GEOPOLITYCZNY MECZ, NAJWAŻNIEJSI GRACZE

GEOPOLITYCZNY MECZ, NAJWAŻNIEJSI GRACZE

Im dłużej trwa wojna w Europie Wschodniej, tym bardziej globalne polityczne puzzle przypominają film sensacyjny - ale też partię szachów. Swoją światową pozycję bardzo wzmocniły - w porównaniu sprzed 24 lutego 2022 roku - Stany Zjednoczone Ameryki, które zdecydowanie porzuciły próby nowego „resetu” w relacjach z Federacją Rosyjską z 2021 roku i twardo wsparły naszego wschodniego sąsiada. Było to jednoznaczne odejście od sytuacji z lat 2009-2013, czyli czasów pierwszej kadencji duetu Barack Obama - Joseph Biden, gdy Waszyngton skutecznie szukał korzystnego dla obu stron „modus operandi” z Moskwą. Teraz Amerykanie dają broń Ukrainie i sprzedają ją na potęgę Polsce - wtedy anulowali projekt tarczy antyrakietowej w naszym kraju i Czechach. Jest różnica.

 

Gdy w roku 2008, na szczycie NATO w Bukareszcie Niemcy, Francja i Włochy zablokowały inicjatywę Polski i USA, przedstawienia „road map” – „mapy drogowej” akcesu Gruzji do Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego pewnie nie spodziewały się, że otworzy to drogę do agresji Rosji na ten południowo-kaukaski kraj. Ale też ani Berlin, ani Paryż, ani Rzym nie spodziewały się, że po 15 latach będą musiały zaangażować się ,mimo swej tradycyjnej prorosyjskości, w pomoc dla kolejnego napadniętego przez Rosję państwa. To pokazuje jak historia nie tylko skończyła się, jak chciał biedak Francis Fukuyama, ale nawet przyspiesza i toczy się po torach, których nie przewidzieli główni rozgrywający w Europie, ale też na świecie. Przecież Waszyngton grając w pierwszym roku prezydentury Josepha Robinette’a Bidena na „zneutralizowanie” Rosji, aby oderwać ją od Chin, też zainwestował fatalnie. Pomijając straty wizerunkowe , na szczęście jednak dla siebie i szeroko rozumianego Zachodu, zreflektował się na czas – a nie rychło w czas.

Chiny, choć z typową dla tego kraju o liczonej w parę tysięcy lat historii ,cierpliwością i umiarem wspierają Rosję, ale tak jak kiedyś William Clinton, zwany Bilem palił marihuanę: „palą, ale się nie zaciągają”. Czynią to tak, aby nie zerwać więzów gospodarczych z Zachodem, ale też maksymalnie uzależnić Moskwę.

W ciągu ostatniego roku bardzo znacząco – ze względu na wojnę w Europie Wschodniej – straciły swą pozycję międzynarodową Niemcy. Ich inwestycje w wyjątkowe relacje z Rosją okazały się dramatycznie złe z puntu widzenia germańskiego europejskiego „leadershipu”. Tym bardziej teraz usiłują gorliwie rekompensować sobie te straty poprzez struktury Unii Europejskiej, a także forsując "pseudo-reformę" UE w postaci odejścia od jednomyślności, co w oczywisty sposób, gdyby się zrealizowało, wzmocniłoby ich pozycję. Podobnie jest z Francją, tyle że teraz Macron został zmuszony do zajęcia się dramatycznie wyglądającą sytuacją wewnętrzną i jego aktywność międzynarodowa spadła do minimum.

 

A Polska? Jesteśmy jak surfer, który umiejętnie wykorzystuje dla swoich potrzeb falę. Pamiętajmy wszak, że koniunktura w polityce, tak, jak na zawodach windsurfingu – nie trwa wiecznie...

 

*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (03.04.2023)


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed silnym deszczem z burzami dla północno-wschodniej części kraju.

Niemcy piszą o upadku Tuska. Zmęczony i rozdrażniony z ostatniej chwili
Niemcy piszą o upadku Tuska. "Zmęczony i rozdrażniony"

Donald Tusk sprawia wrażenie zarówno zmęczonego, jak i rozdrażnionego. Spekuluje się, że może oddać ster Radosławowi Sikorskiemu – pisze w piątek niemiecki Der Spiegel

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Kwalifikacja do Krajowej Sieci Kardiologicznej. Jak i gdzie złożyć protest? NFZ wyjaśnia.

Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji gorące
Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji

W związku z zaplanowanymi na sobotę, 19 lipca, ogólnopolskimi protestami przeciwko masowej imigracji, Instytut Ordo Iuris będzie uważnie monitorował działania służb państwowych wobec uczestników i organizatorów tych wydarzeń. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek prób bezprawnego ograniczania wolności zgromadzeń, brutalnych interwencji lub innych naruszeń praw obywatelskich – Instytut zaoferuje pokrzywdzonym takimi działaniami nieodpłatną pomoc prawną.

Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać z ostatniej chwili
Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać

Anonimowy funkcjonariusz Straży Granicznej w rozmowie z Kanałem Zero opisał narastającą przemoc na polsko‑białoruskiej granicy i strach przed konsekwencjami.

Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o neo-KRS tylko u nas
Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o "neo-KRS"

Komisja Europejska właśnie zburzyła gmach narracji, który przez lata budowali aktywiści sędziowscy -mit o rzekomo ‘wadliwej KRS’, mający podważać legalność tysięcy wyroków i sędziów powołanych po 2018 r. To nie tylko kompromitacja, ale akt oskarżenia wobec środowisk, które przez lata działały przeciwko własnemu państwu – pod pretekstem ‘obrony praworządności’!

Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym z ostatniej chwili
Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym

Wybuch imitatora trotylu ranił kanadyjskiego żołnierza podczas ćwiczeń na poligonie pod Brzegiem w woj. opolskim.

Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem z ostatniej chwili
Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem

W piątek po południu w Wiśle (pow. cieszyński, woj. śląskie) wybuchł pożar w hotelu przy ulicy Wyzwolenia. Strażacy walczą z trudnym do opanowania ogniem – informuje RMF FM.

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara tylko u nas
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości jest pierwszą w Polsce i wyjątkową w skali Europy publiczną uczelnią akademicką służb państwowych, kształcącą i wychowującą funkcjonariuszy Służby Więziennej. Obecne Ministerstwo Sprawiedliwości zmierza do likwidacji uczelni.

Dwa popularne leki przeciwbólowe dostępne już tylko na receptę Wiadomości
Dwa popularne leki przeciwbólowe dostępne już tylko na receptę

Na mocy decyzji prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych dwa leki przeciwbólowe zawierające identyczną substancję czynną będą wydawane wyłącznie na receptę.

REKLAMA

GEOPOLITYCZNY MECZ, NAJWAŻNIEJSI GRACZE

GEOPOLITYCZNY MECZ, NAJWAŻNIEJSI GRACZE

Im dłużej trwa wojna w Europie Wschodniej, tym bardziej globalne polityczne puzzle przypominają film sensacyjny - ale też partię szachów. Swoją światową pozycję bardzo wzmocniły - w porównaniu sprzed 24 lutego 2022 roku - Stany Zjednoczone Ameryki, które zdecydowanie porzuciły próby nowego „resetu” w relacjach z Federacją Rosyjską z 2021 roku i twardo wsparły naszego wschodniego sąsiada. Było to jednoznaczne odejście od sytuacji z lat 2009-2013, czyli czasów pierwszej kadencji duetu Barack Obama - Joseph Biden, gdy Waszyngton skutecznie szukał korzystnego dla obu stron „modus operandi” z Moskwą. Teraz Amerykanie dają broń Ukrainie i sprzedają ją na potęgę Polsce - wtedy anulowali projekt tarczy antyrakietowej w naszym kraju i Czechach. Jest różnica.

 

Gdy w roku 2008, na szczycie NATO w Bukareszcie Niemcy, Francja i Włochy zablokowały inicjatywę Polski i USA, przedstawienia „road map” – „mapy drogowej” akcesu Gruzji do Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego pewnie nie spodziewały się, że otworzy to drogę do agresji Rosji na ten południowo-kaukaski kraj. Ale też ani Berlin, ani Paryż, ani Rzym nie spodziewały się, że po 15 latach będą musiały zaangażować się ,mimo swej tradycyjnej prorosyjskości, w pomoc dla kolejnego napadniętego przez Rosję państwa. To pokazuje jak historia nie tylko skończyła się, jak chciał biedak Francis Fukuyama, ale nawet przyspiesza i toczy się po torach, których nie przewidzieli główni rozgrywający w Europie, ale też na świecie. Przecież Waszyngton grając w pierwszym roku prezydentury Josepha Robinette’a Bidena na „zneutralizowanie” Rosji, aby oderwać ją od Chin, też zainwestował fatalnie. Pomijając straty wizerunkowe , na szczęście jednak dla siebie i szeroko rozumianego Zachodu, zreflektował się na czas – a nie rychło w czas.

Chiny, choć z typową dla tego kraju o liczonej w parę tysięcy lat historii ,cierpliwością i umiarem wspierają Rosję, ale tak jak kiedyś William Clinton, zwany Bilem palił marihuanę: „palą, ale się nie zaciągają”. Czynią to tak, aby nie zerwać więzów gospodarczych z Zachodem, ale też maksymalnie uzależnić Moskwę.

W ciągu ostatniego roku bardzo znacząco – ze względu na wojnę w Europie Wschodniej – straciły swą pozycję międzynarodową Niemcy. Ich inwestycje w wyjątkowe relacje z Rosją okazały się dramatycznie złe z puntu widzenia germańskiego europejskiego „leadershipu”. Tym bardziej teraz usiłują gorliwie rekompensować sobie te straty poprzez struktury Unii Europejskiej, a także forsując "pseudo-reformę" UE w postaci odejścia od jednomyślności, co w oczywisty sposób, gdyby się zrealizowało, wzmocniłoby ich pozycję. Podobnie jest z Francją, tyle że teraz Macron został zmuszony do zajęcia się dramatycznie wyglądającą sytuacją wewnętrzną i jego aktywność międzynarodowa spadła do minimum.

 

A Polska? Jesteśmy jak surfer, który umiejętnie wykorzystuje dla swoich potrzeb falę. Pamiętajmy wszak, że koniunktura w polityce, tak, jak na zawodach windsurfingu – nie trwa wiecznie...

 

*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (03.04.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe