"Kamil Piątkowski nie przyjedzie na zgrupowanie reprezentacji. Uraz mięśniowy, którego doznał we wczorajszym meczu ligowym wyklucza jego udział w spotkaniach z Czechami i Albanią. Na zgrupowaniu jest już powołany w jego miejsce Bartosz Salamon" - przekazał rzecznik prasowy PZPN i team menedżer kadry narodowej Jakub Kwiatkowski.

Już wcześniej Kwiatkowski zapowiadał, że Piątkowski przejdzie w poniedziałek badania w swoim belgijskim klubie, ale szanse na jego przyjazd na zgrupowanie są niewielkie.

Kłopotów nie brakuje

Kłopotów w obronie trenerowi Fernando Santosowi nie brakuje. Z urazem żebra zmaga się inny środkowy defensor - Jan Bednarek. Badania nie wykazały złamania (silne stłuczenie), ale jeszcze nie wiadomo, czy obrońca Southampton FC zdąży wrócić do gry w najbliższych dniach. 

W jego przypadku, jak przyznał rzecznik PZPN, trwa wyścig z czasem.

Kadrowicze odbyli w poniedziałkowe popołudnie w Warszawie pierwszy trening pod okiem Santosa. Ćwiczyła tylko jedna grupa, a pozostali zawodnicy, zmęczeni po niedzielnych występach ligowych, mieli zajęcia regeneracyjne.

Trening na bocznym boisku Legii trwał około godziny i był otwarte dla mediów tylko przez kwadrans. Uczestniczyło w nich kilkunastu piłkarzy.

"Nie brali udziału zawodnicy, którzy jeszcze w niedzielę rozgrywali mecze ligowe w swoich klubach. Oni też przyjechali na obiekt Legii, ale uczestniczyli w zajęciach regeneracyjnych w budynku klubowym" - powiedział Kwiatkowski.

W tej drugiej grupie był m.in. kapitan Robert Lewandowski, który jeszcze w niedzielny wieczór wystąpił w meczu Barcelony z Realem Madryt (2:1).

Biało-czerwoni rozpoczną eliminacje do mistrzostw Europy od meczu z Czechami w Pradze 24 marca, a trzy dni później podejmą w Warszawie Albanię. Oprócz tych drużyn ich rywalami w grupie są również niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia.