PIŁKARZE PRZED... SZANSĄ (!)

PIŁKARZE PRZED... SZANSĄ (!)

Polscy dziennikarze sportowi i kibice uwielbiają huśtawkę nastrojów: albo wynoszą pod niebiosa naszych piłkarzy, choć tak naprawdę reprezentacja jeszcze nie osiągnęła zbyt dużo lub nieprzytomnie pompują balon oczekiwań albo potępiają w czambuł, nie dając nawet szansy na poprawę. Obserwowaliśmy to po meczu z Czechami, z jego fatalnym początkiem, gdy ustanowiliśmy rekord najszybciej straconej w historii bramki przez Biało-Czerwonych i daliśmy sobie strzelić dwa gole w ciągu dwóch minut. Wylała się fala hejtu – nie dano naszym okazji na rehabilitację.

W swoim cotygodniowym felietonie piłkarskim napisałem zaraz po meczu w Pradze, że nie należy wpadać w histerię, bo dwóch zagranicznych poprzedników Ferdynanda Santosa czyli Leo Bennhakker i Paulo Sousa też przegrywali swoje debiuty. Holender w pierwszych dwóch meczach eliminacyjnych do finałów ME i to rozgrywanych u siebie przegrał ze słabą Finlandią (!) i ledwo zremisował z Serbią. A potem poszło. Przewidywałem więc, że z Albanią się „odbijemy” i tak się stało. Futbol to nie jazda figurowa na łyżwach i punktów za styl tu się nie przyznaje. W tym samym czasie faworyzowane Czechy ledwie zremisowały z Mołdawią na wyjeździe, co oznacza dla nas, że jeśli Biało-Czerwoni wygrają wszystkie kolejne mecze w grupie, to spokojnie awansują do finałów ME z pierwszego miejsca. Oczywiście trzeba te zwycięstwa „wyrwać” na boisku, a nie na papierze. W eliminacjach do MŚ byliśmy w jednej grupie z Albanią, wygraliśmy w Tiranie 1-0, a na naszych piłkarzy leciały w trakcie meczu butelki (plastikowe, ale butelki)…

 

Nie będę Smerfem Marudą, ani też żywa ilustracją piosenki: „Czarne wrony czarno kraczą – w czarnych barwach widzą świat” -chociaż jestem Czarnecki. Wręcz przeciwnie.

 

Następne mecze reprezentacji za ładnych kilka tygodni. Teraz kibicujmy naszemu klubowemu „jedynakowi" w europejskich pucharach czyli Lechowi Poznań.

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (30.03.2023)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

We wtorek – 4 listopada 2025 r. – rozpocznie się remont ul. Hadyny – poinformował Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach.

Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę

Bundespolizei od 8 maja do 31 października 2025 r. odmówiła wjazdu lub zawróciła ponad 18 tys. osób. Łącznie odnotowano 25,3 tys. nielegalnych przekroczeń.

Nowa twarz w M jak miłość Wiadomości
Nowa twarz w "M jak miłość"

W „M jak miłość” już wkrótce pojawi się nowa postać, która może sporo namieszać. W 1887. odcinku widzowie poznają Klaudię, graną przez Magdalenę Dwurzyńską - młodą aktorkę, która w serialu zadebiutuje w wyjątkowo zaskakujących okolicznościach.

Dożynki. Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ tylko u nas
"Dożynki". Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ

Dziś, z 3 na 4 listopada przypada rocznica największej jednorazowej egzekucji dokonanej przez Niemców podczas II wojny światowej w ramach Holokaustu. Była to zarazem druga - po Rzezi Woli w sierpniu 1944 - jednostkowa masakra ludności cywilnej przez III Rzeszę.

Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania Wiadomości
Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania

Na portugalskiej Maderze trwają intensywne poszukiwania 31-letniego Igora Holewińskiego. Mężczyzna z Polski zaginął w niedzielę, 2 listopada. Według relacji jego rodziny, wybrał się samotnie w góry i od tego czasu nie nawiązał kontaktu z bliskimi.

Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają z ostatniej chwili
Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają

Od lutego 2022 roku około 2 tys. najemników z Kolumbii podpisało kontrakty z ukraińskim wojskiem – informuje w poniedziałek "Die Welt". W większości przypadków pełnią oni służbę jako piechota, co ma stanowić istotne wzmocnienie dla armii zmagającej się z niedoborem kadr.

GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten Wiadomości
GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed obecnością glutenu w partii chrupek kukurydzianych oznakowanych jako bezglutenowe. Spożycie produktu przez osoby z alergią bądź nietolerancją na gluten może wywołać wystąpienie reakcji alergicznej.

Pilny komunikat NFZ z ostatniej chwili
Pilny komunikat NFZ

Oszuści znów podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. Tym razem chodzi o zwrot kosztu zakupu leków – informuje w komunikacie NFZ.

Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis z ostatniej chwili
Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis

Paweł Bliźniuk, poseł Koalicji Obywatelskiej, podzielił się w mediach społecznościowych szczerym i emocjonalnym wpisem. W poruszających słowach ujawnił, że zmaga się z nowotworem. Jego wiadomość to nie tylko osobiste wyznanie, ale też ważny apel do wszystkich o regularne badania i troskę o zdrowie.

Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał neosędzia. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Mocne słowa prezesa PiS

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". "To, co dzieje się w sądach, wygląda na spłacanie politycznych długów za poparcie Platformy w wyborach parlamentarnych" – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

PIŁKARZE PRZED... SZANSĄ (!)

PIŁKARZE PRZED... SZANSĄ (!)

Polscy dziennikarze sportowi i kibice uwielbiają huśtawkę nastrojów: albo wynoszą pod niebiosa naszych piłkarzy, choć tak naprawdę reprezentacja jeszcze nie osiągnęła zbyt dużo lub nieprzytomnie pompują balon oczekiwań albo potępiają w czambuł, nie dając nawet szansy na poprawę. Obserwowaliśmy to po meczu z Czechami, z jego fatalnym początkiem, gdy ustanowiliśmy rekord najszybciej straconej w historii bramki przez Biało-Czerwonych i daliśmy sobie strzelić dwa gole w ciągu dwóch minut. Wylała się fala hejtu – nie dano naszym okazji na rehabilitację.

W swoim cotygodniowym felietonie piłkarskim napisałem zaraz po meczu w Pradze, że nie należy wpadać w histerię, bo dwóch zagranicznych poprzedników Ferdynanda Santosa czyli Leo Bennhakker i Paulo Sousa też przegrywali swoje debiuty. Holender w pierwszych dwóch meczach eliminacyjnych do finałów ME i to rozgrywanych u siebie przegrał ze słabą Finlandią (!) i ledwo zremisował z Serbią. A potem poszło. Przewidywałem więc, że z Albanią się „odbijemy” i tak się stało. Futbol to nie jazda figurowa na łyżwach i punktów za styl tu się nie przyznaje. W tym samym czasie faworyzowane Czechy ledwie zremisowały z Mołdawią na wyjeździe, co oznacza dla nas, że jeśli Biało-Czerwoni wygrają wszystkie kolejne mecze w grupie, to spokojnie awansują do finałów ME z pierwszego miejsca. Oczywiście trzeba te zwycięstwa „wyrwać” na boisku, a nie na papierze. W eliminacjach do MŚ byliśmy w jednej grupie z Albanią, wygraliśmy w Tiranie 1-0, a na naszych piłkarzy leciały w trakcie meczu butelki (plastikowe, ale butelki)…

 

Nie będę Smerfem Marudą, ani też żywa ilustracją piosenki: „Czarne wrony czarno kraczą – w czarnych barwach widzą świat” -chociaż jestem Czarnecki. Wręcz przeciwnie.

 

Następne mecze reprezentacji za ładnych kilka tygodni. Teraz kibicujmy naszemu klubowemu „jedynakowi" w europejskich pucharach czyli Lechowi Poznań.

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (30.03.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe