"Jestem po to, aby moje dzieci...". Mocne wyznanie Katarzyny Cichopek

Za nami finał programu "You Can Dance - Nowa Generacja", gdzie jednym z jurorów była Katarzyna Cichopek. Tu po emisji udzieliła wywiadu, w którym poruszono temat rywalizacji.
Katarzyna Cichopek
Katarzyna Cichopek / zrzut ekranu z serwisu YouTube / JastrzabPost

Program "You Can Dance - Nowa generacja" jakiś czas temu powrócił na antenę TVP. Reaktywacja słynnego formatu dała szansę młodym tancerzom.

Mocne wyznanie Katarzyny Cichopek

To były ogromne emocje, niesamowita radość, ale też ogromny stres. Przede wszystkim dlatego, że uważam, że każdy uczestnik, który wziął udział w tym programie powinien wygrać. To są już dzieci na naprawdę wysokim poziomie tanecznym, poza tym to są cudowne indywidualności, z niesamowitą charyzmą sceniczną i każdy zasługuje na nagrodę, ale reguły są jakie są, nieubłagane, zwyciężyła jedna osoba. To, co mnie cieszy to fakt, że to nie my jurorzy podejmowaliśmy decyzję o zwycięstwie, bo byłoby nam naprawdę ciężko podjąć takową

- wyznała tuż po programie w rozmowie z "Jastrząb Post" Katarzyna Cichopek.

Została zapytana, czy chciałaby, aby jej dzieci wzięły udział w takim programie.

Jeśli to byłoby marzenie mojego dziecka to tak, zgodziłabym się. Jestem po to, aby moje dzieci wspierać na każdym etapie i w każdym ich pomyśle. Byłabym też osobą, która chciałaby je przede wszystkim uchronić przed stresem, przed porażką, przed rozczarowaniem, dlatego bym z nimi rozmawiała. Dzieciaki, które występują w tym programie, to są dzieci, które na co dzień tańczą na turniejach tańca, tam rywalizacja, wygrana, przegrana jest na porządku dziennym. Tutaj były ogromne emocje, ale ja mam wrażenie, że te dzieci są do tego przygotowane. One mają to przepracowane. Plus mają fenomenalny support swoich rodziców, którzy tutaj zawsze byli, wspierali i całej ekipy. I nasz również- służyłyśmy dobrą radą i przytulasem

- powiedziała Cichopek. 


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

"Jestem po to, aby moje dzieci...". Mocne wyznanie Katarzyny Cichopek

Za nami finał programu "You Can Dance - Nowa Generacja", gdzie jednym z jurorów była Katarzyna Cichopek. Tu po emisji udzieliła wywiadu, w którym poruszono temat rywalizacji.
Katarzyna Cichopek
Katarzyna Cichopek / zrzut ekranu z serwisu YouTube / JastrzabPost

Program "You Can Dance - Nowa generacja" jakiś czas temu powrócił na antenę TVP. Reaktywacja słynnego formatu dała szansę młodym tancerzom.

Mocne wyznanie Katarzyny Cichopek

To były ogromne emocje, niesamowita radość, ale też ogromny stres. Przede wszystkim dlatego, że uważam, że każdy uczestnik, który wziął udział w tym programie powinien wygrać. To są już dzieci na naprawdę wysokim poziomie tanecznym, poza tym to są cudowne indywidualności, z niesamowitą charyzmą sceniczną i każdy zasługuje na nagrodę, ale reguły są jakie są, nieubłagane, zwyciężyła jedna osoba. To, co mnie cieszy to fakt, że to nie my jurorzy podejmowaliśmy decyzję o zwycięstwie, bo byłoby nam naprawdę ciężko podjąć takową

- wyznała tuż po programie w rozmowie z "Jastrząb Post" Katarzyna Cichopek.

Została zapytana, czy chciałaby, aby jej dzieci wzięły udział w takim programie.

Jeśli to byłoby marzenie mojego dziecka to tak, zgodziłabym się. Jestem po to, aby moje dzieci wspierać na każdym etapie i w każdym ich pomyśle. Byłabym też osobą, która chciałaby je przede wszystkim uchronić przed stresem, przed porażką, przed rozczarowaniem, dlatego bym z nimi rozmawiała. Dzieciaki, które występują w tym programie, to są dzieci, które na co dzień tańczą na turniejach tańca, tam rywalizacja, wygrana, przegrana jest na porządku dziennym. Tutaj były ogromne emocje, ale ja mam wrażenie, że te dzieci są do tego przygotowane. One mają to przepracowane. Plus mają fenomenalny support swoich rodziców, którzy tutaj zawsze byli, wspierali i całej ekipy. I nasz również- służyłyśmy dobrą radą i przytulasem

- powiedziała Cichopek. 



 

Polecane