Strzelanina w Hamburgu. „Ofiar mogło być znacznie więcej”

Mężczyzna, który zastrzelił siedem osób (w tym kobietę w 7. miesiącu ciąży) oraz siebie w czwartkowy wieczór podczas spotkania społeczności Świadków Jehowy w Hamburgu, posiadał broń legalnie od kilku tygodni. Przy sobie miał kilkaset nabojów, gdyby nie szybka interwencja służb, ofiar mogło być znacznie więcej – poinformowali w środę na wspólnej konferencji przedstawiciele hamburskiej policji, prokuratury i MSW.
/ pixabay.com

Sprawca masakry to 35-letni Niemiec Philipp F. Mężczyzna był członkiem społeczności Świadków Jehowy w Hamburgu, ale odszedł z niej półtora roku temu w „niezbyt przyjaznych okolicznościach”. Pozwolenie na broń otrzymał w grudniu 2022 roku.

"To najgorsza, najstraszniejsza zbrodnia w najnowszej historii naszego miasta” – stwierdził senator Spraw Wewnętrznych Andy Grote (SPD). Jak potwierdził, napastnik oddał ponad 100 strzałów. Wśród ofiar śmiertelnych jest czterech mężczyzn i dwie kobiety – jedna z nich była w 7. miesiącu ciąży. Osoby dorosłe miały od 33 do 60 lat – poinformował szef hamburskiej policji Thomas Radszuzweit. „Wszystkie ofiary śmiertelne to obywatele niemieccy, wszyscy zginęli od postrzałów" – potwierdził szef policji.

Strzelanina w Niemczech

Pierwsze strzały padły w czwartek ok. godz. 21.00 podczas spotkania wspólnoty Świadków Jehowy w hamburskiej dzielnicy Alsterdorf. Policja była na miejscu zdarzenia błyskawicznie: pierwsze wezwania o pomoc przyszły o 21.04. „O godzinie 21.08 pierwsi funkcjonariusze byli już na miejscu” – powiedział Grote. Jak podkreślił, ta szybka i zdecydowana interwencja przyczyniła się do uratowania wielu istnień ludzkich. Domniemany sprawca zastrzelił się już po przybyciu służb na miejsce.

Szef policji Ralf Martin Meyer poinformował, że Philipp F. posiadał legalnie półautomatyczny pistolet od 12 grudnia. To on stanowił narzędzie zbrodni. Jak dodał Meyera, organ ds. broni otrzymał w styczniu anonimową informację o możliwej chorobie psychicznej Philippa F. „Z informacji wynikało, że F. był szczególnie zły na wyznawców religii, zwłaszcza Świadków Jehowy, oraz na swojego byłego pracodawcę” – dodał Meyer.

Z tego powodu na początku lutego F. odwiedziło niezapowiedzianie dwóch urzędników z urzędu ds. broni. „Była to standardowa kontrola, która była wynikiem anonimowego doniesienia. F. był chętny do współpracy, nie wzbudzał podejrzeń, możliwości prawne zostały wyczerpane” – wyjaśnił Meyer.

35-latek oddał w czwartek wieczorem ponad 100 strzałów – w sumie wystrzelił 9 magazynków po 15 strzałów każdy. Jak poinformowała prokuratura, w mieszkaniu sprawcy policja znalazła również duży zapas amunicji (15 załadowanych magazynków oraz pojemnik z kolejnymi 200 nabojami). Zabezpieczono też laptopy i smartfony sprawcy, które zostaną poddane oględzinom.

Śledczy nie wykluczają, że podłożem zbrodni stały się konflikty, istniejące we wspólnocie wyznaniowej „prawdopodobnie z obszaru Świadków Jehowy”.

Wielu polityków wyraziło zaniepokojenie i szok z powodu zbrodni, w tym prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, kanclerz Olaf Scholz (SPD), prezydent Francji Emmanuel Macron, a także Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec Georg Baetzing.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również… pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

REKLAMA

Strzelanina w Hamburgu. „Ofiar mogło być znacznie więcej”

Mężczyzna, który zastrzelił siedem osób (w tym kobietę w 7. miesiącu ciąży) oraz siebie w czwartkowy wieczór podczas spotkania społeczności Świadków Jehowy w Hamburgu, posiadał broń legalnie od kilku tygodni. Przy sobie miał kilkaset nabojów, gdyby nie szybka interwencja służb, ofiar mogło być znacznie więcej – poinformowali w środę na wspólnej konferencji przedstawiciele hamburskiej policji, prokuratury i MSW.
/ pixabay.com

Sprawca masakry to 35-letni Niemiec Philipp F. Mężczyzna był członkiem społeczności Świadków Jehowy w Hamburgu, ale odszedł z niej półtora roku temu w „niezbyt przyjaznych okolicznościach”. Pozwolenie na broń otrzymał w grudniu 2022 roku.

"To najgorsza, najstraszniejsza zbrodnia w najnowszej historii naszego miasta” – stwierdził senator Spraw Wewnętrznych Andy Grote (SPD). Jak potwierdził, napastnik oddał ponad 100 strzałów. Wśród ofiar śmiertelnych jest czterech mężczyzn i dwie kobiety – jedna z nich była w 7. miesiącu ciąży. Osoby dorosłe miały od 33 do 60 lat – poinformował szef hamburskiej policji Thomas Radszuzweit. „Wszystkie ofiary śmiertelne to obywatele niemieccy, wszyscy zginęli od postrzałów" – potwierdził szef policji.

Strzelanina w Niemczech

Pierwsze strzały padły w czwartek ok. godz. 21.00 podczas spotkania wspólnoty Świadków Jehowy w hamburskiej dzielnicy Alsterdorf. Policja była na miejscu zdarzenia błyskawicznie: pierwsze wezwania o pomoc przyszły o 21.04. „O godzinie 21.08 pierwsi funkcjonariusze byli już na miejscu” – powiedział Grote. Jak podkreślił, ta szybka i zdecydowana interwencja przyczyniła się do uratowania wielu istnień ludzkich. Domniemany sprawca zastrzelił się już po przybyciu służb na miejsce.

Szef policji Ralf Martin Meyer poinformował, że Philipp F. posiadał legalnie półautomatyczny pistolet od 12 grudnia. To on stanowił narzędzie zbrodni. Jak dodał Meyera, organ ds. broni otrzymał w styczniu anonimową informację o możliwej chorobie psychicznej Philippa F. „Z informacji wynikało, że F. był szczególnie zły na wyznawców religii, zwłaszcza Świadków Jehowy, oraz na swojego byłego pracodawcę” – dodał Meyer.

Z tego powodu na początku lutego F. odwiedziło niezapowiedzianie dwóch urzędników z urzędu ds. broni. „Była to standardowa kontrola, która była wynikiem anonimowego doniesienia. F. był chętny do współpracy, nie wzbudzał podejrzeń, możliwości prawne zostały wyczerpane” – wyjaśnił Meyer.

35-latek oddał w czwartek wieczorem ponad 100 strzałów – w sumie wystrzelił 9 magazynków po 15 strzałów każdy. Jak poinformowała prokuratura, w mieszkaniu sprawcy policja znalazła również duży zapas amunicji (15 załadowanych magazynków oraz pojemnik z kolejnymi 200 nabojami). Zabezpieczono też laptopy i smartfony sprawcy, które zostaną poddane oględzinom.

Śledczy nie wykluczają, że podłożem zbrodni stały się konflikty, istniejące we wspólnocie wyznaniowej „prawdopodobnie z obszaru Świadków Jehowy”.

Wielu polityków wyraziło zaniepokojenie i szok z powodu zbrodni, w tym prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, kanclerz Olaf Scholz (SPD), prezydent Francji Emmanuel Macron, a także Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec Georg Baetzing.



 

Polecane