Zbigniew Kuźmiuk: Jak Sikorski z Krawcem Orlen Możejki Rosjanom sprzedawali

Wczoraj z publikacji w TVP Info kolejnej części rozmowy Radosława Sikorskiego z prezesem Orlen S.A. Jackiem Krawcem w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, dowiedzieliśmy się jak to minister spraw zagranicznych i szef największej polskiej firmy paliwowej, podchodzą do strategicznych polskich interesów.
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Przypomnijmy tylko, że zakup przez Orlen S.A litewskiej rafinerii w Możejkach dokonany w 2006, był nie tylko przedsięwzięciem biznesowym (chodziło o zablokowanie wejścia na polski rynek paliwowy rosyjskich koncernów paliwowych) ale także politycznym realizowanym przez Polskę i Litwę, a wspieranym także przez Łotwę i Estonię.

Chętnymi do zakupu Możejek były oczywiście koncerny rosyjskie ale Litwa w okresie prezydentury Valdasa Adamkusa nie chciała takiego inwestora i po konsultacji z prezydentem Lechem Kaczyńskim, obydwa państwa uznały, że kupującym będzie polski Orlen S.A.

2. Transakcje zawarto i wtedy zaczęły się kłopoty, okazało się, że uległ awarii rurociąg , którym z terytorium Rosji dostarczano ropę naftową do Możejek (później z publikacji WikiLeaks dowiedzieliśmy się, że za tą „awarią” stał ówczesny wicepremier Rosji Igor Sieczyn, który po prostu zakazał transportu ropy do Możejek), a następnie część instalacji przerobowych zostało zniszczonych w wyniku wielkiego pożaru na terenie rafinerii (nigdy nie ustalono przyczyn tego pożaru).

Następnie doszło do katastrofy smoleńskiej w wyniku której zginał prezydent Lech Kaczyński, prezydenta Adamkusa zastąpiła Daria Grybauskaite i okazało się, że już Orlenowskie Możejki, nie były w stanie porozumieć się z ministrami litewskiego rządu w sprawie stawek przewozowych za dostawy ropy koleją, a także transport produktów rafinacji.

Niski przerób ropy i wysokie koszty wytwarzania spowodowały sytuację, w której Możejki zaczęły przynosić straty politycy Platformy doszli do wniosku, że najlepiej tej rafinerii się pozbyć.

3. Trzeba przy tej okazji przypomnieć, że rozmowa Sikorskiego z Krawcem obyła się w lutym 2014 roku a więc kilka miesięcy po krwawym Majdanie w Kijowie i w momencie kiedy na Krymie pojawiły się tzw. zielone ludziki i stało się jasne, że Rosjanie zajmują ten półwysep.

W takim momencie minister spraw zagranicznych polskiego rządu sugeruje wręcz nachalnie prezesowi Orlenu, żeby „nauczyć rozumu Litwinów” i sprzedać Możejki Sieczynowi, który już wtedy był prezesem wielkiego koncernu Rosnieft.

Ta propozycja Sikorskiego odsłania prawdziwe intencje rządu Donalda Tuska ale także kancelarii prezydenta Komorowskiego, bo to właśnie w tym czasie objawili się tacy rosyjscy przyjaciele Polski jak szef rosyjskiego FSB gen. Patruszew, który był gościem BBN kierowanym przez gen. Kozieja, minister spraw zagranicznych Ławrow, który miał w Warszawie wykłady dla wszystkich polskich ambasadorów, wreszcie parterem biznesowym miał być Igor Sieczyn, jeden z tzw. rosyjskich siłowników, prawa ręka Władimira Putina.

Zresztą wcześniej w 2010 roku rząd Tuska był gotów sprzedać gdański Lotos Rosjanom ale po upublicznieniu tej sprawy i skandalu jaki wokół niej wybuchł, prywatyzację tej firmy zablokował Parlament nie odrzucając wniosku o uchwalenie ustawy o zakazie prywatyzacji tej firmy, pod którym społeczny komitet zebrał 150 tysięcy podpisów.

4. Koalicja PO-PSL przegrała wybory w 2015 roku, powstał nowy rząd premier Beaty Szydło i dokonał tak głębokich zmian w prawie, które poważnie ograniczyły szarą strefę w obrocie paliwami, w wyniku czego, polskie koncerny paliwowe odnotowują rekordową sprzedaż i rekordowe zyski.

Także rafineria Orlen Możejki już w roku 2016 przyniosła 200 mln USD zysku, rok 2017 zapowiada się podobnie, co więcej w czerwcu udało się zawrzeć porozumienie z litewskimi kolejami, o korzystnych dla obydwu stron stawkach przewozowych na ropę i produkty z niej pochodzące.

Szczęśliwie już, ludzie pokroju Sikorskiego i Krawca nie podejmują w Polsce strategicznych decyzji i w związku z tym zarówno Orlen S.A i Orlen Możejki zostaną w polskich rękach z pożytkiem dla polskiej gospodarki i naszego budżetu.

Teraz też jest już chyba jasne jak bardzo prorosyjski kurs przyjęła ekipa Donalda Tuska, szczególnie po katastrofie smoleńskiej, kiedy zabrakło jej głównego oponenta prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Jak Sikorski z Krawcem Orlen Możejki Rosjanom sprzedawali

Wczoraj z publikacji w TVP Info kolejnej części rozmowy Radosława Sikorskiego z prezesem Orlen S.A. Jackiem Krawcem w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, dowiedzieliśmy się jak to minister spraw zagranicznych i szef największej polskiej firmy paliwowej, podchodzą do strategicznych polskich interesów.
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Przypomnijmy tylko, że zakup przez Orlen S.A litewskiej rafinerii w Możejkach dokonany w 2006, był nie tylko przedsięwzięciem biznesowym (chodziło o zablokowanie wejścia na polski rynek paliwowy rosyjskich koncernów paliwowych) ale także politycznym realizowanym przez Polskę i Litwę, a wspieranym także przez Łotwę i Estonię.

Chętnymi do zakupu Możejek były oczywiście koncerny rosyjskie ale Litwa w okresie prezydentury Valdasa Adamkusa nie chciała takiego inwestora i po konsultacji z prezydentem Lechem Kaczyńskim, obydwa państwa uznały, że kupującym będzie polski Orlen S.A.

2. Transakcje zawarto i wtedy zaczęły się kłopoty, okazało się, że uległ awarii rurociąg , którym z terytorium Rosji dostarczano ropę naftową do Możejek (później z publikacji WikiLeaks dowiedzieliśmy się, że za tą „awarią” stał ówczesny wicepremier Rosji Igor Sieczyn, który po prostu zakazał transportu ropy do Możejek), a następnie część instalacji przerobowych zostało zniszczonych w wyniku wielkiego pożaru na terenie rafinerii (nigdy nie ustalono przyczyn tego pożaru).

Następnie doszło do katastrofy smoleńskiej w wyniku której zginał prezydent Lech Kaczyński, prezydenta Adamkusa zastąpiła Daria Grybauskaite i okazało się, że już Orlenowskie Możejki, nie były w stanie porozumieć się z ministrami litewskiego rządu w sprawie stawek przewozowych za dostawy ropy koleją, a także transport produktów rafinacji.

Niski przerób ropy i wysokie koszty wytwarzania spowodowały sytuację, w której Możejki zaczęły przynosić straty politycy Platformy doszli do wniosku, że najlepiej tej rafinerii się pozbyć.

3. Trzeba przy tej okazji przypomnieć, że rozmowa Sikorskiego z Krawcem obyła się w lutym 2014 roku a więc kilka miesięcy po krwawym Majdanie w Kijowie i w momencie kiedy na Krymie pojawiły się tzw. zielone ludziki i stało się jasne, że Rosjanie zajmują ten półwysep.

W takim momencie minister spraw zagranicznych polskiego rządu sugeruje wręcz nachalnie prezesowi Orlenu, żeby „nauczyć rozumu Litwinów” i sprzedać Możejki Sieczynowi, który już wtedy był prezesem wielkiego koncernu Rosnieft.

Ta propozycja Sikorskiego odsłania prawdziwe intencje rządu Donalda Tuska ale także kancelarii prezydenta Komorowskiego, bo to właśnie w tym czasie objawili się tacy rosyjscy przyjaciele Polski jak szef rosyjskiego FSB gen. Patruszew, który był gościem BBN kierowanym przez gen. Kozieja, minister spraw zagranicznych Ławrow, który miał w Warszawie wykłady dla wszystkich polskich ambasadorów, wreszcie parterem biznesowym miał być Igor Sieczyn, jeden z tzw. rosyjskich siłowników, prawa ręka Władimira Putina.

Zresztą wcześniej w 2010 roku rząd Tuska był gotów sprzedać gdański Lotos Rosjanom ale po upublicznieniu tej sprawy i skandalu jaki wokół niej wybuchł, prywatyzację tej firmy zablokował Parlament nie odrzucając wniosku o uchwalenie ustawy o zakazie prywatyzacji tej firmy, pod którym społeczny komitet zebrał 150 tysięcy podpisów.

4. Koalicja PO-PSL przegrała wybory w 2015 roku, powstał nowy rząd premier Beaty Szydło i dokonał tak głębokich zmian w prawie, które poważnie ograniczyły szarą strefę w obrocie paliwami, w wyniku czego, polskie koncerny paliwowe odnotowują rekordową sprzedaż i rekordowe zyski.

Także rafineria Orlen Możejki już w roku 2016 przyniosła 200 mln USD zysku, rok 2017 zapowiada się podobnie, co więcej w czerwcu udało się zawrzeć porozumienie z litewskimi kolejami, o korzystnych dla obydwu stron stawkach przewozowych na ropę i produkty z niej pochodzące.

Szczęśliwie już, ludzie pokroju Sikorskiego i Krawca nie podejmują w Polsce strategicznych decyzji i w związku z tym zarówno Orlen S.A i Orlen Możejki zostaną w polskich rękach z pożytkiem dla polskiej gospodarki i naszego budżetu.

Teraz też jest już chyba jasne jak bardzo prorosyjski kurs przyjęła ekipa Donalda Tuska, szczególnie po katastrofie smoleńskiej, kiedy zabrakło jej głównego oponenta prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane