Trzaskowski ma kłopot. Warszawę może czekać wysoka kara

Władze stolicy nie radzą sobie z segregacją nieczystości. W ubiegłym roku Warszawa osiągnęła poziom przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych w wysokości 22,05 proc., tymczasem była zobowiązana do osiągnięcia 25 proc.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / PAP/Artur Reszko

Z informacji zamieszczonych w BIP wynika, że w 2022 r. w stolicy osiągnięto poziom przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych w wysokości 22,05 proc., tymczasem zgodnie z przepisami była zobowiązana do osiągnięcia 25 proc.

"Warszawę może czekać wysoka kara"

"Problem z sortowaniem odpadów, który jest wstępem do właściwego ich zagospodarowania istnieje w stolicy od lat. Już wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na kłopoty z realizacją tego zadania. Wskazywaliśmy m.in., że posegregowane odpady trafiały do jednej śmieciarki. Natomiast ratusz niewiele robił w tej sprawie. Było mało kampanii informacyjnych" – komentuje szef klubu radnych PiS w radzie Warszawy Dariusz Figura.

Podkreśla, że "stolica powinna być liderem, jeżeli chodzi o poziom segregacji i recyklingu".

Podobnie sytuację ocenia radny Targówka Cezary Wąsik (SP). Zwraca uwagę, że "Warszawa od dawna ma problemy z gospodarką odpadami. Warszawę może czekać wysoka kara liczona nawet w mln zł za nieosiągnięty poziomu recyklingu" - mówi.

Ratusz zabiera głos

Rzecznik ratusza Monika Beuth przekonuje, że miasto dołożyło "należytej staranności w celu osiągnięcia tego poziomu recyklingu". "Miasto na bieżąco prowadzi działania edukacyjno – informacyjne w zakresie hierarchii postępowania z odpadami, prawidłowej segregacji odpadów komunalnych oraz korzyści wynikających z wyboru selektywnej zbiórki. Jedną z przyczyn braku osiągnięcia wymaganego poziomu recyklingu była niewystarczająca ilość i jakość odpadów frakcji papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła oraz bioodpadów odebranych i zebranych selektywnie, spowodowana ich niewystarczającą segregacją +u źródła+" – oceniła.

Według niej "kolejną przyczyną jest niewystarczająca ilość odpadów, które można było przekazać do procesów recyklingu. Wysegregowane w instalacjach komunalnych z odpadów zmieszanych poszczególne frakcje nadające się do recyklingu i przygotowania do ponownego użycia stanowią zaledwie kilka procent przekazanego do tych instalacji strumienia odpadów".

"Sytuacja ta z przyczyn niezależnych od Miasta znalazła odzwierciedlenie w wielkościach poziomu recyklingu osiąganego przez poszczególnych przedsiębiorców, a także przez Miasto w 2022 r. Według danych sprawozdawczych 9 spośród 24 przedsiębiorców odbierających odpady komunalne na terenie m.st. Warszawy nie osiągnęło wymaganego poziomu recyklingu" – napisała rzecznik w podpowiedzi na pytania PAP w tej sprawie. (PAP)


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Trzaskowski ma kłopot. Warszawę może czekać wysoka kara

Władze stolicy nie radzą sobie z segregacją nieczystości. W ubiegłym roku Warszawa osiągnęła poziom przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych w wysokości 22,05 proc., tymczasem była zobowiązana do osiągnięcia 25 proc.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / PAP/Artur Reszko

Z informacji zamieszczonych w BIP wynika, że w 2022 r. w stolicy osiągnięto poziom przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych w wysokości 22,05 proc., tymczasem zgodnie z przepisami była zobowiązana do osiągnięcia 25 proc.

"Warszawę może czekać wysoka kara"

"Problem z sortowaniem odpadów, który jest wstępem do właściwego ich zagospodarowania istnieje w stolicy od lat. Już wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na kłopoty z realizacją tego zadania. Wskazywaliśmy m.in., że posegregowane odpady trafiały do jednej śmieciarki. Natomiast ratusz niewiele robił w tej sprawie. Było mało kampanii informacyjnych" – komentuje szef klubu radnych PiS w radzie Warszawy Dariusz Figura.

Podkreśla, że "stolica powinna być liderem, jeżeli chodzi o poziom segregacji i recyklingu".

Podobnie sytuację ocenia radny Targówka Cezary Wąsik (SP). Zwraca uwagę, że "Warszawa od dawna ma problemy z gospodarką odpadami. Warszawę może czekać wysoka kara liczona nawet w mln zł za nieosiągnięty poziomu recyklingu" - mówi.

Ratusz zabiera głos

Rzecznik ratusza Monika Beuth przekonuje, że miasto dołożyło "należytej staranności w celu osiągnięcia tego poziomu recyklingu". "Miasto na bieżąco prowadzi działania edukacyjno – informacyjne w zakresie hierarchii postępowania z odpadami, prawidłowej segregacji odpadów komunalnych oraz korzyści wynikających z wyboru selektywnej zbiórki. Jedną z przyczyn braku osiągnięcia wymaganego poziomu recyklingu była niewystarczająca ilość i jakość odpadów frakcji papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła oraz bioodpadów odebranych i zebranych selektywnie, spowodowana ich niewystarczającą segregacją +u źródła+" – oceniła.

Według niej "kolejną przyczyną jest niewystarczająca ilość odpadów, które można było przekazać do procesów recyklingu. Wysegregowane w instalacjach komunalnych z odpadów zmieszanych poszczególne frakcje nadające się do recyklingu i przygotowania do ponownego użycia stanowią zaledwie kilka procent przekazanego do tych instalacji strumienia odpadów".

"Sytuacja ta z przyczyn niezależnych od Miasta znalazła odzwierciedlenie w wielkościach poziomu recyklingu osiąganego przez poszczególnych przedsiębiorców, a także przez Miasto w 2022 r. Według danych sprawozdawczych 9 spośród 24 przedsiębiorców odbierających odpady komunalne na terenie m.st. Warszawy nie osiągnęło wymaganego poziomu recyklingu" – napisała rzecznik w podpowiedzi na pytania PAP w tej sprawie. (PAP)



 

Polecane