Dramat Szczęsnego w trakcie meczu. „Miałem trochę problemów z oddychaniem”

– Wszystko w porządku – zapewnił bramkarz Juventusu Turyn Wojciech Szczęsny, który musiał opuścić boisko pod koniec pierwszej połowy ćwierćfinałowego meczu piłkarskiej Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Polak odczuwał ból w klatce piersiowej.
Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny / PAP/EPA/Alessandro Di Marco

– Było trochę obaw, ale zrobiliśmy kontrolę i wszystko jest w porządku – powiedział Szczęsny przed mikrofonem Sky Sport po meczu w Turynie.

– To coś, co nigdy mi się nie przydarzyło. Miałem trochę problemów z oddychaniem, trochę się bałem – przyznał.

Kłopoty zdrowotne Szczęsnego

Po jednej z akcji rywali w 41. minucie, gdy piłka wyszła poza boisko, blisko 33-letni reprezentant Polski złapał się lewą ręką za klatkę piersiową i powiedział coś do stojących w pobliżu kolegów z drużyny, w tym Arkadiusza Milika. Ten ostatni natychmiast pokazał konieczność zmiany w stronę ławki rezerwowych.

Do Szczęsnego podbiegli medycy, którzy rozmawiali z nim przez kilka chwil. Później doświadczony bramkarz samodzielnie zszedł z boiska ze łzami w oczach.

Miejsce Polaka zajął Mattia Perin. Wówczas w meczu był remis 0:0. W geście solidarności Sporting zamieścił na swoim koncie na Twitterze krótki komunikat: „Forca, Szczęsny!”.

Spotkanie wygrali piłkarze Juve 1:0, a bramkę w 73. minucie zdobył obrońca Federico Gatti. Milik grał do 62. minuty. Rewanż za tydzień w stolicy Portugalii.


 

POLECANE
Kolejne ustawy z podpisem Prezydenta z ostatniej chwili
Kolejne ustawy z podpisem Prezydenta

Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przez Karola Nawrockiego kolejnych ustaw.

Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą Wiadomości
Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą

W niemieckim Hanau rutynowa operacja saperska przerodziła się w niekontrolowane zniszczenia. Podczas czwartkowej próby (12.12.25) neutralizacji bomby z czasów II wojny światowej doszło do eksplozji o sile znacznie przekraczającej przewidywania specjalistów.

Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU z ostatniej chwili
Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU

Niemcy oskarżyły Rosję o cyberatak na kontrolę ruchu lotniczego i próbę ingerencji w wybory oraz wezwały ambasadora Rosji – poinformowała BBC.

Ruszył proces znanych aktorów z ostatniej chwili
Ruszył proces znanych aktorów

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ruszył proces m.in. aktorów Bogusława Lindy i Magdaleny Cieleckiej, którym prokuratura zarzuciła nielegalną reklamę alkoholu oraz pięciu innych osób, którym zarzuca zlecenie reklamy napojów alkoholowych na portalach społecznościowych.

Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi z ostatniej chwili
Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do propozycji nowej nazwy CPK, ocenił, że „Port Polska” to element politycznej gry Donalda Tuska. Według niego premier próbuje wykreować się na patriotę, jednak jest to – jak stwierdził – „zabieg socjotechniczny”. Zaznaczył również, że rząd Tuska poczytuje sobie za sukces inwestycje, które rozpoczął rząd Zjednoczonej Prawicy.

Tusk ogłosił nową nazwę CPK z ostatniej chwili
Tusk ogłosił nową nazwę CPK

– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym – oświadczył premier Donald Tusk podczas spotkania "Lotnisko centralne – przyszłość i możliwości".

Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują tylko u nas
Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują

Najnowsze dane pokazują wyhamowanie napływu migrantów do Niemiec. Jak wskazuje Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, choć liczby wciąż są wysokie, zmiana trendu może wpłynąć na kształt demograficzny Niemiec.

Kreml mówi wprost: Donbas jest nasz, żadnego referendum z ostatniej chwili
Kreml mówi wprost: Donbas jest nasz, żadnego referendum

Jurij Uszakow, doradca Władimira Putina, oświadczył, że Rosja uzna przejęcie całego Donbasu za swój cel i jest gotowa osiągnąć go także środkami militarnymi. Jednocześnie odrzucił propozycje kompromisu przedstawiane przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Euromaidan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa gorące
Euromaidan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa

„Belgio, odblokuj reparacyjną pożyczkę dla Ukrainy” – z takim transparentem Natalia Panchenko i Euromaidan-Warszawa pikietowali 11 grudnia przed Ambasadą Królestwa Belgii w Warszawie. Przekaz był jednoznaczny: „Staliśmy z jednym jasnym apelem: agresor musi zapłacić za wojnę”.

Kuriozalny wpis Tuska o prezydencie. „Stan emocjonalnego rozdygotania tylko się pogłębia” z ostatniej chwili
Kuriozalny wpis Tuska o prezydencie. „Stan emocjonalnego rozdygotania tylko się pogłębia”

Donald Tusk w swoich wpisach zdołał połączyć sprawę pobicia nastoletniego kibica w Gdyni oraz ataku na hiszpańskich kibiców z osobą prezydenta Karola Nawrockiego. Rzecznik prezydenta odpowiedział ze współczuciem: „Niestety, stan emocjonalnego rozdygotania Donalda Tuska tylko się pogłębia”.

REKLAMA

Dramat Szczęsnego w trakcie meczu. „Miałem trochę problemów z oddychaniem”

– Wszystko w porządku – zapewnił bramkarz Juventusu Turyn Wojciech Szczęsny, który musiał opuścić boisko pod koniec pierwszej połowy ćwierćfinałowego meczu piłkarskiej Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Polak odczuwał ból w klatce piersiowej.
Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny / PAP/EPA/Alessandro Di Marco

– Było trochę obaw, ale zrobiliśmy kontrolę i wszystko jest w porządku – powiedział Szczęsny przed mikrofonem Sky Sport po meczu w Turynie.

– To coś, co nigdy mi się nie przydarzyło. Miałem trochę problemów z oddychaniem, trochę się bałem – przyznał.

Kłopoty zdrowotne Szczęsnego

Po jednej z akcji rywali w 41. minucie, gdy piłka wyszła poza boisko, blisko 33-letni reprezentant Polski złapał się lewą ręką za klatkę piersiową i powiedział coś do stojących w pobliżu kolegów z drużyny, w tym Arkadiusza Milika. Ten ostatni natychmiast pokazał konieczność zmiany w stronę ławki rezerwowych.

Do Szczęsnego podbiegli medycy, którzy rozmawiali z nim przez kilka chwil. Później doświadczony bramkarz samodzielnie zszedł z boiska ze łzami w oczach.

Miejsce Polaka zajął Mattia Perin. Wówczas w meczu był remis 0:0. W geście solidarności Sporting zamieścił na swoim koncie na Twitterze krótki komunikat: „Forca, Szczęsny!”.

Spotkanie wygrali piłkarze Juve 1:0, a bramkę w 73. minucie zdobył obrońca Federico Gatti. Milik grał do 62. minuty. Rewanż za tydzień w stolicy Portugalii.



 

Polecane