Dramat Dawida Kubackiego. Thomas Thurnbichler zabiera głos

"Poprawa stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego znaczy dla nas więcej niż podium" - oświadczył Thomas Thurnbichler, trener polskich skoczków narciarskich, którzy w sobotę w fińskim Lathi zajęli trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata.
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki / zrzut ekranu z serwisu YouTube / tvnpl

W poprzednią niedzielę Kubacki wycofał się z cyklu Raw Air i wrócił z Norwegii do Polski, ponieważ jego żona z powodu problemów kardiologicznych trafiła do szpitala. 33-latek zrezygnował z dalszego udziału w zawodach Pucharu Świata i przedwcześnie zakończył sezon.

W sobotę Kubacki poinformował, że stan jego małżonki się poprawił i jest stabilny.

Thomas Thurnbichler zabiera głos

"To bardzo dobry znak. Rano dotarły do nas dobre wiadomości od Dawida. Myślę, że mógł być to pozytywny impuls dla drużyny. Kamil Stoch i pozostali skoczkowie są bardzo związani z Dawidem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu" - powiedział na antenie Eurosportu Thurnbichler.

W piątek w Lahti rywalizowały kobiety, natomiast mężczyźni dopiero w sobotę mogli zapoznać się z obiektem Salpausselkaa podczas serii treningowej.

"Musieliśmy się szybko przyzwyczaić do skoczni. Wiem do czego zdolni są chłopcy. Pokazali dobre skoki. Nikt nie popełnił znaczącego błędu. Jesteśmy na podium i w pełni na to zasłużyliśmy. Myślę, że Dawid oglądał ten konkurs. Dedykujemy ten sukces jemu i jego żonie Marcie. Jesteśmy teraz bardzo szczęśliwi" - oznajmił austriacki szkoleniowiec.

Biało-czerwoni, w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek, zgromadzili łącznie 1022,3 pkt. Pierwsi byli Austriacy - 1057,3 pkt, a drudzy Słoweńcy - 1031,1 pkt.

"Piotrek wraca na właściwe tory. Wciąż zmaga się z techniką, ale bardzo dobrze wychodzi mu faza lotu. Paweł skacze z pełnym poświęceniem. Próby Olka były bardzo solidne, choć popełnia drobne błędy. Czasem odbija się zbyt wcześnie. Kamil odzyskał prawidłowe czucie w pozycji najazdowej i podczas odbicia. Jego narty pracują prawidłowo od początku. Doszedł do odpowiedniej dyspozycji. Zawodnicy dobrze się prezentują, a w niedzielę może być jeszcze lepiej" - analizował Thurnbichler.

Niedzielny konkurs indywidualny w Lahti rozpocznie się o godzinie 15.15. Poprzedzą go kwalifikacje, w których wystartuje sześciu Polaków: Żyła, Wąsek, Zniszczoł i Stoch oraz Jan Habdas i Tomasz Pilch.


 

POLECANE
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia wobec byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą. Były szef Orlenu odniósł się już do sprawy na platformie X.

Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. To własność Federacji Rosyjskiej z ostatniej chwili
Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. "To własność Federacji Rosyjskiej"

Rosja zapowiedziała, że mimo zamknięcia konsulatu w Gdańsku w budynku pozostanie jej pracownik administracyjno-techniczny. Władze miasta podkreślają, że nieruchomość należy do Skarbu Państwa i zapowiadają kroki prawne, jeśli Federacja Rosyjska nie opuści obiektu. Dyrektor Biura Prawnego Urzędu Miejskiego w Gdańsku Cezary Chabel ocenił, że „stanowisko strony rosyjskiej jest niezrozumiałe”.

Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę z ostatniej chwili
Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę

Matka Krzysztofa Stanowskiego była o krok od śmierci. Po dramatycznej reanimacji i operacji pojawił się sygnał od dziennikarza, że jej stan się poprawia.

REKLAMA

Dramat Dawida Kubackiego. Thomas Thurnbichler zabiera głos

"Poprawa stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego znaczy dla nas więcej niż podium" - oświadczył Thomas Thurnbichler, trener polskich skoczków narciarskich, którzy w sobotę w fińskim Lathi zajęli trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata.
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki / zrzut ekranu z serwisu YouTube / tvnpl

W poprzednią niedzielę Kubacki wycofał się z cyklu Raw Air i wrócił z Norwegii do Polski, ponieważ jego żona z powodu problemów kardiologicznych trafiła do szpitala. 33-latek zrezygnował z dalszego udziału w zawodach Pucharu Świata i przedwcześnie zakończył sezon.

W sobotę Kubacki poinformował, że stan jego małżonki się poprawił i jest stabilny.

Thomas Thurnbichler zabiera głos

"To bardzo dobry znak. Rano dotarły do nas dobre wiadomości od Dawida. Myślę, że mógł być to pozytywny impuls dla drużyny. Kamil Stoch i pozostali skoczkowie są bardzo związani z Dawidem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu" - powiedział na antenie Eurosportu Thurnbichler.

W piątek w Lahti rywalizowały kobiety, natomiast mężczyźni dopiero w sobotę mogli zapoznać się z obiektem Salpausselkaa podczas serii treningowej.

"Musieliśmy się szybko przyzwyczaić do skoczni. Wiem do czego zdolni są chłopcy. Pokazali dobre skoki. Nikt nie popełnił znaczącego błędu. Jesteśmy na podium i w pełni na to zasłużyliśmy. Myślę, że Dawid oglądał ten konkurs. Dedykujemy ten sukces jemu i jego żonie Marcie. Jesteśmy teraz bardzo szczęśliwi" - oznajmił austriacki szkoleniowiec.

Biało-czerwoni, w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek, zgromadzili łącznie 1022,3 pkt. Pierwsi byli Austriacy - 1057,3 pkt, a drudzy Słoweńcy - 1031,1 pkt.

"Piotrek wraca na właściwe tory. Wciąż zmaga się z techniką, ale bardzo dobrze wychodzi mu faza lotu. Paweł skacze z pełnym poświęceniem. Próby Olka były bardzo solidne, choć popełnia drobne błędy. Czasem odbija się zbyt wcześnie. Kamil odzyskał prawidłowe czucie w pozycji najazdowej i podczas odbicia. Jego narty pracują prawidłowo od początku. Doszedł do odpowiedniej dyspozycji. Zawodnicy dobrze się prezentują, a w niedzielę może być jeszcze lepiej" - analizował Thurnbichler.

Niedzielny konkurs indywidualny w Lahti rozpocznie się o godzinie 15.15. Poprzedzą go kwalifikacje, w których wystartuje sześciu Polaków: Żyła, Wąsek, Zniszczoł i Stoch oraz Jan Habdas i Tomasz Pilch.



 

Polecane