„Książę Harry krzyczał na króla Karola”. Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham

W swojej książce dot. życia rodziny królewskiej pt. „Our King: Charles III: The Man and the Monarch Revealed” Robert Jobson ujawnia szokujące kulisy trudnej relacji króla Karola ze swym synem księciem Harrym.
To król zerwał relację z Harrym
Okazuje się, że relacje Harry’ego z królem zostały zerwane na skutek decyzji króla. Stało się to po tym, jak Harry uporczywie nalegał na swojego ojca, by ten dał mu pieniądze. Zanim Harry podjął decyzję o wyprowadzce z Pałacu Buckingham i przeniesieniu się do Stanów Zjednoczonych, dochodziło pomiędzy nimi do coraz bardziej napiętych dyskusji, aż w końcu Harry nie wytrzymał i w jednej z telefonicznych rozmów doszło do awantury, podczas której nakrzyczał na ojca. Wówczas Karol podjął bolesną decyzję o zaprzestaniu kontaktów z synem i przestał odbierać od niego telefony.
Karol przestał odbierać telefony po tym, jak jego syn przeklinał i w napięciu żądał funduszy. (…) Kiedy królowa zapytała go – dlaczego, Karol powiedział, że nie jest bankiem
– czytamy w publikacji. Jak podano, niedługo po awanturze „Harry miał dzwonić bezustannie”, król jednak pozostawał nieugięty.
Wiele wskazuje na to, że to właśnie spięcie z ojcem jest jedną z przyczyn, dla których Harry zdecydował się na publiczne ataki na członków rodziny królewskiej. Przypomnijmy, że to w swojej autobiografii „Spare” Harry opisał, że to od ojca usłyszał, że rodzina królewska „nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby wspierać jego żonę Meghan Markle”. Karol ponadto miał zasugerować, że Meghan nie powinna rezygnować z aktorstwa, które zapewniłoby jej byt finansowy.