"Nie mam wątpliwości". Szef czeczeńskiego rządu na emigracji przewiduje wynik wojny

Szef rządu Czeczenii na uchodźctwie Achmied Zakajew w rozmowie z PAP ocenił, że "wojna zakończy się zwycięstwem Ukrainy i upadkiem Rosji; Federacja Rosyjska, jaką znaliśmy przed wojna przestanie istnieć". 
Czołg / zdjęcie poglądowe
Czołg / zdjęcie poglądowe / PAP/EPA/FILIP SINGER

"Jestem optymistą, jeśli chodzi o koniec tego konfliktu. I jest to optymizm uzasadniony. Wojna zakończy się zwycięstwem Ukrainy i upadkiem Rosji. Nie dało się nie przewidzieć, że wywołanie takiej agresji przeciwko suwerennemu sąsiadowi skończy się w sposób opłakany dla agresora" - mówi Zakajew.

"Nie mam wątpliwości, że Czeczenia odzyska swoją państwowość. Jestem pewien, że Rosja, jaką znaliśmy sprzed agresji na Ukrainę, jako państwo - w tej formie i w tych granicach - przestanie istnieć" - przewiduje czeczeński emigracyjny polityk.

Pytany, czy zaskoczył go opór Ukraińców odparł: "Byłem do końca przekonany, że Putin blefuje i nie rozpocznie agresji na Ukrainę. Wiedziałem, że Ukraina będzie walczyć, że Ukraińcy są bardzo zmotywowani i że Putin przegra, jeśli rozpocznie wojnę. Byłem pewien, że on też zdaje sobie z tego sprawę i że nie zdecyduje się na agresję na wielką skalę".

"Putin przez osiem lat motywował Ukraińców do walki. Dołożył wszelkich starań, żeby usunąć z ich świadomości wszelką myśl o jakimkolwiek braterstwie, o wspólnej historii, o dobrym sąsiedztwie. Postawił ich przed wyborem: albo nadal będą istnieć jako naród, albo nie. W takiej sytuacji, z taką motywacją i z takim przygotowaniem ukraińskiego wojska, które nabierało bojowego doświadczenia od 2014 roku, było oczywiste, że Ukraina będzie zaciekle walczyć" - podkreśla Achmied Zakajew.

Dopytywany, dlaczego - jego zdaniem - Władimir Putin, mimo to, zdecydował się na agresję, wyraził przypuszczenie, że rosyjski prezydent przecenił skuteczność działań rosyjskich służb na Ukrainie.

Zakajew: Putin nie mógł przewidzieć...

"Putin nie jest głupkiem. Nie mógł nie przewidzieć wyniku tego przedsięwzięcia. Jest prawdopodobne, że został przekonany przez swoje otoczenie, że Ukraina szybko padnie. Przecież Rosja zainwestowała ogromne sumy w przekupienie ukraińskich elit politycznych i wojskowych. Putin był przekonany, że wszystko pójdzie jak na Krymie w 2014 roku. Szykował się do parady zwycięstwa w Kijowie po tygodniu. Bardzo się przeliczył" - zaznacza czeczeński polityk.

Poproszony o ocenę roli Polski we wspieraniu Ukrainy Zakajew przypomniał, że świat - a w szczególności Europa - od dawna przymykał oczy na działania Rosji na Kaukazie i na Bliskim Wschodzie.

"Teraz, dzięki Polsce, ale też krajom bałtyckim i Finlandii, nie ma powrotu do polityki ustępstw i udawania, że nic się nie dzieje. Dzięki wam Unia Europejska nie siedzi z założonymi rękoma" - skonkludował Achmied Zakajew.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

"Nie mam wątpliwości". Szef czeczeńskiego rządu na emigracji przewiduje wynik wojny

Szef rządu Czeczenii na uchodźctwie Achmied Zakajew w rozmowie z PAP ocenił, że "wojna zakończy się zwycięstwem Ukrainy i upadkiem Rosji; Federacja Rosyjska, jaką znaliśmy przed wojna przestanie istnieć". 
Czołg / zdjęcie poglądowe
Czołg / zdjęcie poglądowe / PAP/EPA/FILIP SINGER

"Jestem optymistą, jeśli chodzi o koniec tego konfliktu. I jest to optymizm uzasadniony. Wojna zakończy się zwycięstwem Ukrainy i upadkiem Rosji. Nie dało się nie przewidzieć, że wywołanie takiej agresji przeciwko suwerennemu sąsiadowi skończy się w sposób opłakany dla agresora" - mówi Zakajew.

"Nie mam wątpliwości, że Czeczenia odzyska swoją państwowość. Jestem pewien, że Rosja, jaką znaliśmy sprzed agresji na Ukrainę, jako państwo - w tej formie i w tych granicach - przestanie istnieć" - przewiduje czeczeński emigracyjny polityk.

Pytany, czy zaskoczył go opór Ukraińców odparł: "Byłem do końca przekonany, że Putin blefuje i nie rozpocznie agresji na Ukrainę. Wiedziałem, że Ukraina będzie walczyć, że Ukraińcy są bardzo zmotywowani i że Putin przegra, jeśli rozpocznie wojnę. Byłem pewien, że on też zdaje sobie z tego sprawę i że nie zdecyduje się na agresję na wielką skalę".

"Putin przez osiem lat motywował Ukraińców do walki. Dołożył wszelkich starań, żeby usunąć z ich świadomości wszelką myśl o jakimkolwiek braterstwie, o wspólnej historii, o dobrym sąsiedztwie. Postawił ich przed wyborem: albo nadal będą istnieć jako naród, albo nie. W takiej sytuacji, z taką motywacją i z takim przygotowaniem ukraińskiego wojska, które nabierało bojowego doświadczenia od 2014 roku, było oczywiste, że Ukraina będzie zaciekle walczyć" - podkreśla Achmied Zakajew.

Dopytywany, dlaczego - jego zdaniem - Władimir Putin, mimo to, zdecydował się na agresję, wyraził przypuszczenie, że rosyjski prezydent przecenił skuteczność działań rosyjskich służb na Ukrainie.

Zakajew: Putin nie mógł przewidzieć...

"Putin nie jest głupkiem. Nie mógł nie przewidzieć wyniku tego przedsięwzięcia. Jest prawdopodobne, że został przekonany przez swoje otoczenie, że Ukraina szybko padnie. Przecież Rosja zainwestowała ogromne sumy w przekupienie ukraińskich elit politycznych i wojskowych. Putin był przekonany, że wszystko pójdzie jak na Krymie w 2014 roku. Szykował się do parady zwycięstwa w Kijowie po tygodniu. Bardzo się przeliczył" - zaznacza czeczeński polityk.

Poproszony o ocenę roli Polski we wspieraniu Ukrainy Zakajew przypomniał, że świat - a w szczególności Europa - od dawna przymykał oczy na działania Rosji na Kaukazie i na Bliskim Wschodzie.

"Teraz, dzięki Polsce, ale też krajom bałtyckim i Finlandii, nie ma powrotu do polityki ustępstw i udawania, że nic się nie dzieje. Dzięki wam Unia Europejska nie siedzi z założonymi rękoma" - skonkludował Achmied Zakajew.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe