Zbigniew Ziobro ostro nt. projektu o sędziach pokoju. "Zaprzeczenie tej idei"

Projekt prezydenta tylko z nazwy jest projektem o sędziach pokoju. To jest zaprzeczenie tej idei. Jest niebywale kosztowny. Nigdy nie poprzemy projektów, które są destrukcyjne dla sądownictwa - powiedział we wtorek minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro Zbigniew Ziobro ostro nt. projektu o sędziach pokoju.
Zbigniew Ziobro / PAP/Tomasz Gzell

"Proszę porównać, na czym polega idea sędziów pokoju tam, gdzie powstała ta instytucja - w Wielkiej Brytanii, czy w Stanach Zjednoczonych. Istota polega na tym, że lokalna społeczność wybiera człowieka, którego doskonale zna, o którym wie, kim jest, w sensie jego uczciwości, przejrzystości, zaangażowania publicznego i jemu powierza rozsądzanie drobnych, codziennych, sąsiedzkich spraw, właśnie z racji przekonania, że jest to człowiek nieskazitelny, bo taką opinię ma w lokalnej społeczności" - mówił Ziobro podczas wtorkowej konferencji prasowej.

"Wielki prezent dla PSL"

Jak ocenił, "natomiast idea projektu prezydenckiego jest kompletnie inna, jest tego zaprzeczeniem". "Wybierani mają być bowiem młodzi prawnicy, którzy skończyli gdzieś prawo, niekoniecznie związani z danym powiatem, przywiezieni w walizce na przykład przez partię polityczną, dajmy na to PSL, który ma największe możliwości" - powiedział Ziobro i zaznaczył, że "swoją drogą to jest wielki prezent dla PSL i to dopiero będzie upartyjnienie polskiego sądownictwa".

"Już nie mówiąc o tym, że ta struktura, którą zaproponował prezydent jest niebywale kosztowna. (...) 20 mld zł wydawać na sędziów, którzy będą siłą rzeczy upolitycznieni, nie mają doświadczenia, są prawnikami, którzy nie znaleźli zatrudnienia w bardziej intratnych zawodach prawniczych, nie dostali się normalną ścieżką do sądów, prokuratury, wolnych zawodów prawniczych, więc niekoniecznie będą to ci z elity prawniczej. Kto ich będzie wybierał, jaka będzie frekwencja w tych wyborach?" - mówił Ziobro.

Ocenił, że prezydencki projekt wspierany przez środowisko Pawła Kukiza "tylko z nazwy jest projektem o sędziach pokoju".

"Destrukcyjne dla polskiego sądownictwa"

Ziobro był pytany na konferencji prasowej o wcześniej rozważane połączenie wprowadzenia instytucji sądów pokoju wraz z proponowanym kilkanaście miesięcy temu przez resort sprawiedliwości "spłaszczeniem struktury sądów". "Byliśmy gotowi w ramach wspólnego projektu spłaszczenia struktury sądownictwa i ustanowienia jednolitego stanowiska sędziowskiego połączyć tamten projekt z propozycją Kukiza, ale w ramach pewnych korekt, które musiałyby nastąpić" - zastrzegł w odpowiedzi Ziobro.

Minister zapewnił, że Solidarna Polska jest środowiskiem "odpowiedzialnym za profesjonalne działanie sądownictwa". "Nigdy nie poprzemy tego rodzaju projektów, które dla nas, w naszym przekonaniu są destrukcyjne dla polskiego sądownictwa" - zadeklarował Ziobro.

Sejmowa podkomisja poparła dwa projekty

We wtorek sejmowa podkomisja - po trwających ponad rok pracach - poparła dwa projekty mające powołać sądy pokoju. W środę projektami ma zająć się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Oba projekty były inicjatywą prezydenta Andrzeja Dudy. Prace nad rozwiązaniami dotyczącymi sędziów pokoju początkowo prowadził zespół pod kierownictwem prof. Piotra Kruszyńskiego, który rozpoczął działalność po rozmowach lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza z prezydentem Andrzejem Dudą. (PAP)


 

POLECANE
Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytanie Telewizji Republika z ostatniej chwili
Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytanie Telewizji Republika

Republika opublikowała w swoich mediach społecznościowych serię pytań, jakie reporter telewizji zadał Krzysztofowi Brejzie. Europoseł był pytany o swoje kontakty z SKW w 2015 r. Powodem pytań, jak mówił reporter, miały być interpelacje poselskie in blanco, znalezione w sejfie SKW, "takiej samej treści", jak te, które złożył do marszałka Sejmu ówczesny poseł PO Krzysztof Brejza.  

Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP z ostatniej chwili
Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP

Karol Nawrocki po raz pierwszy zabrał głos po spotkaniu z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerzem Friedrichem Merzem.

USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford z ostatniej chwili
USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford

We wtorek rano w swoim domu w stanie Utah zmarł Robert Redford, jeden z największych aktorów i reżyserów w historii Hollywood. Artysta odszedł we śnie. Miał 89 lat.

Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy” gorące
Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy”

„«Bomba» Nawrockiego w Niemczech – Polska żąda reparacji wojennych w wysokości 1,3 biliona euro – Grecja… śpi” – pisze grecki Banking News. Artykuł jest pisany językiem „poprawnościowym”, wyraża jednak pewnego rodzaju zazdrość wobec asertywności prezydenta RP.

Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16 Wiadomości
Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16.  

Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z kanclerzem Friedrichem Merzem. Szef MSZ Radosław Sikorski uznał to za dobrą okazję do twitterowych złośliwości.

Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim gorące
Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Co ciekawe, na oficjalnych profilach tego drugiego nie ma śladu po spotkaniu.

Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski – przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille. Oświadczenie wydał także prezydent RFN, Steinmeier.

Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku z ostatniej chwili
Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w okolicach Władywostoku na Dalekim Wschodzie Rosji przeprowadził operację zlikwidowania rosyjskich żołnierzy odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Ukrainie, w tym za egzekucje jeńców – przekazały we wtorek ukraińskie media.

REKLAMA

Zbigniew Ziobro ostro nt. projektu o sędziach pokoju. "Zaprzeczenie tej idei"

Projekt prezydenta tylko z nazwy jest projektem o sędziach pokoju. To jest zaprzeczenie tej idei. Jest niebywale kosztowny. Nigdy nie poprzemy projektów, które są destrukcyjne dla sądownictwa - powiedział we wtorek minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro Zbigniew Ziobro ostro nt. projektu o sędziach pokoju.
Zbigniew Ziobro / PAP/Tomasz Gzell

"Proszę porównać, na czym polega idea sędziów pokoju tam, gdzie powstała ta instytucja - w Wielkiej Brytanii, czy w Stanach Zjednoczonych. Istota polega na tym, że lokalna społeczność wybiera człowieka, którego doskonale zna, o którym wie, kim jest, w sensie jego uczciwości, przejrzystości, zaangażowania publicznego i jemu powierza rozsądzanie drobnych, codziennych, sąsiedzkich spraw, właśnie z racji przekonania, że jest to człowiek nieskazitelny, bo taką opinię ma w lokalnej społeczności" - mówił Ziobro podczas wtorkowej konferencji prasowej.

"Wielki prezent dla PSL"

Jak ocenił, "natomiast idea projektu prezydenckiego jest kompletnie inna, jest tego zaprzeczeniem". "Wybierani mają być bowiem młodzi prawnicy, którzy skończyli gdzieś prawo, niekoniecznie związani z danym powiatem, przywiezieni w walizce na przykład przez partię polityczną, dajmy na to PSL, który ma największe możliwości" - powiedział Ziobro i zaznaczył, że "swoją drogą to jest wielki prezent dla PSL i to dopiero będzie upartyjnienie polskiego sądownictwa".

"Już nie mówiąc o tym, że ta struktura, którą zaproponował prezydent jest niebywale kosztowna. (...) 20 mld zł wydawać na sędziów, którzy będą siłą rzeczy upolitycznieni, nie mają doświadczenia, są prawnikami, którzy nie znaleźli zatrudnienia w bardziej intratnych zawodach prawniczych, nie dostali się normalną ścieżką do sądów, prokuratury, wolnych zawodów prawniczych, więc niekoniecznie będą to ci z elity prawniczej. Kto ich będzie wybierał, jaka będzie frekwencja w tych wyborach?" - mówił Ziobro.

Ocenił, że prezydencki projekt wspierany przez środowisko Pawła Kukiza "tylko z nazwy jest projektem o sędziach pokoju".

"Destrukcyjne dla polskiego sądownictwa"

Ziobro był pytany na konferencji prasowej o wcześniej rozważane połączenie wprowadzenia instytucji sądów pokoju wraz z proponowanym kilkanaście miesięcy temu przez resort sprawiedliwości "spłaszczeniem struktury sądów". "Byliśmy gotowi w ramach wspólnego projektu spłaszczenia struktury sądownictwa i ustanowienia jednolitego stanowiska sędziowskiego połączyć tamten projekt z propozycją Kukiza, ale w ramach pewnych korekt, które musiałyby nastąpić" - zastrzegł w odpowiedzi Ziobro.

Minister zapewnił, że Solidarna Polska jest środowiskiem "odpowiedzialnym za profesjonalne działanie sądownictwa". "Nigdy nie poprzemy tego rodzaju projektów, które dla nas, w naszym przekonaniu są destrukcyjne dla polskiego sądownictwa" - zadeklarował Ziobro.

Sejmowa podkomisja poparła dwa projekty

We wtorek sejmowa podkomisja - po trwających ponad rok pracach - poparła dwa projekty mające powołać sądy pokoju. W środę projektami ma zająć się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Oba projekty były inicjatywą prezydenta Andrzeja Dudy. Prace nad rozwiązaniami dotyczącymi sędziów pokoju początkowo prowadził zespół pod kierownictwem prof. Piotra Kruszyńskiego, który rozpoczął działalność po rozmowach lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza z prezydentem Andrzejem Dudą. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe