"Seba od Seicento" w TVN o możliwej propozycji Tuska: Byłbym zaszczycony

Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok dla Sebastiana Kościelnika w procesie odwoławczym dotyczącym wypadku z udziałem Beaty Szydło, do którego doszło w 2017 roku w Oświęcimiu. Uchylił współodpowiedzialność kierowcy jednego z rządowych aut. Mężczyzna niedługo po usłyszeniu wyroku wystąpił na antenie TVN.
/ Screen/Twitter.com/TVN

Oznacza to, że kierowca seicento pozostaje winnym nieumyślnego spowodowania wypadku. Sąd odwoławczy uchylił punkt pierwszy wyroku pierwszej instancji dotyczący uznania odpowiedzialności kierowcy jednego z samochodów z rządowej kolumny.

Sąd stwierdził, że do kierowca rządowej limuzyny również przyczynił się do wypadku. Kierowca BOR nie użył bowiem sygnałów dzwiękowych. Sąd wyeliminował wyznaczony termin zapłaty nawiązek i zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz skarbu państw kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sebastian Kościelnik w TVN

Sebastian Kościelnik 27 lutego pojawił się w TVN, gdzie na temat wyroku sądu rozmawiał w programie "Fakty po Faktach" z Katarzyną Kolendą-Zaleską. 

- Od sześciu lat (...) twierdzę, że jedyną moją winą w tej sprawie było to, że znalazłem się w niewłaściwym miejscu i o niewłaściwym czasie, dlatego zostałem wmanewrowany w te wszystkie działania, które miały dzisiaj finał. Choć, jak wspomniałem wcześniej, ten finał jeszcze i tak nastąpi - mówił mężczyzna, który nie zgadza się z ostatecznym werdyktem sądu.

Kościelnik w trakcie rozmowy przyznał, że został członkiem Platformy Obywatelskiej, lecz nie ma zamiaru startować w najbliższych wyborach, choć nie wyklucza tego w przyszłości.

Zapytano o to, co by zrobił, gdyby dostał propozycję startu od Donalda Tuska czy liderów PO w jego regionie, odparł, że "byłby zaszczycony taką propozycją".

- Rozważyłbym taką kwestię. Co do podjęcia decyzji, niestety, ale jest to od wielu rzeczy zależne, natomiast rozważyłbym taką możliwość - oświadczył.


 

POLECANE
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

REKLAMA

"Seba od Seicento" w TVN o możliwej propozycji Tuska: Byłbym zaszczycony

Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok dla Sebastiana Kościelnika w procesie odwoławczym dotyczącym wypadku z udziałem Beaty Szydło, do którego doszło w 2017 roku w Oświęcimiu. Uchylił współodpowiedzialność kierowcy jednego z rządowych aut. Mężczyzna niedługo po usłyszeniu wyroku wystąpił na antenie TVN.
/ Screen/Twitter.com/TVN

Oznacza to, że kierowca seicento pozostaje winnym nieumyślnego spowodowania wypadku. Sąd odwoławczy uchylił punkt pierwszy wyroku pierwszej instancji dotyczący uznania odpowiedzialności kierowcy jednego z samochodów z rządowej kolumny.

Sąd stwierdził, że do kierowca rządowej limuzyny również przyczynił się do wypadku. Kierowca BOR nie użył bowiem sygnałów dzwiękowych. Sąd wyeliminował wyznaczony termin zapłaty nawiązek i zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz skarbu państw kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sebastian Kościelnik w TVN

Sebastian Kościelnik 27 lutego pojawił się w TVN, gdzie na temat wyroku sądu rozmawiał w programie "Fakty po Faktach" z Katarzyną Kolendą-Zaleską. 

- Od sześciu lat (...) twierdzę, że jedyną moją winą w tej sprawie było to, że znalazłem się w niewłaściwym miejscu i o niewłaściwym czasie, dlatego zostałem wmanewrowany w te wszystkie działania, które miały dzisiaj finał. Choć, jak wspomniałem wcześniej, ten finał jeszcze i tak nastąpi - mówił mężczyzna, który nie zgadza się z ostatecznym werdyktem sądu.

Kościelnik w trakcie rozmowy przyznał, że został członkiem Platformy Obywatelskiej, lecz nie ma zamiaru startować w najbliższych wyborach, choć nie wyklucza tego w przyszłości.

Zapytano o to, co by zrobił, gdyby dostał propozycję startu od Donalda Tuska czy liderów PO w jego regionie, odparł, że "byłby zaszczycony taką propozycją".

- Rozważyłbym taką kwestię. Co do podjęcia decyzji, niestety, ale jest to od wielu rzeczy zależne, natomiast rozważyłbym taką możliwość - oświadczył.



 

Polecane