Dziennikarz TOK FM porównał polską Straż Graniczną do SS. Jest decyzja sądu

Sąd Rejonowy w Sokółce w poniedziałek uznał dziennikarza TOK FM Piotra M. za winnego zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej poprzez porównanie ich do esesmanów. Orzekł 3 tys. zł nawiązki i warunkowo umorzył postępowanie na rok. Dziennikarz zapowiada apelację, rozważać będzie ją również prokuratura.
Młotek sąd / zdjęcie poglądowe Dziennikarz TOK FM porównał polską Straż Graniczną do SS. Jest decyzja sądu
Młotek sąd / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Sąd orzekł, że aktywność Piotra M. w mediach społecznościowych wyczerpuje znamiona czynu z 212 i 216 kodeksu karnego (zniesławienie i znieważenie).

"Sąd potwierdził winę zgodnie z wnioskiem prokuratora" - powiedział PAP prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

To właśnie jej Wydział do Spraw Wojskowych skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dziennikarzowi TOK FM. Sprawa dotyczy zniesławienia w połowie sierpnia ubiegłego roku funkcjonariuszy Straży Granicznej, których porównał do SS - niemieckiej policji z okresu III Rzeszy.

"Mężczyzna został oskarżony o to, że w dniu 23 sierpnia 2021 roku pomówił polską Straż Graniczną o postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć tę formację w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywanej służby" - poinformowała wówczas PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Szokujący wpis dziennikarza

Konkretnie chodzi o wpis Piotra M., który opublikował 23 sierpnia na Twitterze.

"Nie potrafię tego nazwać inaczej, strażnicy graniczni, którzy zabraniają dostarczyć wody i dopuścić lekarzy do uchodźców, mogą sobie przyczepić naszywki SS. Tamci też wykonywali rozkazy. A jak Wam każą strzelać do uchodźców, też wykonacie rozkaz?" – napisał dziennikarz TOK FM.

Na jego wpis zagregował szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński. "Nigdy nie będzie mojej zgody na szarganie dobrego imienia @Straz_Graniczna. Porównywanie formacji chroniącej granice Polski do zbrodniczej SS to podłość. Złożę zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Zapewniam Funkcjonariuszy SG, macie moje pełne wsparcie!" - napisał w sierpniu ubiegłego roku szef MSWiA.

W grudniu 2021 roku dziennikarz TOK FM usłyszał zarzut zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. "Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu oraz skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień" - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Sokółce na Podlasiu orzekł, że dziennikarz jest winny zniesławienia Straży Granicznej. Jednocześnie umorzył warunkowo postępowanie na rok. Sędzia Wojciech Januszkiewicz nakazał Piotrowi M. wpłacić 3 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i 200 złotych kosztów sądowych.

Na stronach internetowych swojej redakcji dziennikarz TOK FM zapowiedział, że odwoła się od tego wyroku.

"Będę apelował na 100 procent. Moim zdaniem to spełnia wszelkie przesłanki Slapp, czyli ukarania bez wyroku skazującego. Jestem przekonany, że taki był cel prokuratora i sądu" - napisał.

Prokurator Marek Skrzetuski powiedział PAP, że oskarżyciel wystąpi o pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero wtedy rozważy apelację.

"Trudno powiedzieć, żebyśmy się w pełni cieszyli z tego wyroku" - skomentowała PAP rzeczniczka prasowa komendanta Straży Granicznej por. Anna Michalska.

"Jesteśmy zadowoleni o tyle, że nie można bezkarnie obrażać ludzi, którzy noszą polski mundur, ale przykre jest to, że do takich sytuacji dochodzi i to najczęściej z poziomu wygodnego fotela przed ekranem monitora" - dodała.
 


 

POLECANE
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw? z ostatniej chwili
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw?

Zmodernizowany Kanał Dębicki pozwoli portowi w Szczecinie obsłużyć statki o zanurzeniu 11 m. Może konkurować o ładunki, które dotąd trafiały do terminali w Niemczech.

On się dusi. Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia Wiadomości
"On się dusi". Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia

Do kolejnej kontrowersyjnej akcji grupy Ostatnie Pokolenie doszło przedwczoraj na trasie S8 w warszawskim Żoliborzu. Grupa aktywistów klimatycznych zablokowała ruch, a dwie osoby przykleiły się do asfaltu. Interweniowała straż pożarna. Jednak to, co najbardziej poruszyło opinię publiczną, wydarzyło się nieco później.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał nowy komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał nowy komunikat

W nocy z niedzieli na poniedziałek przymrozki obejmą całą Polskę - powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Magdalena Pękała. Na południu prognozowane są opady śniegu.

Gorące powitanie Karola Nawrockiego w Kielcach. Wbił szpilę Trzaskowskiemu z ostatniej chwili
Gorące powitanie Karola Nawrockiego w Kielcach. Wbił szpilę Trzaskowskiemu

Karol Nawrocki spotkał się w niedzielę 11 maja z mieszkańcami Kielc. – Nie powiem "naprzód" i nie będę się przyglądał waszym plecom. Powiem: "za mną" i bądźcie ze mną – podkreślił.

Autobus spadł z klifu. Tragiczny wypadek na Sri Lance Wiadomości
Autobus spadł z klifu. Tragiczny wypadek na Sri Lance

Na Sri Lance doszło do tragicznego wypadku - autobus wraz z pasażerami spadł z klifu w pobliżu miasta Kotmale. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosło co najmniej 21 osób, a 14 zostało rannych.

„Nóż się w kieszeni otwiera”. Pudzianowski opowiedział, co go spotkało Wiadomości
„Nóż się w kieszeni otwiera”. Pudzianowski opowiedział, co go spotkało

W ostatnich dniach pogoda brutalnie przypomniała, jak nieprzewidywalne potrafi być życie rolnika. Nocne przymrozki, sięgające lokalnie nawet -4°C, spustoszyły wiele sadów w Polsce. Drzewa owocowe, które dopiero co rozkwitły, w jednej chwili straciły szansę na tegoroczny plon.

Burmistrz Newark aresztowany w ośrodku dla imigrantów Wiadomości
Burmistrz Newark aresztowany w ośrodku dla imigrantów

Ras Baraka, burmistrz Newark i kandydat na gubernatora New Jersey, został aresztowany w piątek w prywatnym ośrodku detencyjnym Delaney Hall, gdzie przebywało troje kongresmenów z New Jersey. Polityk odmówił opuszczenia ośrodka, został więc aresztowany i wyprowadzony stamtąd siłą.

Drugi sezon potwierdzony. Popularny serial wraca w nowej odsłonie Wiadomości
Drugi sezon potwierdzony. Popularny serial wraca w nowej odsłonie

Fani brytyjskiego serialu "Rywale", dostępnego na Disney+, mają powody do radości. Produkcja, która zdobyła uznanie widzów i krytyków, wraca z drugim sezonem. Jak potwierdzono - ruszyły już zdjęcia do nowych odcinków.

Francuz wygrał na KSW i zaapelował do Polaków przed wyborami z ostatniej chwili
Francuz wygrał na KSW i zaapelował do Polaków przed wyborami

Francuski zawodnik Hugo Deux nie tylko zwyciężył w sobotę na KSW 106, ale wystosował także apel do Polaków przed wyborami prezydenckimi.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje o sprawcy Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje o sprawcy

Warszawa wciąż żyje wstrząsającą zbrodnią, do której doszło 7 maja na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. 22-letni student prawa, Mieszko R., brutalnie zaatakował 53-letnią portierkę Małgorzatę D., używając siekiery. Kobieta zginęła na miejscu, a ranny został także ochroniarz uczelni, który próbował ją ratować. Sprawca został zatrzymany przez policję, a szczegóły jego życia i motywów powoli wychodzą na jaw.

REKLAMA

Dziennikarz TOK FM porównał polską Straż Graniczną do SS. Jest decyzja sądu

Sąd Rejonowy w Sokółce w poniedziałek uznał dziennikarza TOK FM Piotra M. za winnego zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej poprzez porównanie ich do esesmanów. Orzekł 3 tys. zł nawiązki i warunkowo umorzył postępowanie na rok. Dziennikarz zapowiada apelację, rozważać będzie ją również prokuratura.
Młotek sąd / zdjęcie poglądowe Dziennikarz TOK FM porównał polską Straż Graniczną do SS. Jest decyzja sądu
Młotek sąd / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Sąd orzekł, że aktywność Piotra M. w mediach społecznościowych wyczerpuje znamiona czynu z 212 i 216 kodeksu karnego (zniesławienie i znieważenie).

"Sąd potwierdził winę zgodnie z wnioskiem prokuratora" - powiedział PAP prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

To właśnie jej Wydział do Spraw Wojskowych skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dziennikarzowi TOK FM. Sprawa dotyczy zniesławienia w połowie sierpnia ubiegłego roku funkcjonariuszy Straży Granicznej, których porównał do SS - niemieckiej policji z okresu III Rzeszy.

"Mężczyzna został oskarżony o to, że w dniu 23 sierpnia 2021 roku pomówił polską Straż Graniczną o postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć tę formację w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywanej służby" - poinformowała wówczas PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Szokujący wpis dziennikarza

Konkretnie chodzi o wpis Piotra M., który opublikował 23 sierpnia na Twitterze.

"Nie potrafię tego nazwać inaczej, strażnicy graniczni, którzy zabraniają dostarczyć wody i dopuścić lekarzy do uchodźców, mogą sobie przyczepić naszywki SS. Tamci też wykonywali rozkazy. A jak Wam każą strzelać do uchodźców, też wykonacie rozkaz?" – napisał dziennikarz TOK FM.

Na jego wpis zagregował szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński. "Nigdy nie będzie mojej zgody na szarganie dobrego imienia @Straz_Graniczna. Porównywanie formacji chroniącej granice Polski do zbrodniczej SS to podłość. Złożę zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Zapewniam Funkcjonariuszy SG, macie moje pełne wsparcie!" - napisał w sierpniu ubiegłego roku szef MSWiA.

W grudniu 2021 roku dziennikarz TOK FM usłyszał zarzut zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. "Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu oraz skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień" - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Sokółce na Podlasiu orzekł, że dziennikarz jest winny zniesławienia Straży Granicznej. Jednocześnie umorzył warunkowo postępowanie na rok. Sędzia Wojciech Januszkiewicz nakazał Piotrowi M. wpłacić 3 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i 200 złotych kosztów sądowych.

Na stronach internetowych swojej redakcji dziennikarz TOK FM zapowiedział, że odwoła się od tego wyroku.

"Będę apelował na 100 procent. Moim zdaniem to spełnia wszelkie przesłanki Slapp, czyli ukarania bez wyroku skazującego. Jestem przekonany, że taki był cel prokuratora i sądu" - napisał.

Prokurator Marek Skrzetuski powiedział PAP, że oskarżyciel wystąpi o pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero wtedy rozważy apelację.

"Trudno powiedzieć, żebyśmy się w pełni cieszyli z tego wyroku" - skomentowała PAP rzeczniczka prasowa komendanta Straży Granicznej por. Anna Michalska.

"Jesteśmy zadowoleni o tyle, że nie można bezkarnie obrażać ludzi, którzy noszą polski mundur, ale przykre jest to, że do takich sytuacji dochodzi i to najczęściej z poziomu wygodnego fotela przed ekranem monitora" - dodała.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe