[Felieton „TS”] Karol Gac: Gdy światłość rozprasza mrok

Minęło kilka tygodni od ataku na kard. Adama Sapiehę i św. Jana Pawła II. Warto więc spojrzeć z pewnego dystansu na te wydarzenia. Zwłaszcza że już za chwilę Triduum Paschalne, co zawsze skłania do refleksji.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Gdy światłość rozprasza mrok
/ pxfuel.com

W najbliższą niedzielę zdecydowana większość z nas usiądzie z rodziną do śniadania wielkanocnego, by świętować wspólnie Zmartwychwstanie Chrystusa. Zapewne wielu wybierze się również z tego powodu na rezurekcję. Święta Wielkanocne to bowiem czas szczególny. Przez swoje Zmartwychwstanie Jezus otwiera ludziom dostęp do nowego życia i przywraca im łaskę Bożą. To czas, w którym światłość rozprasza mrok, a życie wygrywa ze śmiercią.

Nie zdziwię się, jeśli podczas tegorocznych Świąt kościoły będą pełniejsze niż zazwyczaj. Nie zdziwię się, ponieważ może to być jeden z niezamierzonych efektów ataków na kard. Sapiehę i Karola Wojtyłę, które przypuściły niedawno liberalno-lewicowe media. Z perspektywy czasu doskonale widać, że od początku nie chodziło o prawdę, ale o obrzucenie błotem. Tylko po to, by „coś” się przykleiło. W końcu ćwiczono to już wielokrotnie.

Logika wskazywała, że prędzej czy później do tego dojdzie. Nie dlatego jednak, że był powód, ale dlatego, że to naturalna część procesu, który trwa od wielu, wielu lat. Wrogowie Kościoła działają przeciwko niemu niezwykle konsekwentnie. Nie chodzi więc o jego natychmiastowe obalenie, bo to byłoby niemożliwe, ale o powolną agonię. Pamiętają Państwo, kto po śmierci św. Jana Pawła II rozkręcił akcję „Nie płakałem po papieżu”? „Gazeta Wyborcza”. A kto był zawsze pierwszy w opluwaniu Kościoła? Tak, również „Gazeta Wyborcza”. Rzecz jasna do spółki z postkomunistycznymi popłuczynami w postaci „Polityki” i telewizją, która nadaje całą „prawdę” całą dobę.  

Tym razem atak przeprowadzono pod szczytnym hasłem i sztandarem. Oczywiście jak zawsze okazało się, że jest to wyłącznie zasłona dymna. Gdyby było inaczej, to po pierwszych efektach nie kalkulowano by, w jaki sposób się z tego wycofać. Nagle spadki poparcia opozycji stały się ważniejsze niż dojście do „prawdy”. Nihil novi.

O serii medialnych materiałów nie będę się zbyt szczegółowo rozpisywać. Zrobili to już mądrzejsi ode mnie, co bardzo łatwo odnaleźć i się z tym zapoznać, do czego zachęcam. Nie dość, że oparto się na niewiarygodnych i prawdopodobnie sfabrykowanych dokumentach UB i SB, to dołożono do tego różnego rodzaju manipulacje, niedopowiedzenia i przekaz podprogowy. Cel był oczywisty. Tylko czas nie ten. Może za pięć lat, może za dziesięć, ale jeszcze nie teraz.

Tymczasem w związku z nadchodzącymi Świętami życzę Państwu radości ze Zmartwychwstania Jezusa oraz wielu łask Bożych.

Tyś pokruszył śmierci wrota;
starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota,
otworzyłeś wiernym sobie.


Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  

 


 

POLECANE
Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

Powstańcy chcą, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP z ostatniej chwili
Powstańcy chcą, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. TVP odpowiedziało w lakoniczny sposób.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO] z ostatniej chwili
Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO]

Blisko tragedii było na przejeździe kolejowym w Inowrocławiu. Kierowca miejskiego autobusu wjechał na tory między zamykające się szlabany, ignorując czerwone światło. Świadkami groźnej sytuacji był policyjny patrol.

Poradnik prawny dla obrońców granic z ostatniej chwili
Poradnik prawny dla obrońców granic

Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej staje się coraz bardziej napięta z powodu zwiększającej się liczby przybywających do Polski z tego kierunku imigrantów. Nowy poradnik Ordo Iuris podpowiada, jak działać bezpiecznie w czasie przywróconych kontroli.

Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie Wiadomości
Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie

Manfred Weber zaatakował m.in. PiS na forum Parlamentu Europejskiego. Lider Europejskiej Partii Ludowej jasno określił z kim zamierza walczyć w Polsce. Zastrzegł też, że EPL wie jak walczyć "ze skrajną prawicą" i nikt nie ma prawa jej pouczać".  

Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw Wiadomości
Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw

Ktoś podszywał się pod sekretarza stanu USA Marka Rubio, i zmieniając głos oraz styl pisania przy użyciu sztucznej inteligencji, kontaktował się z wysokiej rangi urzędnikami, w tym co najmniej trzema ministrami spraw zagranicznych - podał we wtorek dziennik „Washington Post”.

Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: Dostała jasny sygnał z ostatniej chwili
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: "Dostała jasny sygnał"

Polska 2050 ostro zareagowała na odejście poseł Izabeli Bodnar. "Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery" – czytamy w oświadczeniu partii.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Gdy światłość rozprasza mrok

Minęło kilka tygodni od ataku na kard. Adama Sapiehę i św. Jana Pawła II. Warto więc spojrzeć z pewnego dystansu na te wydarzenia. Zwłaszcza że już za chwilę Triduum Paschalne, co zawsze skłania do refleksji.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Gdy światłość rozprasza mrok
/ pxfuel.com

W najbliższą niedzielę zdecydowana większość z nas usiądzie z rodziną do śniadania wielkanocnego, by świętować wspólnie Zmartwychwstanie Chrystusa. Zapewne wielu wybierze się również z tego powodu na rezurekcję. Święta Wielkanocne to bowiem czas szczególny. Przez swoje Zmartwychwstanie Jezus otwiera ludziom dostęp do nowego życia i przywraca im łaskę Bożą. To czas, w którym światłość rozprasza mrok, a życie wygrywa ze śmiercią.

Nie zdziwię się, jeśli podczas tegorocznych Świąt kościoły będą pełniejsze niż zazwyczaj. Nie zdziwię się, ponieważ może to być jeden z niezamierzonych efektów ataków na kard. Sapiehę i Karola Wojtyłę, które przypuściły niedawno liberalno-lewicowe media. Z perspektywy czasu doskonale widać, że od początku nie chodziło o prawdę, ale o obrzucenie błotem. Tylko po to, by „coś” się przykleiło. W końcu ćwiczono to już wielokrotnie.

Logika wskazywała, że prędzej czy później do tego dojdzie. Nie dlatego jednak, że był powód, ale dlatego, że to naturalna część procesu, który trwa od wielu, wielu lat. Wrogowie Kościoła działają przeciwko niemu niezwykle konsekwentnie. Nie chodzi więc o jego natychmiastowe obalenie, bo to byłoby niemożliwe, ale o powolną agonię. Pamiętają Państwo, kto po śmierci św. Jana Pawła II rozkręcił akcję „Nie płakałem po papieżu”? „Gazeta Wyborcza”. A kto był zawsze pierwszy w opluwaniu Kościoła? Tak, również „Gazeta Wyborcza”. Rzecz jasna do spółki z postkomunistycznymi popłuczynami w postaci „Polityki” i telewizją, która nadaje całą „prawdę” całą dobę.  

Tym razem atak przeprowadzono pod szczytnym hasłem i sztandarem. Oczywiście jak zawsze okazało się, że jest to wyłącznie zasłona dymna. Gdyby było inaczej, to po pierwszych efektach nie kalkulowano by, w jaki sposób się z tego wycofać. Nagle spadki poparcia opozycji stały się ważniejsze niż dojście do „prawdy”. Nihil novi.

O serii medialnych materiałów nie będę się zbyt szczegółowo rozpisywać. Zrobili to już mądrzejsi ode mnie, co bardzo łatwo odnaleźć i się z tym zapoznać, do czego zachęcam. Nie dość, że oparto się na niewiarygodnych i prawdopodobnie sfabrykowanych dokumentach UB i SB, to dołożono do tego różnego rodzaju manipulacje, niedopowiedzenia i przekaz podprogowy. Cel był oczywisty. Tylko czas nie ten. Może za pięć lat, może za dziesięć, ale jeszcze nie teraz.

Tymczasem w związku z nadchodzącymi Świętami życzę Państwu radości ze Zmartwychwstania Jezusa oraz wielu łask Bożych.

Tyś pokruszył śmierci wrota;
starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota,
otworzyłeś wiernym sobie.


Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe