„Ukraińcy zamknęli Rosjan w kotle”. Jest skuteczne ukraińskie kontruderzenie pod Bachmutem?

- To gorąca noc pod Bachmutem. Ukraińcy nie zatrzymali się i wyprowadzili dalsze uderzenie. Kontratak poszedł na kierunku zbieżnym, na Jagidne, Berchiwke i Paraskowijiwke. Ukraińcy odcinają awangardę sił rosyjskich od reszty zgrupowania, tworząc mały kocioł.
Uderzenie przeprowadzono sporymi siłami, złożonymi z elementów czterech brygad. Odcięto część Rosjan, nacierających na zachód. To nie jest wielka ofensywa, ale mały sukces operacyjny i zadanie dużych strat Rosjanom. Walki trwają. Zobaczymy, co przyniesie noc i poranek.
- pisze Lachowski.
Epicentrum ataku
Bachmut w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy pozostaje epicentrum ataku rosyjskich wojsk - poinformował w niedzielę rzecznik wschodniego zgrupowania armii ukraińskiej Serhij Czerewaty.
W Bachmucie utrzymuje się "napięta dynamika walk" - podkreślił Czerewaty, cytowany w niedzielę przez portal Suspilne. "To epicentrum głównego uderzenia rosyjskich wojsk" - ocenił.
Rzecznik przekazał, że w ciągu minionej doby rosyjskie wojsko 125 razy ostrzelało odcinek bachmucki z artylerii i wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Według niego w ciągu doby na tym kierunku zginęło 77 rosyjskich żołnierzy, a 159 zostało rannych.
Straż graniczna poinformowała w niedzielę z kolei o zlikwidowaniu rosyjskiej grupy szturmowej w Bachmucie. W trakcie walk zginęło dziewięciu rosyjskich żołnierzy, a pięciu zostało rannych - podano.
Sytuacja napięta
Na kierunku łymańskim i kupiańskim rosyjskie wojsko otwierało ogień minionej doby prawie 200 razy.
W ciągu ostatniej doby w obwodzie donieckim zginęło trzech cywilów - poinformowały tamtejsze władze.
Jak podkreślił Serhij Hajdaj, szef władz obwodu ługańskiego, także sytuacja w tym regionie pozostaje napięta, ale - jak zapewnił - jest pod kontrolą ukraińskich sił.
Poinformował, że rosyjskie wojsko próbuje szturmować ukraińskie pozycje w okolicach miejscowości Kreminna i Biłohoriwka. Jak dodał, wczoraj taką próbę podjęła rosyjska piechota.
Zaznaczył, że na odcinku swatowskim na razie sytuacja jest stabilna, a rosyjska armia nie prowadzi dużych ataków. (https://t.me/luhanskaVTSA/8933)
W niedzielę rosyjskie wojsko po raz kolejny zaatakowało też region przygraniczny w obwodzie sumskim na północy Ukrainy. Nie ma informacji o ofiarach.
Rosjanie ostrzelali też 30 razy hromadę (gminę) chersońską na południu. Zostało tam rannych sześć osób.