Cezary Krysztopa w TVP Info: Czemu rozwiązania z Niemiec zaimplementowane u nas, nie są demokratyczne?
Trudno jest zdefniować propozycje programowe opozycji. Oczywiście Nowoczesna swego czasu zaprezentowała jakieś zręby programowe, PO też złożyła jakieś deklaracje, ale zbyt głośno ich nie powtarza. Wydaje się zatem, że jedyne co opozycja usiłowała osiągnąć to destrukcja propozycji programowej PiS
- powiedział publicysta.
O ile rozumiem powody, dla których prezydent zawetował ustawy, czyli po pierwsze zbyt wysoka pozycja ministra sprawiedliwości. Także to, że nie został dotrzymany zwyczaj konsultacji tego typu ustaw z prezydentem. Myślę że chodziło także o uspokojenie emocji, może również poszerzenie bazy elektoratu... Te pierwsze elementy można było osiągnąć w inny sposób, o tyle te nastroje wydaje mi się nie opadną. Słyszeliśmy dzisiaj Grzegorza Schetynę, który mówił że nic się nie zmieni, bo "my czekamy na kolejne weto". Opozycji nie chodzi o konkretne rozwiązania, że ta ustawa ma taki kształt a nie inny, tylko chodzi o destrukcję, strategię "ulica i zagranica", a preteksty na to się znajdą
- mówił Cezary Krysztopa.
Pan prezydent być może oczekuje, że ludzie którzy nazywali go "Adrianem" czy "Dudo-pisem" zmienią to nastawienie, czy na niego zagłosują. To raczej płonna nadzieja. O ile rozumiem rolę prezydenta jako kogoś, kto ma jednoczyć wspólnotę, szukać punktów wspólnych i akceptuję taką rolę, o tyle w tym wypadku nie ma partnera do rozmowy
- stwierdził redaktor.
Bardzo chciałbym się mylić, natomiast nie wydaje mi się, żeby to wszystko obniżyło emocje. Za chwilę pojawią się kolejne elementy. Jedyne co mogłoby uspokoić opozycję to natychmiastowe oddanie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Nie da się tych ludzi zaspokoić
- podsumował publicysta.
źródło: tvp info