Marek Lewandowski w Radiu Koszalin: Sprawy pracownicze można załatwiać protestami albo negocjacjami. "S" gra na różnych fortepianach

– Coś takiego jak apolityczne związki zawodowe to jedna wielka bzdura na kiju. Nigdzie na świecie takich związków zawodowych nie ma. Przecież sprawy pracownicze można załatwiać na wielu poziomach, a najlepiej załatwiać je poprzez dobre ustawy i decyzje rządu, a te można wymusić albo protestami na ulicach albo negocjacjami i współpracą – wskazywał rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Marek Lewandowski.
Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ
Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność" / fot. M. Żegliński

W czwartek 9 marca, Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” był gościem porannego „Studia Bałtyk” w Polskim Radiu Koszalin.

Związkowiec pytany był o postulaty, których realizacji Solidarność domaga się od rządzących. Jeden z nich dotyczy podwyżek dla pracowników sfery finansów publicznych o 20 procent.

– Umówiliśmy się ze stroną rządową, że z naszych negocjacji w świat będą szły wspólne komunikaty. Myślę, że pewna korekta w górę tej propozycji rządowej (7,8 proc. - przyp. red.) nastąpi. W najbliższym czasie odbędzie się kolejna tura rozmów i mam nadzieję, że będziemy już w stanie ogłosić przynajmniej część realizacji tych postulatów, o które zabiegamy – poinformował rzecznik Solidarność.

– Powtarzamy pracownikom z tej szeroko rozumianej sfery finansów publicznych, że takie negocjacje z poziomu centralnego, to jest tylko drobny wycinek pieniędzy, o które sami mogą się ubiegać. Każda szkoła, szpital, MOPS i urząd to są osobne zakłady pracy. Wszędzie tam są przełożeni i właściciele, którymi najczęściej są samorządy. I one też są zobowiązane i współodpowiedzialne za finansowanie. Trzeba wchodzić w spory zbiorowe, walczyć o te pieniądze, a czasem nawet strajkować. Nikt niczego nie da nam za darmo – podkreślał Marek Lewandowski.

Zapowiedział też, że w najbliższym tygodniu lub dwóch, zostaną ogłoszone ostateczne efekty negocjacji zespołu Rząd-Solidarność.

Rzecznik „Solidarności” pytany był również, czy nie obawia się zarzutów o upolitycznienie Związku. 

– Coś takiego jak apolityczne związki zawodowe to jedna wielka bzdura na kiju. Nigdzie na świecie takich związków zawodowych nie ma. Przecież sprawy pracownicze można załatwiać na wielu poziomach, a najlepiej załatwiać je poprzez dobre ustawy i decyzje rządu, a te można wymusić albo protestami na ulicach albo negocjacjami i współpracą. My gramy na różnych fortepianach. Dla nas politycy i polityka to narzędzie do realizacji naszych postulatów. Szkoda, że tylko nieliczni wsłuchują się w nas głos – ocenił Marek Lewandowski.


 

POLECANE
Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy Wiadomości
Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy

Podczas spotkania z Radosławem Sikorskim w Przemyślu doszło zaskakującego incydentu. Wystąpienie szefa polskiego MSZ zostało przerwane przez jedną z uczestniczek, która zarzuciła mu kłamstwo ws. sytuacji w Strefie Gazy. - Pan kłamie na temat tego, że w Gazie nie ma ludobójstwa - powiedziała. Kobieta została siłą wyprowadzona z sali. Po czym Sikorski w sposób kuriozalny skomentował zajście.

Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu z ostatniej chwili
Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu

Na piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wezwała marszałka Sejmu Szymona Hołownię na przesłuchanie w sprawie jego słów o zamachu stanu. Przesłuchanie marszałka w charakterze świadka zawiadamiającego zaplanowane jest na godz. 10 – poinformował rzecznik prokuratury Piotr Antoni Skiba.

Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem Wiadomości
Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem

Zapalenie papierosa na balkonie może wkrótce kosztować grzywnę. Komisja sejmowa na najbliższym posiedzeniu rozpatrzy pomysł, który może zmienić życie palaczy mieszkających w blokach.

Niemiecka demokracja. Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina tylko u nas
Niemiecka "demokracja". Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina

Niemcy przeżywają kolejny atak na wolność słowa. Jedna z najważniejszych partii lewicowych zorganizowała bowiem nagonkę na prawicowe medium, domagając się, by konserwatywni dziennikarze wynieśli się z jednej z dzielnic Berlina. Lewica chce zagarnąć całą stolicę Niemiec dla siebie. To atak na wolność prasy – ostrzegają największe niemieckojęzyczne gazety.

Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec Wiadomości
Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec

Wielbiciele porannej małej czarnej łapią się za głowę – ulubiony napój Polaków drożeje w zawrotnym tempie, a sklepy desperacko próbują ratować sprzedaż promocjami. Z najnowszego raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wynika, że w III kwartale 2025 roku ceny kawy wzrosły średnio o 28,7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Jest porozumienie Izraela z Hamasem. Szczegóły umowy z ostatniej chwili
Jest porozumienie Izraela z Hamasem. Szczegóły umowy

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował o zawarciu porozumienia pomiędzy Izraelem a Hamasem. Donald Trump twierdzi, że izraelscy zakładnicy mogą zostać uwolnieni „w poniedziałek lub wtorek”.

Sąd ją skazał za ostrzeżenie przed ginekologiem, który namawiał do aborcji. Teraz prosi prezydenta o ułaskawienie z ostatniej chwili
Sąd ją skazał za ostrzeżenie przed ginekologiem, który namawiał do aborcji. Teraz prosi prezydenta o ułaskawienie

Kobieta, która przestrzegła inne matki przed lekarzem namawiającym do aborcji, usłyszała wyrok i ma odbyć karę. Weronika Krawczyk, matka, którą sąd uznał za winną „zniesławienia”, występuje teraz z apelem do prezydenta Karola Nawrockiego o ułaskawienie. Sprawą zajmuje się Fundacja Życie i Rodzina.

Skażona woda w Zachodniopomorskiem. Służby alarmują pilne
Skażona woda w Zachodniopomorskiem. Służby alarmują

Służby potwierdziły skażenie bakterią Escherichia coli w Zachodniopomorskiem. Woda nie nadaje się do picia, mycia ani gotowania – obowiązuje całkowity zakaz używania jej do celów spożywczych.

Sławomir Nowak wraca do biznesu. Były minister Tuska znów zasiada w radzie nadzorczej pilne
Sławomir Nowak wraca do biznesu. Były minister Tuska znów zasiada w radzie nadzorczej

Po latach milczenia i głośnej aferze korupcyjnej Sławomir Nowak ponownie pojawia się w świecie biznesu. Choć wciąż toczy się jego proces na Ukrainie, w Polsce były minister transportu Donalda Tuska odzyskuje wpływy i stanowiska.

Koalicja przegłosowała projekt budżetu na 2026 rok. Opozycja Absolutnie fatalny z ostatniej chwili
Koalicja przegłosowała projekt budżetu na 2026 rok. Opozycja "Absolutnie fatalny"

Sejmowa większość przepchnęła projekt budżetu na 2026 rok mimo sprzeciwu całej opozycji. Polacy zapłacą za gigantyczny deficyt.

REKLAMA

Marek Lewandowski w Radiu Koszalin: Sprawy pracownicze można załatwiać protestami albo negocjacjami. "S" gra na różnych fortepianach

– Coś takiego jak apolityczne związki zawodowe to jedna wielka bzdura na kiju. Nigdzie na świecie takich związków zawodowych nie ma. Przecież sprawy pracownicze można załatwiać na wielu poziomach, a najlepiej załatwiać je poprzez dobre ustawy i decyzje rządu, a te można wymusić albo protestami na ulicach albo negocjacjami i współpracą – wskazywał rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Marek Lewandowski.
Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ
Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność" / fot. M. Żegliński

W czwartek 9 marca, Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” był gościem porannego „Studia Bałtyk” w Polskim Radiu Koszalin.

Związkowiec pytany był o postulaty, których realizacji Solidarność domaga się od rządzących. Jeden z nich dotyczy podwyżek dla pracowników sfery finansów publicznych o 20 procent.

– Umówiliśmy się ze stroną rządową, że z naszych negocjacji w świat będą szły wspólne komunikaty. Myślę, że pewna korekta w górę tej propozycji rządowej (7,8 proc. - przyp. red.) nastąpi. W najbliższym czasie odbędzie się kolejna tura rozmów i mam nadzieję, że będziemy już w stanie ogłosić przynajmniej część realizacji tych postulatów, o które zabiegamy – poinformował rzecznik Solidarność.

– Powtarzamy pracownikom z tej szeroko rozumianej sfery finansów publicznych, że takie negocjacje z poziomu centralnego, to jest tylko drobny wycinek pieniędzy, o które sami mogą się ubiegać. Każda szkoła, szpital, MOPS i urząd to są osobne zakłady pracy. Wszędzie tam są przełożeni i właściciele, którymi najczęściej są samorządy. I one też są zobowiązane i współodpowiedzialne za finansowanie. Trzeba wchodzić w spory zbiorowe, walczyć o te pieniądze, a czasem nawet strajkować. Nikt niczego nie da nam za darmo – podkreślał Marek Lewandowski.

Zapowiedział też, że w najbliższym tygodniu lub dwóch, zostaną ogłoszone ostateczne efekty negocjacji zespołu Rząd-Solidarność.

Rzecznik „Solidarności” pytany był również, czy nie obawia się zarzutów o upolitycznienie Związku. 

– Coś takiego jak apolityczne związki zawodowe to jedna wielka bzdura na kiju. Nigdzie na świecie takich związków zawodowych nie ma. Przecież sprawy pracownicze można załatwiać na wielu poziomach, a najlepiej załatwiać je poprzez dobre ustawy i decyzje rządu, a te można wymusić albo protestami na ulicach albo negocjacjami i współpracą. My gramy na różnych fortepianach. Dla nas politycy i polityka to narzędzie do realizacji naszych postulatów. Szkoda, że tylko nieliczni wsłuchują się w nas głos – ocenił Marek Lewandowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe