Trener Thomas Thurnbichler ma nadzieję na szybki powrót Dawida Kubackiego. Ma już gotowy plan

Dawid Kubacki dwa tygodnie temu poinformował za pośrednictwem swojego konta na Instagramie, że musi przedwcześnie zakończyć sezon. Przyczyną decyzji 33-latka były poważne problemy zdrowotne jego żony.
– Najważniejsze jest to, że serducho wróciło do swojej pracy. Bije samodzielnie. Parametry medyczne, które na początku bardzo kiepsko rokowały, dość szybko zaczęły się poprawiać. Lekarz stwierdził, że tak szybki powrót do wartości zbliżonych do norm ze stanu, w jakim ona była, skategoryzowałby jako cud. Tak szybko się to stało – powiedział w niedawnym wywiadzie Dawid Kubacki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dawid Kubacki ujawnił nowe informacje na temat stanu zdrowia żony
Trener Biało-Czerwonych zabiera głos
W rozmowie z Polsatem Sport szkoleniowiec polskich skoczków Thomas Thurnbichler przekazał, że ma nadzieję, że Dawid Kubacki zdecyduje się na kontynuowanie przygody ze skokami narciarskimi.
– Zajęcie się rodziną to jest najważniejsza rzecz i Dawid właśnie to czyni. Radzi sobie w tej kryzysowej sytuacji wręcz wspaniale. To kwestia czasu, gdy postanowi wrócić do sportu. To nie jest ten typ faceta, który musi odbębnić cały okres przygotowawczy od deski do deski. On może bazować na swym doświadczeniu, umiejętnościach, które ma znacznie wyższe niż większość skoczków. Nawet jeśli zacznie przygotowania później, będzie mógł ponownie wspiąć się na światowy top już na początku sezonu – powiedział.
Trener Biało-Czerwonych przyznał również, że ma w głowie plan, jak uczynić Kubackiego jeszcze lepszym skoczkiem.
– Pierwsze kroki wykonaliśmy już w minionym sezonie – w przejściu do fazy lotu, w samym locie, w odbiciu się z progu. Te zmiany są procesem, który trwa. Widzimy, nad czym należy pracować. Zawsze się coś takiego znajdzie, na tym polegają skoki – podkreślił.