Hiszpańskie media: Lewandowski był wściekły. Oto co stało się w szatni

Mimo bramki Roberta Lewandowskiego Barcelona przegrała na wyjeździe z Manchesterem United 1:2 i odpadła z piłkarskiej Ligi Europy. W pierwszym meczu w ubiegłym tygodniu na Camp Nou był remis 2:2. "Czerwone Diabły" awansowały do 1/8 finału.
FC Barcelona już po raz drugi z rzędu dość szybko odpadła z piłkarskiej Ligi Europy. Hiszpańskie media rozpisują się o tym, co miało się wydarzyć po spotkaniu.
Oto co stało się w szatni
Jak poinformowano Lewandowski miał pretensje do Ansu Fatiego, który zabrał mu szansę na gola w końcowej fazie meczu. Trafienie dałoby wyrównanie i dogrywkę.
Jak pisze hiszpański dziennik "AS" reprezentant Polski zganił Fatiego za jego zachowanie także w szatni — czytamy na stronie as.com. Polak miał być przy tym wyważonym ale dał jasno do zrozumienia, że 20-letni Hiszpan zabrał mu szansę na gola.
Polski napastnik miał go również uczulić, by ten zachował większy spokój w takich sytuacjach, zabiegał o dobro zespołu i w pewnych sytuacjach pohamował się od chęci strzelenia bramki za wszelką cenę.