Wystawa „S” poświęcona św. Janowi Pawłowi II odnowiona. Piotr Duda: Nie damy się zastraszyć żadnym wandalom
W piątek 21 kwietnia przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda wraz z przewodniczącym Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” Krzysztofem Doślą dokonali ponownego otwarcia wystawy poświęconej Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Zniszczone przez wandali tablice zostały ponownie wydrukowane i ustawione przed gdańską siedzibą Solidarności.
– Dzisiaj, miesiąc po kolejnym otwarciu wystawy, otwieramy ją po raz trzeci. Jeżeli będzie taka potrzeba, to będziemy ją otwierać po raz czwarty, piąty i pięćdziesiąty. Nie damy się zastraszyć żadnym wandalom, żadnemu lewactwu, które robi wszystko, aby zdyskredytować św. Jana Pawła II. Ojciec Święty miał wielki wpływ na to, co stało się w 1980 roku, czyli na powstanie NSZZ „Solidarność”, a tym samym drogę ku wolności, ku demokratycznej i wolnej Polsce – mówił w czasie konferencji prasowej przewodniczący Solidarności.
Piotr Duda powiedział, że jeden z zatrzymanych przez policję 16-latków zgłosił się do niego i wyraził skruchę.
– Policja była skuteczna i zatrzymała 3 osoby w związku z tym aktem wandalizmu, czyli zniszczeniem tablic. Są to dwie osoby nieletnie i jedna pełnoletnia. Na prośbę rodziny spotkałem się wczoraj z matką jednego z tych chłopaków, która mnie przepraszała. Z kolei dziś spotkałem się z jej synem, 16-latkiem, i zadałem mu pytanie – to pytanie, które jak mówiłem po tym akcie wandalizmu, chciałbym zadać – dlaczego? Gdy zadałem mu to pytanie, spuścił głowę i powiedział: „Panie przewodniczący, trudno mi powiedzieć. Żałuję tego, mam dopiero 16 lat, bardzo przepraszam”. Napisał też kilka zdań od siebie, co było dla mnie wzruszające. Szanujemy to i nie udostępnimy jego wizerunku. Trzeba mieć odwagę, żeby przyjść i przyznać się do błędu, a to zrobili ten chłopak i jego rodzina. Ostateczną decyzję podejmie w tym przypadku sąd rodzinny – mówił Piotr Duda.
– Czekam na kolejnych – tych „odważnych” – którzy przyszli o 4 rano zdemolować wystawę. Jakoś nie mają teraz odwagi przyjść i porozmawiać ze mną. Czekam, bo jeżeli nie, to z naszej strony nie będzie pobłażania i skrupułów – dodał szef „S”.
Przewodniczący Duda poinformował również, że podpisał dziś decyzję skierowaną do gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, aby przedłużyć wystawę do 12 czerwca br. W tym dniu przypada bowiem rocznica III Pielgrzymki Papieża Jana Pawła II do Polski, kiedy to św. Jan Paweł II odwiedził Gdańsk.
Następnie głos zabrał Krzysztof Dośla, który zaapelował do mediów, które rozkręcały nagonkę na Papieża Polaka, o opamiętanie.
– Bardzo łatwo urządza się nagonki na osoby, które już bronić się nie mogą. Chciałoby się powiedzieć nihil novi, bo takie historie świat już zna. Zwracam się do tych, którzy tę nienawiść rozkręcają, aby się opamiętali, bo to jest droga donikąd. Nie musiałby ten młody człowiek przychodzić dziś przepraszać, jak i inni młodzi ludzie w Polsce, gdyby nie działania starych manipulatorów – zaznaczył szef Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „S”.
W wydarzeniu wziął udział również prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, który podkreślił, że „Ojciec Święty Jan Paweł II był największym Polakiem w XX wieku”.
– To dzisiejsze wydarzenie pokazuje, że pamięci o św. Janie Pawle II nie są w stanie zniszczyć ani systemy totalitarne, ani nie jest w stanie Jana Pawła II zabić Ali Agca, ale także współcześni publicyści czy antyhistorycy – przedstawiciele konkretnego głęboko antypolskiego środowiska, którzy starają się pamięć o Janie Pawle II zamordować. Tej pamięci nie są w stanie zniszczyć także wandale, którzy zniszczyli tę wystawę – podkreślił prezes IPN.
Wandale zniszczyli wystawę „S”
Wystawa pt. „Ty nas obudziłeś, My Cię obronimy” dokumentująca relacje Solidarności z Ojcem Świętym Janem Pawłem II została oficjalnie otwarta 21 marca br.
Po trzech tygodniach ekspozycja stojąca przed gdańskim budynkiem NSZZ „Solidarność” u zbiegu ulicy Rajskiej i Wałów Piastowskich została zdewastowana przez wandali. Doszło do tego 11 kwietnia około godziny 4 nad ranem.
Kryminalni z gdańskiego komisariatu na Śródmieściu zatrzymali niedawno trzech podejrzanych w wieku od 16 do 18 lat, którzy mieli dopuścić się zniszczenia mienia. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
