CHINY GRAJĄ NA DŁUGI DYSTANS

CHINY GRAJĄ NA DŁUGI DYSTANS

Chiny to kraj z historią i tradycją państwową znacznie dłuższą niż państwa europejskie. Może dlatego ich polityka zagraniczna obliczona jest na dziesiątki lat do przodu, a nie na „short term”, jak na Starym Kontynencie. Wielu Europejczyków było zaskoczonych reakcją Pekinu na wojnę w Europie Wschodniej. Szereg polityków oceniających politykę międzynarodową w biało-czarnych kategoriach, jako proste równanie matematyczne, uważało za oczywiste, że „Państwo Środka” po prostu poprze Moskwę, z którą wspólnie głosuje w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Kraje te przecież bądź współpracują, bądź przynajmniej starają się nie wchodzić sobie w drogę, jak w Afryce. Tymczasem reakcja Chińskiej Republiki Ludowej (nie mylić, Boże broń, z „Republiką Chin” – bo taka jest oficjalna nazwa Tajwanu) była bardzo powściągliwa. W praktyce taka jest do dzisiaj, choć zapewne rosnące zaangażowanie szeroko rozumianego Zachodu po stronie naszego wschodniego sąsiada powoduje i będzie powodować, na zasadzie symetrii, zwiększenie dyplomatycznego (może nie tylko?) poparcia Chin dla Rosji. Nie będę tu pisał o przekazaniu chińskiego uzbrojenia Moskwie, bo tak naprawdę niewiele wiemy o stanie faktycznym, a nawet z tego, co słyszymy, wynika, że sprawa ma być „nieaktualna”, bo Rosja miała „spalić” temat, ponieważ dopuściła się – wg tej narracji – przecieku o tych „uzgodnieniach” Pekinu i Moskwy.

 

Częściowa wspólnota celów i losów obu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ wynika nie tylko z faktu, że oba, atakowane były historycznie i obecnie, jak twierdzą, przez Zachód. Możemy dziś mówić o chińsko-rosyjskiej symbiozie. W przypadku Rosji jest to ratowanie się przed kryzysem gospodarczym. Stąd już w pierwszym półroczu wojny za naszą wschodnią granicą, obroty handlowe Rosji z Chinami wzrosły o prawie pół miliarda dolarów. W ten sposób m.in. Federacja Rosyjska ratowała się przed zamknięciem drzwi dla niej przez państwa Unii Europejskiej.

 

Jednak Chiny, jak zauważyłem na wstępie, patrzą bardziej długofalowo. Wiedzą, że zaangażowanie Moskwy w wojnę spowoduje, że Rosja będzie bardziej zdana na łaskę Chin. Państwo Putina będąc, mówiąc językiem karciarzy, „na musiku” coraz bardziej zwracać się będzie w kierunku wciąż najliczniejszego państwa świata (w tym roku Chiny utracą ten status na rzecz Indii!), a to w perspektywie długoterminowej dla Pekinu jest idealne. Struktura eksportu–importu jest dla strony chińskiej w relacjach z Rosją bardzo korzystna (technologia za surowce). Jednocześnie Chiny tworzą fakty demograficzne na Syberii do tego stopnia, że Moskwa już sporo przed wojną zaczęła w tej sprawie bić na alarm.

 

Słowem: Chiny coraz bardziej uzależniają Rosję czyli Moskwa coraz bardziej jest na chińskim „pasku”. Czy to ma nas smucić? Odpowiedź jest oczywista.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (07.03.2023)


 

POLECANE
Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego pilne
Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego

Po tygodniach procedur międzynarodowych zapadła ostateczna decyzja w sprawie podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Przebywający w Grecji 17-letni Bartosz G. zostanie we wtorek przetransportowany do Polski, gdzie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.

Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni tylko u nas
Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni

Paweł Sałek, były wiceminister środowiska, ocenia, że działania rządu wobec Lasów Państwowych prowadzą do demontażu polskiego modelu leśnictwa. W rozmowie wskazuje na rolę organizacji pozarządowych, zagrożenia dla gospodarki i apeluje o referendum ogólnokrajowe.

Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt pilne
Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o "ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt"

Chcemy, żeby wszyscy mieli wreszcie w Polsce prawo do sądu bezstronnego, niepolitycznego, szybko działającego, którego wyroków nikt nie będzie kwestionował i mam nadzieję, że to jest bardzo poważny krok w tę stronę – mówił dzisiaj Donald Tusk podczas przedświątecznego posiedzenia rządu.

Imperium Polsatu czekają zmiany. Solorz przegrał spór w sądzie pilne
Imperium Polsatu czekają zmiany. Solorz przegrał spór w sądzie

Spór o sukcesję w imperium Zygmunta Solorza został definitywnie zakończony. Sąd Książęcy w Liechtensteinie prawomocnie oddalił apelację miliardera, potwierdzając, że współkontrola nad Grupą Cyfrowy Polsat została skutecznie przekazana jego dzieciom.

REKLAMA

CHINY GRAJĄ NA DŁUGI DYSTANS

CHINY GRAJĄ NA DŁUGI DYSTANS

Chiny to kraj z historią i tradycją państwową znacznie dłuższą niż państwa europejskie. Może dlatego ich polityka zagraniczna obliczona jest na dziesiątki lat do przodu, a nie na „short term”, jak na Starym Kontynencie. Wielu Europejczyków było zaskoczonych reakcją Pekinu na wojnę w Europie Wschodniej. Szereg polityków oceniających politykę międzynarodową w biało-czarnych kategoriach, jako proste równanie matematyczne, uważało za oczywiste, że „Państwo Środka” po prostu poprze Moskwę, z którą wspólnie głosuje w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Kraje te przecież bądź współpracują, bądź przynajmniej starają się nie wchodzić sobie w drogę, jak w Afryce. Tymczasem reakcja Chińskiej Republiki Ludowej (nie mylić, Boże broń, z „Republiką Chin” – bo taka jest oficjalna nazwa Tajwanu) była bardzo powściągliwa. W praktyce taka jest do dzisiaj, choć zapewne rosnące zaangażowanie szeroko rozumianego Zachodu po stronie naszego wschodniego sąsiada powoduje i będzie powodować, na zasadzie symetrii, zwiększenie dyplomatycznego (może nie tylko?) poparcia Chin dla Rosji. Nie będę tu pisał o przekazaniu chińskiego uzbrojenia Moskwie, bo tak naprawdę niewiele wiemy o stanie faktycznym, a nawet z tego, co słyszymy, wynika, że sprawa ma być „nieaktualna”, bo Rosja miała „spalić” temat, ponieważ dopuściła się – wg tej narracji – przecieku o tych „uzgodnieniach” Pekinu i Moskwy.

 

Częściowa wspólnota celów i losów obu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ wynika nie tylko z faktu, że oba, atakowane były historycznie i obecnie, jak twierdzą, przez Zachód. Możemy dziś mówić o chińsko-rosyjskiej symbiozie. W przypadku Rosji jest to ratowanie się przed kryzysem gospodarczym. Stąd już w pierwszym półroczu wojny za naszą wschodnią granicą, obroty handlowe Rosji z Chinami wzrosły o prawie pół miliarda dolarów. W ten sposób m.in. Federacja Rosyjska ratowała się przed zamknięciem drzwi dla niej przez państwa Unii Europejskiej.

 

Jednak Chiny, jak zauważyłem na wstępie, patrzą bardziej długofalowo. Wiedzą, że zaangażowanie Moskwy w wojnę spowoduje, że Rosja będzie bardziej zdana na łaskę Chin. Państwo Putina będąc, mówiąc językiem karciarzy, „na musiku” coraz bardziej zwracać się będzie w kierunku wciąż najliczniejszego państwa świata (w tym roku Chiny utracą ten status na rzecz Indii!), a to w perspektywie długoterminowej dla Pekinu jest idealne. Struktura eksportu–importu jest dla strony chińskiej w relacjach z Rosją bardzo korzystna (technologia za surowce). Jednocześnie Chiny tworzą fakty demograficzne na Syberii do tego stopnia, że Moskwa już sporo przed wojną zaczęła w tej sprawie bić na alarm.

 

Słowem: Chiny coraz bardziej uzależniają Rosję czyli Moskwa coraz bardziej jest na chińskim „pasku”. Czy to ma nas smucić? Odpowiedź jest oczywista.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (07.03.2023)



 

Polecane