Kurdej-Szatan zapytana o powrót do TVP. Stawia warunek

Barbara Kurdej-Szatan z TVP definitywnie zniknęła w 2021 roku. Przyczyną tej sytuacji był wpis aktorki zamieszczony za pośrednictwem konta na Instagramie, gdzie w skandaliczny sposób skomentowała wykonywanie obowiązków przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.
– "K***A !!!!!!!!!! K***aaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest k***a 'straż graniczna'????? 'Straż'?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO!!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!!K***a!!!!!! Jak tak można!!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę!!!!!!! Mordercy!!!!!" - napisała Kurdej-Szatan Na Instagramie.
Wpis Kurdej-Szatan zyskał spory rozgłos i wiele negatywnych komentarzy. W związku z tym ówczesny prezes Telewizji Polskiej podjął decyzję o definitywnym zakończeniu współpracy z celebrytką.
– B. Kurdej-Szatan nie bedzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br. – poinformował w 2021 roku Jacek Kurski.
Zachowanie aktorki znalazło swój finał w sądzie, który nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego w zachowaniu byłej gwiazdy TVP.
Barbara Kurdej-Szatan w TVP?
Jacek Kurski nie jest już prezesem Telewizji Polskiej. Jego obowiązki przejął Mateusz Matyszkowicz. Czy zmiana prezesa TVP może wpłynąć na powrót Kurdej-Szatan? Zdaniem aktorki – nie.
– To nie jest kwestia zmiany prezesa, tylko partii politycznej, która rządzi i która zdecydowała o tym, żeby mnie tam nie było – powiedziała Barbara Kurdej-Szatan w rozmowie z portalem „Jastrząb Post”.
– Byłam tam 8 czy 9 lat, więc wiadomo, że zżyłam się z ludźmi. Ale mam na tyle dużo projektów, że już pracując w „M jak miłość” miałam takie sygnały, że pytano mnie, po co mi teatr, skoro i tak nie mam dla nich terminów, a dla mnie teatr był zawsze bardzo ważny. Teatr w moim życiu zawsze był, jest i będzie – tłumaczyła aktorka.