Bp Wodarczyk o Żołnierzach Wyklętych: Warto zachować się jak trzeba

Warto zachować się jak trzeba. Tu i teraz – mówił w Dniu Żołnierzy Wyklętych (1 marca) bp Adam Wodarczyk. Hierarcha przewodniczył Mszy św. w kościele mariackim w Katowicach w intencji dusz poległych żołnierzy. Liturgia była częścią katowickich obchodów tego święta.
Żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK. Od lewej: ppor. Henryk Wieliczko „Lufa”, por. Marian Pluciński „Mścisław”, mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, wachm. Jerzy Lejkowski „Szpagat”, por. Zdzisław Badocha „Żelazny” Bp Wodarczyk o Żołnierzach Wyklętych: Warto zachować się jak trzeba
Żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK. Od lewej: ppor. Henryk Wieliczko „Lufa”, por. Marian Pluciński „Mścisław”, mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, wachm. Jerzy Lejkowski „Szpagat”, por. Zdzisław Badocha „Żelazny” / wikipedia/public_domain/IPN

Biskup zapewniał, że Żołnierze Niezłomni pozostają w pamięci wielu na zawsze. – Szatański plan komunistów, aby zatrzeć po nich wszystkie ślady, wymazać ich z historii, nie powiódł się – powiedział. – Mówili, że umierają za wolną Polskę i za wiarę w Boga. Ich niezłomność bardzo często była podyktowana nie tylko walką o niepodległość, ale także wiarą w Boga i wiernością Jego prawom – zauważył.

Ostatni gryps

W homilii zacytował ostatni gryps, który wysłał z celi śmierci w więzieniu mokotowskim komendant Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Łukasz Ciepliński. Zanim 1 marca 1951 r. Łukasz Ciepliński został stracony, napisał: „Zrobili ze mnie zbrodniarza. Prawda jednak wkrótce zwycięży. Nad światem zapanuje idea Chrystusowa, polska niepodległość – a człowiek pohańbioną godność ludzką – odzyska”.

Biskup Wodarczyk przyznał Cieplińskiemu rację. – Prawda i idea Chrystusowa zwyciężają. Bo Żołnierze Wyklęci, którzy do końca pozostali Niezłomni, wrócili do świadomości Polaków – powiedział. Cytował też „ochotnika do Auschwitz”, rotmistrza Witolda Pileckiego. – Ten bohaterski żołnierz, maltretowany w ubeckiej katowni przy ul. Rakowieckiej, rozstrzelany 14 maja 1947 r., do końca pozostał wierny Polsce i Bogu – podkreślał. – Dziś sanitariuszka Danuta Siedzikówna „Inka" jest bohaterką młodzieży. „Bo zachowała się jak trzeba” – takie, ostatnie swoje słowa na tej ziemi, kazała przekazać babci. 

Generał Fieldorf "Nil"

Biskup przywołał tez postać Żołnierza Niezłomnego jakim był generał August Emil Fieldorf „Nil”, który po cudownym niemal uratowaniu z sowieckich łagrów wrócił do lubelskiej Polski – nie podjął dalszej walki, tylko chciał pracować, aby utrzymać rodzinę. – Mógł uratować głowę (został powieszony), gdyby poszedł na współpracę... Ale tego nie uczynił, zachował się jak prawdziwy żołnierz – powiedział bp Wodarczyk.

Tysiące kar śmierci

Wyliczył, że w latach 1944 – 1956 o wolną Polskę walczyło ok. 200 tys. żołnierzy II Rzeczpospolitej w różnych formacjach podziemia – głównie zbrojnego. Ponad 20 tys. Żołnierzy Niezłomnych zginęło z bronią w ręku. – Tych, którzy nie poddali się drugiemu, sowieckiemu okupantowi - dowódców i żołnierzy, kapłanów, działaczy politycznych, a także harcerzy i uczniów - czekały represje, wieloletnie wyroki i śmierć. Do 1955 r. spośród ponad 8 tys. orzeczonych kar śmierci wykonano ok. 4,5 tysięcy. Polska straciła nie tylko żołnierzy, ale elitę, kadrę przywódczą. W cywilu Żołnierze Wyklęci/Niezłomni byliby gospodarzami, urzędnikami, inżynierami, prawnikami, artystami... – podsumował. 

Przypomniał, że od 2011 r. obchodzimy powołany ustawą Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, jako święto państwowe. Wskazywał, że dzisiaj świętujemy, podczas gdy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. – Niech dla nas zgromadzonych w dniu święta Żołnierzy Niezłomnych na modlitwie za spokój ich duszy, ci odważni ludzie staną się znakiem odważnej i wiernej miłości do Boga i Ojczyzny. I tego, że warto zachować się jak trzeba. Tu i teraz, w konkretnym momencie naszych dziejów. Chrześcijańskich i Polskich – stwierdził.

Apel Pamięci

Po Mszy św. przed katowickim kościołem mariackim odbył się wojskowy Apel Pamięci z udziałem żołnierzy 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, przedstawicielami urzędów i instytucji, kombatantów oraz młodzieży szkolnej z Katowic i Tychów. Delegacje różnych środowisk złożyły kwiaty w kaplicy "Golgota Ojczyzny". Po uroczystościach odbyło się spotkanie przy żołnierskiej grochówce.

asp, prze / Katowice


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Bp Wodarczyk o Żołnierzach Wyklętych: Warto zachować się jak trzeba

Warto zachować się jak trzeba. Tu i teraz – mówił w Dniu Żołnierzy Wyklętych (1 marca) bp Adam Wodarczyk. Hierarcha przewodniczył Mszy św. w kościele mariackim w Katowicach w intencji dusz poległych żołnierzy. Liturgia była częścią katowickich obchodów tego święta.
Żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK. Od lewej: ppor. Henryk Wieliczko „Lufa”, por. Marian Pluciński „Mścisław”, mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, wachm. Jerzy Lejkowski „Szpagat”, por. Zdzisław Badocha „Żelazny” Bp Wodarczyk o Żołnierzach Wyklętych: Warto zachować się jak trzeba
Żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK. Od lewej: ppor. Henryk Wieliczko „Lufa”, por. Marian Pluciński „Mścisław”, mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, wachm. Jerzy Lejkowski „Szpagat”, por. Zdzisław Badocha „Żelazny” / wikipedia/public_domain/IPN

Biskup zapewniał, że Żołnierze Niezłomni pozostają w pamięci wielu na zawsze. – Szatański plan komunistów, aby zatrzeć po nich wszystkie ślady, wymazać ich z historii, nie powiódł się – powiedział. – Mówili, że umierają za wolną Polskę i za wiarę w Boga. Ich niezłomność bardzo często była podyktowana nie tylko walką o niepodległość, ale także wiarą w Boga i wiernością Jego prawom – zauważył.

Ostatni gryps

W homilii zacytował ostatni gryps, który wysłał z celi śmierci w więzieniu mokotowskim komendant Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Łukasz Ciepliński. Zanim 1 marca 1951 r. Łukasz Ciepliński został stracony, napisał: „Zrobili ze mnie zbrodniarza. Prawda jednak wkrótce zwycięży. Nad światem zapanuje idea Chrystusowa, polska niepodległość – a człowiek pohańbioną godność ludzką – odzyska”.

Biskup Wodarczyk przyznał Cieplińskiemu rację. – Prawda i idea Chrystusowa zwyciężają. Bo Żołnierze Wyklęci, którzy do końca pozostali Niezłomni, wrócili do świadomości Polaków – powiedział. Cytował też „ochotnika do Auschwitz”, rotmistrza Witolda Pileckiego. – Ten bohaterski żołnierz, maltretowany w ubeckiej katowni przy ul. Rakowieckiej, rozstrzelany 14 maja 1947 r., do końca pozostał wierny Polsce i Bogu – podkreślał. – Dziś sanitariuszka Danuta Siedzikówna „Inka" jest bohaterką młodzieży. „Bo zachowała się jak trzeba” – takie, ostatnie swoje słowa na tej ziemi, kazała przekazać babci. 

Generał Fieldorf "Nil"

Biskup przywołał tez postać Żołnierza Niezłomnego jakim był generał August Emil Fieldorf „Nil”, który po cudownym niemal uratowaniu z sowieckich łagrów wrócił do lubelskiej Polski – nie podjął dalszej walki, tylko chciał pracować, aby utrzymać rodzinę. – Mógł uratować głowę (został powieszony), gdyby poszedł na współpracę... Ale tego nie uczynił, zachował się jak prawdziwy żołnierz – powiedział bp Wodarczyk.

Tysiące kar śmierci

Wyliczył, że w latach 1944 – 1956 o wolną Polskę walczyło ok. 200 tys. żołnierzy II Rzeczpospolitej w różnych formacjach podziemia – głównie zbrojnego. Ponad 20 tys. Żołnierzy Niezłomnych zginęło z bronią w ręku. – Tych, którzy nie poddali się drugiemu, sowieckiemu okupantowi - dowódców i żołnierzy, kapłanów, działaczy politycznych, a także harcerzy i uczniów - czekały represje, wieloletnie wyroki i śmierć. Do 1955 r. spośród ponad 8 tys. orzeczonych kar śmierci wykonano ok. 4,5 tysięcy. Polska straciła nie tylko żołnierzy, ale elitę, kadrę przywódczą. W cywilu Żołnierze Wyklęci/Niezłomni byliby gospodarzami, urzędnikami, inżynierami, prawnikami, artystami... – podsumował. 

Przypomniał, że od 2011 r. obchodzimy powołany ustawą Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, jako święto państwowe. Wskazywał, że dzisiaj świętujemy, podczas gdy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. – Niech dla nas zgromadzonych w dniu święta Żołnierzy Niezłomnych na modlitwie za spokój ich duszy, ci odważni ludzie staną się znakiem odważnej i wiernej miłości do Boga i Ojczyzny. I tego, że warto zachować się jak trzeba. Tu i teraz, w konkretnym momencie naszych dziejów. Chrześcijańskich i Polskich – stwierdził.

Apel Pamięci

Po Mszy św. przed katowickim kościołem mariackim odbył się wojskowy Apel Pamięci z udziałem żołnierzy 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, przedstawicielami urzędów i instytucji, kombatantów oraz młodzieży szkolnej z Katowic i Tychów. Delegacje różnych środowisk złożyły kwiaty w kaplicy "Golgota Ojczyzny". Po uroczystościach odbyło się spotkanie przy żołnierskiej grochówce.

asp, prze / Katowice



 

Polecane
Emerytury
Stażowe