Śnięte ryby w Czarnej Hańczy w Suwałkach. Służby badają sprawę

Państwowa Straż Pożarna z Suwałk powiadomiła Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska o incydencie.
Sprawę skomentowała Beata Ostrowiecka, zastępca naczelnika Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku zapewniając, że zostały przeprowadzone szczegółowe badania.
Służby badają sprawę
- Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ pobrało 2 próby do badań laboratoryjnych, przy ul. Ogrodowej oraz "suwalskich bulwarach". W trakcie oględzin nie stwierdzono obecności "śniętych ryb". Woda w rzece była klarowna. Podstawowe parametry fizyko-chemiczne zbadane miejscowo, tj. przewodność elektrolityczna (zasolenie), pH, zawartość tlenu, były w normie - poinformowała.
Szczegółowe wyniki, które będą znane za ok. 7-10 dni mają głębiej wyjaśnić, co mogło przyczynić się do śmierci zwierząt.