Beata Szydło: Polska potrzebuje szczerej rozmowy, tylko tak można stworzyć dobry program

Dzisiaj Polska potrzebuje szczerej, spokojnej rozmowy. Mamy różne poglądy na różne sprawy, ale trzeba się szanować i słuchać siebie nawzajem. Myślę, że tylko w ten sposób można przygotować i stworzyć dobry program – mówiła europosłanka PiS Beata Szydło na spotkaniu Sandomierzu.
Beata Szydło
Beata Szydło / PAP/Piotr Polak

Europosłanka PiS i była premier Beata Szydło spotkała się w niedzielę z mieszkańcami Sandomierza (woj. świętokrzyskie).

"Nie przyjechałam tutaj dzisiaj jako ważny polityk z Warszawy. Przyjechałam tu jako jedna z was. To wy obdarzyliście mnie zaufaniem, powierzyliście mi wasze sprawy i również sprawy Polski w wyborach do Parlamentu Europejskiego" – powiedziała Szydło.

"Chcę, żebyśmy szczerze porozmawiali"

Dodała, że w Brukseli i PE jest jedną z mieszkanek świętokrzyskiego i Małopolski, a jednocześnie jej obowiązkiem "jest walczyć o całą Polskę".

"Chcę, żebyśmy szczerze porozmawiali, bo dzisiaj Polska potrzebuje takiej szczerej, spokojnej rozmowy. Różnimy się, mamy różne poglądy na różne sprawy, ale trzeba się szanować i słuchać siebie nawzajem. Myślę, że tylko w ten sposób można przygotować i stworzyć dobry program" – zaznaczyła Szydło.

"Jak w rodzinie, siądźmy przy stole i porozmawiajmy, co jest ważne dla was" – dodała.

Powiedziała m.in., że nie wstydzi się mówić po polsku w Parlamencie Europejskim, choć "jest taka europosłanka, która mówiła, że wstydzi się, gdy słyszy język polski w parlamencie". Apelowała też o obecność na spotkaniach wyborczych biało-czerwonych flag.

Europosłanka PiS przypomniała, że kierowany przez nią rząd zrealizował program 500 plus, który "przywrócił ludziom godność". Jednocześnie przestrzegała przed tym, co mówi w kampanii Platforma Obywatelska.

"Platforma i Tusk podnieśli wiek emerytalny, mimo że w kampanii wyborczej zapowiadali, iż tego nie zrobią. Najważniejsi politycy Platformy o tym mówili, zarzekali się, Komorowski, Tusk. A potem okazało się, że jak tylko lokale wyborcze się zamknęły i Platforma będzie rządzić, to wtedy ten wiek emerytalny bardzo szybko został podniesiony do 67 lat, dla kobiet aż o 7 lat" – przypominała.

"Jeśli dziś słyszę polityków Platformy, którzy mówią: po wyborach, jeżeli wygramy, na pewno nie zabierzemy żadnego programu społecznego, który jest wprowadzony, to ja im po prostu nie wierzę, bo przy podniesieniu wieku emerytalnego mówili dokładnie tak samo" – dodała Szydło.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Beata Szydło: Polska potrzebuje szczerej rozmowy, tylko tak można stworzyć dobry program

Dzisiaj Polska potrzebuje szczerej, spokojnej rozmowy. Mamy różne poglądy na różne sprawy, ale trzeba się szanować i słuchać siebie nawzajem. Myślę, że tylko w ten sposób można przygotować i stworzyć dobry program – mówiła europosłanka PiS Beata Szydło na spotkaniu Sandomierzu.
Beata Szydło
Beata Szydło / PAP/Piotr Polak

Europosłanka PiS i była premier Beata Szydło spotkała się w niedzielę z mieszkańcami Sandomierza (woj. świętokrzyskie).

"Nie przyjechałam tutaj dzisiaj jako ważny polityk z Warszawy. Przyjechałam tu jako jedna z was. To wy obdarzyliście mnie zaufaniem, powierzyliście mi wasze sprawy i również sprawy Polski w wyborach do Parlamentu Europejskiego" – powiedziała Szydło.

"Chcę, żebyśmy szczerze porozmawiali"

Dodała, że w Brukseli i PE jest jedną z mieszkanek świętokrzyskiego i Małopolski, a jednocześnie jej obowiązkiem "jest walczyć o całą Polskę".

"Chcę, żebyśmy szczerze porozmawiali, bo dzisiaj Polska potrzebuje takiej szczerej, spokojnej rozmowy. Różnimy się, mamy różne poglądy na różne sprawy, ale trzeba się szanować i słuchać siebie nawzajem. Myślę, że tylko w ten sposób można przygotować i stworzyć dobry program" – zaznaczyła Szydło.

"Jak w rodzinie, siądźmy przy stole i porozmawiajmy, co jest ważne dla was" – dodała.

Powiedziała m.in., że nie wstydzi się mówić po polsku w Parlamencie Europejskim, choć "jest taka europosłanka, która mówiła, że wstydzi się, gdy słyszy język polski w parlamencie". Apelowała też o obecność na spotkaniach wyborczych biało-czerwonych flag.

Europosłanka PiS przypomniała, że kierowany przez nią rząd zrealizował program 500 plus, który "przywrócił ludziom godność". Jednocześnie przestrzegała przed tym, co mówi w kampanii Platforma Obywatelska.

"Platforma i Tusk podnieśli wiek emerytalny, mimo że w kampanii wyborczej zapowiadali, iż tego nie zrobią. Najważniejsi politycy Platformy o tym mówili, zarzekali się, Komorowski, Tusk. A potem okazało się, że jak tylko lokale wyborcze się zamknęły i Platforma będzie rządzić, to wtedy ten wiek emerytalny bardzo szybko został podniesiony do 67 lat, dla kobiet aż o 7 lat" – przypominała.

"Jeśli dziś słyszę polityków Platformy, którzy mówią: po wyborach, jeżeli wygramy, na pewno nie zabierzemy żadnego programu społecznego, który jest wprowadzony, to ja im po prostu nie wierzę, bo przy podniesieniu wieku emerytalnego mówili dokładnie tak samo" – dodała Szydło.



 

Polecane