Rząd dopuszcza sprzedaż lasów? Zaniepokojeni związkowcy żądają od premier Szydło jasnej deklaracji
- czytamy w piśmie związkowców do szefowej rządu."Przy literalnym interpretowaniu tego aktu dopuszcza się przejmowanie we władanie Krajowego Zasobu Nieruchomości gruntów pokrytych drzewostanem leśnym (a także innych gruntów będących lasami w rozumieniu ustawy o lasach) z opcją poddawania tych gruntów sprzedaży wolnorynkowej dla gromadzenia przez KZN środków finansowych, służących m.in. utrzymaniu tego podmiotu, a także przeznaczenia tych gruntów jako przedmiotu zastawu przy zaciąganiu kredytów bankowych"
Sygnatariusze listu obawiają się, że grunty leśne będą masowo włączane do zasobu, a następnie zbywane, by zebrać pieniądze potrzebne na realizację "Mieszkania+".
- piszą w liście leśnicyz "Solidarności"."Zasób będzie miał pełną swobodę w obrocie włączonymi do niego nieruchomościami - będzie mógł je sprzedać, nieodpłatnie przekazywać jednostkom samorządu terytorialnego, zamieniać, wnosić jako aport do tworzonych spółek, a co najgorsze będzie mógł wykorzystywać je jako zabezpieczenie zaciąganych przez siebie kredytów i pożyczek! Taka swoboda pozostawia ogromną pokusę do tego, aby w łatwy sposób uzyskiwać środki na działalność zasobu"
Związkowcy żądają od premier Szydło jasnej deklaracji, że rząd będzie korzystał z działek leśnych tylko po to, by ewentualnie doprowadzić do budynków drogę, prąd lub kanalizację, oraz że działki leśne nie będą przedmiotem obrotu, ani nie będą wykorzystywane jako zastaw pod kredyty. Jeśli takie zapewnienia ze strony premier nie padną, "Solidarność" zapowiada podjęcie "stosownych środków sprzeciwu", włączając w to akcję protestacyjną.
/ Źródło: money.pl
#REKLAMA_POZIOMA#