczy", bo to wyszło wtedy w ten sposób pamiętam, że poseł Chruszcz udzielił wywiadu dla pana redaktora Wybranowskiego. To stało się hitem dnia, może nawet nie przypuszczał, że tak będzie. No i ja się wtedy o tym dowiedziałem. Żeby była jasność, ja nie widziałem o tym, że była próba takiego listu, więc ja myślę, że większość klubu nie wiedziała o tym. Ja myślę, że trzeba zaprosić pana posła Chruszcza żeby o tym porozmawiać. Nie wiedziałem tego. Uważam, że jeśli taka propozycja była to w dniu, kiedy opozycja totalna taką propozycję złożyła, skandaliczną propozycję, to powinna być natychmiast zwołana konferencja prasowa i pokazanie tej sprawy.

Dziękuję panie pośle, dziękuję państwu
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe